Jaką przyczepe moge podczepić???

[maciek75]

Zarejstrowany w polsce czy w niemczech? Ten patrol. Jeżeli w polsce i masz hamulec najazdowy to nie możesz targać 3,5t. Koniec kropka, jeżeli jakiś niebieski kolega mówi inaczej to świadczy tylko o jego niedouczeniu

Auto zarejestrowane w Polsce. ITD i drogówka nigdy nie mają zastrzeżeń. Infolinia tez nie ma zastrzeżeń. Po co utrudniać sobie życie i mącić głowę jakimś przelicznikiem. Instytucje, które sprawują nadzór nad transportem drogowym nie maja z tym problemu tylko ludzie którzy szukają na siłę czegoś co nie istnieje. A jeżeli chodzi o ubezpieczyciela to dla niego też wyznacznikiem są dokumenty samochodu i przyczepy. Problem sie pojawia jeżeli zestaw jest przeładowany. I tyle.

[jacek00]

A widzieliscie taki hamulec w samochodzie osobowym?

Czy którykolwiek z Was ma w DR wpisaną masę zgodnie z tym przelicznikiem? Po co wiec jest tam wpisywana?

W DR mam DMC samochodu 2040kg a masę przyczepy z hamulcem 1600, ktoś w urzędzie wylosował?

Ale co z tego co Ty widziałeś? Hamulec najazdowy nie spełnia ustawowych wymogów przewidzianych dla hamulca. Dlatego jest dopuszczony WARUNKOWO właśnie poprzez stosowanie przelicznika.

 

W dokumencie urzędowym wszystko jest zgodnie z prawem. Masz hamulec to ciągniesz tyle ile w DR. Proste

Auto zarejestrowane w Polsce. ITD i drogówka nigdy nie mają zastrzeżeń. Infolinia tez nie ma zastrzeżeń. Po co utrudniać sobie życie i mącić głowę jakimś przelicznikiem. Instytucje, które sprawują nadzór nad transportem drogowym nie maja z tym problemu tylko ludzie którzy szukają na siłę czegoś co nie istnieje. A jeżeli chodzi o ubezpieczyciela to dla niego też wyznacznikiem są dokumenty samochodu i przyczepy. Problem sie pojawia jeżeli zestaw jest przeładowany. I tyle.

Wg Ciebie rozporządzenie nie istnieje?

[maciek75]

beż sensu ciągnąć temat.

Edytowane 9 Lipca 2017 przez maciek75 (wyświetl historię edycji)

[jacekzoo]

No i właśnie w tym cytacie jest to co Jacek próbuje Ci wytłumaczyć

[danielpoz]

beż sensu ciągnąć temat.

Skasowałeś szybko posta w którym sam sobie zaprzeczyłeś  

[mrrruczek2]

Bo najlepiej nie przyznawać się do błędu. Niech kolega robi co chce, a w końcu sam się przejedzie. To on będzie miał wtedy problem nie my

[tomekp254]

Zamekam temat

[jacek00]

Prawda jest taka, że większość osób, która krzyczy że przelicznik to g,,,bzdury, że głupoty itp po prostu ma zestaw niezgodny z przepisami, i w ten sposób szukają usprawiedliwienia, wytłumaczenia czy powołuje się na jakiś niedouczonych policjantów. A przepisy są jakie są ale obowiązują w Polsce każdego kto ciągnie cepę z hamulcem najazdowym

[jacekzoo]

Dla jednych to głupota, dla mnie to jest jeden z mądrzejszych przepisów, tylko powinno być to jakoś jasno zrobione, np w DR osobny wpis do hamulca najazdowego a drugi max obciążenie

[klonik058]

Dla jednych to głupota, dla mnie to jest jeden z mądrzejszych przepisów, tylko powinno być to jakoś jasno zrobione, np w DR osobny wpis do hamulca najazdowego a drugi max obciążenie

Wystarczyło by przy rejestracji przyczepy, aby urząd wydał dowód razem z ulotką informacyjną kiedy kąt B Kiedy B96 a kiedy B+E. I oczywiście info o przeliczniku.

 

Wysłane z mojego SM-G531F przy użyciu Tapatalka

 

Edytowane 9 Lipca 2017 przez klonik058 (wyświetl historię edycji)

[jacekzoo]

Obojętnie jaka forma byleby ludzie byli poinformowani, zwłaszcza itd i policja, a jak widać oni pierwsi niezorientowani...

 

Dzięki temu 1.33 chociaż w małym stopniu ogranicza się podpinanie budy 1300 do focusa czy innej astry

[automaciek]

Logika mowi o wpisie z DR, przepisy o 1.33, przeciętny Kowalski nie studiuje DU tylko w Polsce możliwe są takie niejednoznacznosci prawne. Osobiście Knausik 450 ma DMC 1300, Passacik 2040 tak że bez stresu.....

[jacekzoo]

Ale to wszystko jest w przepisach, zdając prawko powinieneś to wiedzieć, także w czym problem?

[klonik058]

Ale to wszystko jest w przepisach, zdając prawko powinieneś to wiedzieć, także w czym problem?

No nie dokońca. Ja zdawałem 94r i nic o tym nie było. A ja ktoś robi tylko B to napewno na kurasie o tym nie mówią. To nie znaczy że nie powinno się doszkalać. Ale z doświadczenia wiem że ludzie nieznaną kodeksu drogwego, a już nie mówiąc o warunkach technicznych. Jak sam wiesz nawet diagności mają z tym poblem. A oni z tego zadawali egzamin.

 

Wysłane z mojego SM-G531F przy użyciu Tapatalka

 

 

[jacekzoo]

No tak, ale to że w 2011 podwyższyli na autostradach do 140 to wszyscy wiedza, to że ktoś zdawał wtedy czy wtedy to nie ma znaczenia. To że na kursie nie ma to też żadne wytłumaczenie, u mnie nawet na c+e większości podstawy nie było