Skocz do zawartości

Jakie jedzenie zabieracie ze sobą w podróż


inforek

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 168
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Konserwy są niezdrowe :) ... Normalnie to co w domu, jajka, warzywa, trochę serów, mleko, bakalie, orzechy, banany, płatki owsiane i kasze ... Tak żeby przez pierwsze 3-4 dni nie martwić się o jedzenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Konserwy są niezdrowe :) ... Normalnie to co w domu, jajka, warzywa, trochę serów, mleko, bakalie, orzechy, banany, płatki owsiane i kasze ... Tak żeby przez pierwsze 3-4 dni nie martwić się o jedzenie.

My tak samo. Do tego lokalnie kupujemy. Po to lodówkę mamy aby właśnie konserw itp nie wozić
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piwo.wodeczka i fanta reszta na miejscu no i chipsy oczywiscie

Tak serio to zabieramy wszystko co się da a co by mogło się popsuć w lodówce . domowej  w  czasie naszej nieobecności ,wiadomo sery,jogurty wędliny itd .Dodatkowo trochę ryżu ,kaszy ,makaron aby nie biegać po sklepach jak dzieciakom odechce się wakacyjnego jedzenia no i oczywiście trochę oleju ,mąki i przyprawy do smażenia rybek wieczorem z tym co pisałem w pierwszym poście.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zależy gdzie jedziemy: kierunki tańsze lub o zbliżonych cenach jak w PL - nic nie bierzemy bo nie ma sensu.

Kierunki gdzie jest znacząco drożej: bierzemy zapasy słoikowe i konserwowe. Dobre konserwy nie mają konserwantów i na pewno są zdrowsze niż fastfudy. 

Kupujemy gotowe zasłoikowane lub stalowych w puszkach dania "mokre" (pulpety, kociołki, zupy, flaki, leczo, golonka, sosy do makaronu). Kupujemy markowe. (Stoczek, Pudliszki, Łowicz) Są czasem nawet 2 razy droższe ale zawierają mięso a nie odpady mięsne.

Kupujemy też dania instant np ziemniaki pure które się zalewa wrzątkiem i po 5 minutach są gotowe, ryż makaron.

Dobrze się też spisują suche kiełbasy. (Żywiecka, Krakowska, Salami).

Bierzemy też skrzynkę (zgrzewkę) soków w kartonach.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja sama robię słoiki :)

Mięso (wieprzowe, wołowe, pierś drobiowa, mielone) podsmażam na patelni z odrobiną wegety (bez cebuli, bo się lubi psuć) i do wyparzonych słoików.

Gotuję po 40 minut przez trzy kolejne dni. Mam 100 % mięsa, wiem co jem ;) Do tego kasza, makaron lub ryż i obiad na kempingu w 15 minut gotowy :)

To samo robię z kiełbasą czy boczkiem, o niebo lepsze i zdrowsze (a na pewno nie droższe) niż konserwy :)

Zabieramy też awaryjne śniadania, czyli mleko i płatki (typu musli) oraz dania SYS Babci Zosi (zupy z suszonych warzyw).

Resztę kupujemy na miejscu (ciężkie zwłaszcza czyli woda, soki, piwo...) oraz jemy lokalne przysmaki :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jadąc nad Bałtyk brałbym to co w lodówce bo 90% obiadów to będzie ryba że smazalni.

 

Jadąc do Chorwacji braliśmy 5 słoików z wieprzowiną i z nich robi się leczo, sos czy np zapiekankę ziemniaczaną. Do tego w zamrażarce małe porcje zup głównie dla dzieci, sosy, mięso na grilla. Zależy gdzie się jedzie.

 

Nie lubię płacić nawet w markecie po 35zl za pierś z kurczaka, więc jedzie mrożona. Warzywa bierzemy tylko te z lodówki.

 

Jajka, szynka własnej roboty (5kg na 3 tyg), dobre pieczywo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jadąc nad Bałtyk brałbym to co w lodówce bo 90% obiadów to będzie ryba że smazalni.

 

Jadąc do Chorwacji braliśmy 5 słoików z wieprzowiną i z nich robi się leczo, sos czy np zapiekankę ziemniaczaną. Do tego w zamrażarce małe porcje zup głównie dla dzieci, sosy, mięso na grilla. Zależy gdzie się jedzie.

 

Nie lubię płacić nawet w markecie po 35zl za pierś z kurczaka, więc jedzie mrożona. Warzywa bierzemy tylko te z lodówki.

 

Jajka, szynka własnej roboty (5kg na 3 tyg), dobre pieczywo.

Marek ty jeszcze żyjesz? ;) 5kg szynki w 3 tyg :) ja chyba tyle rocznie zjadam ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Unikam chemicznego jedzenia i pakuję ile się zmieści. Jeśli wyjazd jest weekendowy to właściwie na miejscu nie kupuję nic. Jak na dłużej to różnie bywa. Mięso w słoikach i zamrażarce. Staram się tuż przed wyjazdem zrobić białą kiełbasę, krakowską, szynkę, schab, mielonki robię w szybkowarze i jak już zajadę na miejsce to większość upycham do zamrażarki. Do tego worek ziemniaków i wszelkich warzyw - wyrywam z działki dzień przed wyjazdem. W bagażniku jest raczej chłodno więc jakiś czas przetrwa w dobrym stanie. Część warzyw suszę, mielę na bieżąco i mam swoją vegetę bez glutaminianu i tony soli.  Biorę jeszcze ryż, makaron, mąkę, kasze, wszelkie ziarna, z których piekę chleb na bieżąco. No i jajka, dużo jajek. 2 tygodnie spokojnie przetrwają nawet w wyższej temperaturze. Na trasie kupuję w Lidlu kilka jogurtów greckich. Są świetnym zamiennikiem śmietany: do zup, placków. I można z nich w jedną noc  zrobić kremowy serek. Za niecałe 2 złote mam pudełko pysznego serka do chleba zamiast masła. Co drugi dzień w innym smaku. Zaznaczam, że jadę na tydzień lub dwa w jedno miejsce i mam czas i ochotę na gotowanie zupy co drugi dzień, obieranie kartofli, tarcie, gotowanie, pieczenie itd. Do smażenia biorę smalec gęsi i olej ryżowy. Nie psują się tak szybko jak inne tłuszcze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo nie jesz mojej szynki ;) z tego zostało ok 0,5 kg. Zapakowane prożniowo wytrzymało miesiąc od wédzenia.

To fakt. Kupuję w biedronce z 5 plasterków wyrzucam 3. Tyle jedzą u mnie dziewczyny. Zresztą coraz częściej ostatnio jak mam sobie zrobić mięso jest mi niedobrze, najczęściej jem w knajpkach.

Unikam chemicznego jedzenia i pakuję ile się zmieści. Jeśli wyjazd jest weekendowy to właściwie na miejscu nie kupuję nic. Jak na dłużej to różnie bywa. Mięso w słoikach i zamrażarce. Staram się tuż przed wyjazdem zrobić białą kiełbasę, krakowską, szynkę, schab, mielonki robię w szybkowarze i jak już zajadę na miejsce to większość upycham do zamrażarki. Do tego worek ziemniaków i wszelkich warzyw - wyrywam z działki dzień przed wyjazdem. W bagażniku jest raczej chłodno więc jakiś czas przetrwa w dobrym stanie. Część warzyw suszę, mielę na bieżąco i mam swoją vegetę bez glutaminianu i tony soli. Biorę jeszcze ryż, makaron, mąkę, kasze, wszelkie ziarna, z których piekę chleb na bieżąco. No i jajka, dużo jajek. 2 tygodnie spokojnie przetrwają nawet w wyższej temperaturze. Na trasie kupuję w Lidlu kilka jogurtów greckich. Są świetnym zamiennikiem śmietany: do zup, placków. I można z nich w jedną noc zrobić kremowy serek. Za niecałe 2 złote mam pudełko pysznego serka do chleba zamiast masła. Co drugi dzień w innym smaku. Zaznaczam, że jadę na tydzień lub dwa w jedno miejsce i mam czas i ochotę na gotowanie zupy co drugi dzień, obieranie kartofli, tarcie, gotowanie, pieczenie itd. Do smażenia biorę smalec gęsi i olej ryżowy. Nie psują się tak szybko jak inne tłuszcze

O tak ! To lubię.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Produktów z Biedry nie można nazywać szynką. Faktycznie, nie jedz tego.

Innych nie ma w dużym mieście :( biedra słynie z wysokiej jakości, a mi szkoda czasu na bieganie po targowiskach więc wsuwam płatki owsiane z owocami :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

biedra słynie z wysokiej jakości,

Dobre żarty!!! W biedrze jest najgorszy syf, wędliny to mają aż kolorowy nalot, jak plama oleju na kałuży. Mam kokeża która pracuje w jednym z większych producentów lodów. Dostali oferte z biedry, jak zrobicie lody które nas będą kosztować przykładowo 2zł/L to będziemy brać ogromne ilości. Ich nie interesowało co będzie w środku, miało być tanie.

 

Ostatnio znajomy przyszedł na grilla i przyniósł biedrowy karczek. To koło karczku nawet nie leżało, klejona chemicznie jakaś mortadela.

 

Ja w biedrze w ogólennie kupuje, nic. Jak córka bardzi chciał świerzaka z promocji to na alledrogo jej zamówiliśmy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.