Skocz do zawartości

Włochy - campingi


LongAiR

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć,

 

wybieramy się w piątek do Włoch z przyczepą. Jak wygląda tam kwestia noclegów poza kempingami? Planujemy jeździć a nie biwakować w jednym miejscu, więc średnio nocleg 1-3 dniowy na miejscówkę.

 

Czy można we Włoszech się zatrzymać normalnie/legalnie na parkingu i przespać noc? Dłuższe 3 dniowe pobyty planuję na kempingach, ale te krótkie chciałbym spędzić "na trasie".

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale LongAiR to chyba z namiotem chce jechać. To spanie "na dzikusa" będzie miał dość utrudnione...

W miejscowościach wypoczynkowych i turystycznych to z namiotem Cię raczej wyproszą na kemping.

W aucie na parkingu się prześpisz, ale za to klasyczne biwakowanie będzie utrudnione.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Włosi średnio respektują wszelkie zakazy. W bardzo wielu miejscach są tam zakazy parkowania przyczep i kamperów. Przy wjeździe na parking czy to cywilizowany, czy dziki jest znak zakaz parkowania a pod spodem tabliczka z symbolem kampera i przyczepy oraz godziny obowiązywania zakazu, zazwyczaj nocne (np. 22-8). Często jednak się nim nie przejmują. W takich miejscach nierzadko pojawiają się w nocy patrole. Wiem bo nie raz spałem ale w osobówce i nic się nas nie czepiali, ale kampery wyganiali. Czy wypisywali mandaty - nie wiem, nie przyglądałem się.

 

Natomiast jest też mnóstwo miejsc, gdzie zakazu nie ma i można tam spokojnie nocować. W takich miejscach zazwyczaj zawsze już stoi kilka a czasem nawet kilkanaście kamperów, więc sprawa jest jasna, że się nikt nie czepia. 

 

Stacje paliw i parkingi przy drogach głównych i autostradach są małe i zazwyczaj wieczór wypełnione do granic możliwości ciężarówkami. Ciężarówki nie raz parkują w nocy w ten sposób, że zastawiają się nawzajem i te z tyłu muszą czekać, aż te z przodu pojadą. Wiele razy tak kiblowałem, w czasach gdy śmigałem tirkiem. Rzeźnia jednym słowem - tego typu przybytki bym omijał, bo to żadna przyjemność być przyblokowanym przez kilka godzin przez wyjące chłodnie..

W dużych, turystycznych miastach lepiej odżałować te 30€ i  jechać na kemping i dalej przemieszczać się komunikacją miejską. Jeżdżenie po włoskich miastach to duże wyzwanie dla Polaków. Włoski styl jazdy mało kto lubi. (niemniej polecam dla przygody pojechać sobie do centrum Rzymu autem - naprawdę wrażenia są niezapomniane, co gorsza można to polubić)



 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.