Skocz do zawartości

co zamiast klimatyzacji w przyczepie?


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Hej,

 

Jak radzicie sobie z upałem w przyczepie? Chodzi oczywiście o przyczepy bez klimatyzacji. Macie jakieś sprawdzone sposoby?

Wybieram się na południe Europy w sierpniu. Jedzie z nami kot i muszę zorganizować mu jakieś dobre warunki w przyczepie - głównie chodzi właśnie o utrzymanie niezbyt wysokiej temperatury w przyczepie.

 

 

  • Odpowiedzi 36
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Opublikowano

A nie lepiej zostawić kota w PL  w hotelu dla zwierząt . Będzie miał odpowiednie warunki ,opiekę medyczną i wszystko co jest w pakiecie all inclusive.  

Kot odpocznie ,Wy odpoczniecie i wakacje będą udane :]  

Opublikowano

nie będzie wyjścia jak nie znajdę rozwiązania z temperaturą. Kot już z nami był na kempingach, więc z odpoczywaniem niema problemu :)

Opublikowano

Hej,

 

Jak radzicie sobie z upałem w przyczepie? Chodzi oczywiście o przyczepy bez klimatyzacji. Macie jakieś sprawdzone sposoby?

Wybieram się na południe Europy w sierpniu. Jedzie z nami kot i muszę zorganizować mu jakieś dobre warunki w przyczepie - głównie chodzi właśnie o utrzymanie niezbyt wysokiej temperatury w przyczepie.

 

Nie ma żadnego problemu ze zwierzętami. Wbrew pozorom w przyczepie wcale nie jest jakoś specjalnie gorąco. My podróżujemy z psem i po prostu mamy pootwierane szeroko okna. Do tego zasłaniamy rolety w dzień, i wnętrze się w ogóle nie nagrzewa. W środku jest po prostu normalnie, a nie tylko znośnie. 

 

2 lata już pies z nami tak spędził. Czasem zostawiamy go w przyczepie, ale też z otwartymi oknami. 

Opublikowano

post-15991-0-33515300-1495524065_thumb.jpg

 

Ameryki w tym temacie nie da rady odkryć ... cień drzew + po-otwierane okna + wentylator ..... można coś jeszcze wymyśleć ?

 

TOM

Opublikowano

ja to się zawsze zastanawiam co jest z moimi przyczepami nie tak, że u wszystkich jest znośnie a u mnie jak otworzę drzwi i wchodzę na południu do środka to bucha na mnie 50C i żar taki, że ciężko oddychać.

Opublikowano

ja to się zawsze zastanawiam co jest z moimi przyczepami nie tak, że u wszystkich jest znośnie a u mnie jak otworzę drzwi i wchodzę na południu do środka to bucha na mnie 50C i żar taki, że ciężko oddychać.

 

Masz Nową Przyczepę .... podejrzewam, że ze względu na konieczność "oszczędzania" na kilogramach - ze względu na coraz liczniejsze wyposażenie (które przecież ważyć musi) - przy-oszczędza się m. in. na izolacji (grubości poszycia) - bo tego przecież na pierwszy rzut oka nie widać, więc na wstępie nikt o to żalu mieć nie będzie ..... tak sobie myślę .... ale czy dobrze kombinuję .......????

 

TOM

Opublikowano

ja to się zawsze zastanawiam co jest z moimi przyczepami nie tak, że u wszystkich jest znośnie a u mnie jak otworzę drzwi i wchodzę na południu do środka to bucha na mnie 50C i żar taki, że ciężko oddychać.

 

Ale masz pozamykane wszystkie okna prawda?

Opublikowano

Ja jestem zimnolubny, i juz 25st.C jest dla mnie goraco. Wiec wymyslilem sobie, ze na poczatek kupie przenosny klimatyzator. Stosowal ktos cos takiego?

Opublikowano

Masz Nową Przyczepę .... podejrzewam, że ze względu na konieczność "oszczędzania" na kilogramach - ze względu na coraz liczniejsze wyposażenie (które przecież ważyć musi) - przy-oszczędza się m. in. na izolacji (grubości poszycia) - bo tego przecież na pierwszy rzut oka nie widać, więc na wstępie nikt o to żalu mieć nie będzie ..... tak sobie myślę .... ale czy dobrze kombinuję .......????

 

TOM

 

tak owszem, ściany są dość cienkie, tyle że grubsze niż w pierwszej przyczepie i minimalnie cieńsze niż w poprzednim tabbercie, dla mnie wszystko co stoi na słońcu nagrzewa się.

Ale masz pozamykane wszystkie okna prawda?

 

wiadomo, bywa, że 80% dnia nie ma nas na campingu, nie zostawię pootwieranych okien

Ja jestem zimnolubny, i juz 25st.C jest dla mnie goraco. Wiec wymyslilem sobie, ze na poczatek kupie przenosny klimatyzator. Stosowal ktos cos takiego?

 

tak stosowałem, na początek może być i daje radę. Od 3-4 lat stoi u mnie odpalany raz czy 2 razy do roku w sypialni aby się nie zepsuł od stania.

 

Jeżeli rozkładasz przedsionek to rozstawisz go w nim, rura z ciepłym powietrzem za przedsionek a z zimnym przez uchylone okno do środka. W ten sposób chłodzi najlepiej i bywało już, że miałem 16C a na dworze było ponad 35C (kiedy zapomniałem wyłączyć klimę jadąc na wycieczkę - chłodziła pół dnia bez wyłączenia sprężarki :)

Opublikowano (edytowane)

No jak się pozamyka przyczepę to ona się nagrzeje. My, kiedy jesteśmy przy przyczepie to okna mamy pootwierane. Kiedy zostawiamy psa bo np idziemy do sklepu (wolę psa zostawić w zaciemnionej przyczepie niż pod sklepem) to okna też są zawsze otwarte, a jedynie rolety zasłonięte, wtedy w przyczepie jest ciemni i dość chłodno - chłodno w stosunku do zewnątrz. Nie obawiam się o bandziora, bo nasz pies jest dość czujny, no ale też niczego przy oknach nie zostawiam. Wszystko zawsze jest pochowane na swoim miejscu.

 

Rolety zawsze warto zasłonić bo jednak chronią one przed słońcem i wnętrze się tak nie nagrzewa. Ściany są akurat dobrym izolatorem, bo w środku jest styropian, który bardzo dobrze izoluje. Jak psa zabieramy ze sobą na wycieczki itp, albo jak nas dłużej nie będzie to wtedy oczywiście wszystko zamkniemy. 

 

My właśnie ze względu na psa bacznie monitorujemy stan przyczepy, to jak się nagrzewa itp. Myśleliśmy nawet o klimie, ale na razie bez niej dajemy radę. Z drugiej strony my nie jeździmy w straszne upały bo sami ich nie lubimy. Nawet jak byliśmy w Chorwacji, to przyczepę mieliśmy non stop w cieniu, tak że normalnie na dworze dało się wysiedzieć. Tak więc jakbym miał postawić przyczepę na patelni to prędzej pojechałbym dalej niż został w takim miejscu.

Edytowane przez jacek00 (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

Ostatnio zrobiłem test na rożne sposoby - wykorzystałem 3 termometry które pamiętają najwyższą i najniższą temperaturę w środku i na zewnątrz

 

 - na dworze w cieniu 24 stopnie, w słońcu max 39 .... - przyczepa w pełnym słońcu - bokiem ustawiona tak ze wejście do przyczepy od strony północnej i rozłożona markiza, od południa okna zamknięte i okryte białymi płachtami, okna dachowe lekko uchylone, od północy wszystkie zamkniete z wyjatkiem jednego malego przy kuchni ... - zarejestrowana najwyższa temp w środku to 23 stopnie o godnie 14:00, po włączeniu dmuchawy na 3 i przełączeniu AIRmixa na OUT - temperatura spadła po 15 minutach o kolejne 2 stopnie w środkowym punkcie przyczepy ...

 

Następny dzień  - na dworze w cieniu 23 stopnie, w słońcu max 35 ....

 

- przyczepa w pełnym słońcu - bokiem ustawiona tak ze wejście do przyczepy od strony północnej i markiza złożona, od południa okna lekko otwarte (na 1 stopien i zasłonięte do 3/4 wysokosci - mam od zewnętrznej strony metalizowane), okna dachowe lekko uchylone, od północnej okna wszystkie zamknięte z wyjątkiem jednego malego przy kuchni ... - zarejestrowana najwyższa temp w środku to 27 stopni przez cały dzien - nie mogłem podjechac w poludnie do przyczepy

 

po tygodniu kolejna próba ... na dworze w cieniu 26 stopni, w słońcu max 35 ....

 

- przyczepa w pełnym słońcu - postawiona tym razem odwrotnie -  bokiem ustawiona tak, że wejście do przyczepy od strony południowej i markiza rozłożona, od południa okno w kuchni lekko otwarte (na 1 stopień i odsłonięte całkowicie - okna dachowe lekko uchylone, od północnej okna wszystkie zamknięte z wyjątkiem jednego w środkowej części - uchylone na pierwszy stopień, AIRmix otwarty na OUT dmuchawa calu czas włączona na 2 bieg - zarejestrowana najwyższa temp przez cały dzień w środku to 21 stopni ...

 

I tak - w ostatnim przypadku można powiedzieć ze boczne ściany były praktycznie zacienione - (przyczepa 520cm, markiza 380cm - odsłonięta tylko cześć łazienkowa), okna dachowe mam przeźroczyste - więc je uchylam i zasłaniam na 3/4 aby przez okna słońca za dużo nie wpadało - jak widać da sie utrzymać temperaturę dość niską - inaczej to będzie wyglądało jak się będzie wchodziło i wychodziło do przyczepy... Obecnym Hobby jeszcze nie zaliczyliśmy upałów wakacyjnych ale mysle ze bedzie OK - polecam wam abyscie sobie taki test przetrenowali ...

Opublikowano

Drzwi i przedsionek od północy, jeśli masz uchwyt do kedry na przeciwległej ścianie (od południa), jakaś biała płachta z doszytą kedrą zacieniająca południową ścianę (jeżeli nie ma naturalnego cienia)ale z przewiewem.

W przyczepie uchylone trochę daszki, uniesione lekko siedziska, żeby była szpara i tym samym naturalna cyrkulacja z zakratkowanych otworów w podłodze w narożnikach podłogi (w większości przyczep takie są).

 

Jak jest dmuchawa trumy 12v i np. solar, można dołożyć airmixa i włączyć trumę na 1-2 bieg na zaciągu powietrza z zewnątrz (spod podłogi, gdzie jest najchłodniej), jak pisał kol. BartoszK.

 

Zwierzaki intuicyjnie znajdą sobie najchłodniejsze miejsce, gdzieś niżej, bliżej podłogi lub dmuchającego nawiewu.

 

Przenośny klimatyzator może i ok, ale może psa/kota równie dobrze zaziębić, nie tylko chłodzi, ale dmucha dość mocno i wysusza powietrze, co paskudnie działa na śluzówki zwierzaków. Wyjeżdżając gdzieś dalej to zwierzaki tak jak ludzie - nowe (trochę inne) szczepy bakterii/wirusów, wysuszone śluzówki podatne na wnikanie wszystkiego...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.