Skocz do zawartości

Nocne holowanie


urad

  

173 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Preferuje jezdzic z przyczepa w:

    • nocy
      173
    • dzien
      72


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 221
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Wiedzialam, wiedzialam ze to wszystko przez Admina :ok: czyli demokracji niet, opcji innej niz Adminowa brak .... to mi sie podoba, anarchia wprowadza zamet :look:

 

aaaa, zeby nie bylo kary za off-a to powiem ze hmmmm, co by tu wymyslec nocnego :look: aha, ja w nocy spie jak moja lepsza polowa jedzie :look:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nocą. Zdecydowanie. Mniejszy ruch.

Ktoś napisał, że w noc poprzedzającą wyjazd i tak się nie śpi... więc po co tracić czas... można zrobić sobie psikusa i wyjechać nocą poprzedzającą dzień wyjazdu... :look:)) W ten sposób i tak następnego dnia będziemy śpiący... i będziemy odsypiać... ale już na kempingu, a nie w trasie :look:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

tylko nocą.... oprócz nocnych marków brak jest też tych "niedzielnych" kierowców, którzy zapominaja do czego służa np. kierunkowskazy, dzwignia zmiany biegów, hamulec czy też pas dla skrecajacych w lewo lub w prawo... niejednokrotnie kierowcy TIR-ów pomogą Nam w ich wyprzedzeniu z użyciem CB-radia lub tez sami spytają się jak "drózka" przed Nami i czy moga bezpiecznie Nas wyprzedzić, że o aspektach ekonomicznych jazdy bez zbędnych przyśpieszeń i zatrzymywań na światłach, korkach itp nie wspomne... ale decyzja należy do każdego z Nas z osobna....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nocą jednak tylko wtedy gdy się jest wypoczętym.Za mną akurat cała nocka,ale końcówka była tragiczna,światła z naprzeciwka wydawały się być jak lampki choinkowe,no i te parowanie szyb(różnica temperatur.Wystarczy na chwilę wyłączyć nadmuch i już zamiast świateł mijania widać gwiazdki rozproszone przez zaparowania których nota-bene nie widać do puki coś nie jedzie z nad przeciwka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wracałem też i w nocy, i musze przyznac ze ruch byl juz znacznie wiekszy, niż na poczatku sezonu, duzo bylo aut "wakacyjnie" zapakowanych, ale tylko 2 cycepy mijalem. Wiekszosc to solówki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zdecydowanie wolę jeździć nocą.

System mam taki że wyjeżdżam tak aby z samego rana być na miejscu wtedy zawsze łatwiej trafić w nieznanym terenie.

Powrót już dowolnie ale zazwyczaj tak aby przed północą być w domu.

Jeżeli chodzi o płynność jazdy to nocą jest o wiele lepsza niż w dzień a dobre światła przy prędkości holowania przyczepy umożliwiają w porę dostrzec mało widoczne przeszkody.

O ewentualnych awariach raczej nie myślę bo wtedy bym wcale z domu nie wyjechał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatni mój wyjazd weekendowy - wyjechałem w nocy, przejechałem całą noc... plus drzemkę... nie ma to jak wyjść z auta w środku trasy, przespac się 2 godzinki... no może 3... i jechać dalej.

Noc ma tę zaletę, że jest bardziej luźno... spowrotem wracałem za dnia - no i ciągle zjeżdzać na pobocze, by ustąpić... wyboje... więcej hamowania... Wolę jednak noc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja od kilku lat jezdze zawodowo tylko w nocy, woże dla DPD przesyłki. Ruszam z wieczorka, kończe wczesnym rankiem i gdyby mi przyszło przejechać moją trase za dnia, to szanse są raczej marne by wyrobić sie w przepisowych 9 godzinach. Na pewno mam troche łatwiej, po pierwsze z racji przyzwyczajenia, a po drugie siedze w kabinie zdecydowanie wyżej i szczególnie gdy pada nocą deszcz to auta z naprzeciwka mnie nie oślepiają.

Pozdrawiam wszystkich kierowców i przypominam że każda ciężarówa powyżej 12 ton ma ogranicznik do 90 km/h :-] i czasem aby kogoś wyprzedzić mając zestaw o długości 18 metrów a wyprzedzając autko z przyczepką to potrzeba troche czasu i dystansu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

powyżej 12 ton ma ogranicznik do 90 km/h

 

 

Pojęcie względne... częste awarie, rozkalibrowania, itp. oczywiście wszystkich się to nie tyczy, ale na Podlasiu większe prędkości są często spotykane :)

 

Ale mam wrażenie, że łamanie przepisów następuje bardziej za dnia. Nocą raczej ci kierowcy jadą przepisowo.

 

Kiedyś już o tym dyskutowaliśmy gdzieś na forum, więc to tak w formie dygresji :-]

 

 

Jazda nocą jest spokojniejsza :-]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.