Skocz do zawartości

Pożar w Auto - Caravan w Mścicach k. Koszalina


powolniak

Rekomendowane odpowiedzi

Na fotkach widać metalowe ogrodzenie/płot (to pewnie ten przy drodze odchodzącej od świateł do Mielna), więc należy domniemywać, że spłonęły przyczepy nowe oraz bardzo młode używki (bo one były eksponowane przy płocie, wzdłuż drogi. Starsze używki stały zwyczajowo głębiej, za budynkiem).

Ilekroć byłem w Gąskach, to zawsze do Mścic zaglądałem pooglądać sprzęty lub kupić jakieś drobiazgi).

 

Dokładnie stały tak jak piszesz Lucjan ! I pomyśleć, że w sobotę jeszcze tam byłem i kilkanaście minut poświęciłem na obejrzenie nowego towaru

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 49
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Trochę dziwne ,że pojazdów i przyczep nie ubezpieczył. W 2007 roku jako jedyny w PL miał pokaźną liczbę nowiutkich  przyczep i kamperów  Hobby dostępnych od ręki.

Szkoda ,że tyle kasy poszło z dymem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z info na Fb czytam, że pojazdy nie były ubezpieczone a tylko budynek i teren. Podejrzewają podpalenie a nagroda za info to 25.000zł.

Ja tego nie rozumiem. To w jakim celu ubezpieczony był plac? Przed czym? A skoro był ubezpieczony plac to nie oznacza że automatycznie objęte jest ubezpieczeniem wszystko co się tam znajduje?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tego nie rozumiem. To w jakim celu ubezpieczony był plac? Przed czym? A skoro był ubezpieczony plac to nie oznacza że automatycznie objęte jest ubezpieczeniem wszystko co się tam znajduje?

 

Zbytnio nie znam się na tym, ale jak jest teren ubezpieczony to i znajdująca się na nim  " zawartość " podlega ubezpieczeniu, Pewnie maarec wyjaśni to dokłądniej :)

 
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co tu dużo wyjaśniać. Niestety nie jest tak jak piszecie, a to co jest ubezpieczone wie najlepiej właściciel i jego agent. Na polisie mamy wszystko pięknie wypisane.

 

Skoro osoba znajoma właściciela pisze, ze ma on ubezpieczony budynek i teren to tak na pewno jest i już. Nawet ubezpieczenie budynku nie zwróci jego wyposażenie a jedynie powinno pozwolić na przywrócenie do stanu z przed szkody czyli odbudowanie, wykończenie ścian, instalacji, wymianę okien, drzwi itd.

 

Jeżeli była to klasyczna polisa pod tyt - ubezpiecz pan warsztat, ma być tanio bo tam za rogiem jest taki co mi obiecał za 200zł za rok to teraz są efekty.

 

Więc teraz, skoro jest temat na fali, to znowu napiszę Wam ku przestrodze.

 

Ubezpieczając przyczepę, kampera - nawet przy założeniu, że sprzęt jest nowy to :

 

- ubezpieczacie pojazd w stanie jakim wyjechał z fabryki i już.  Mover, klima, mikrofala, akumulator, TV i inne dodatki to wyposażenie dodatkowe, jeżeli będzie ono na fakturze zakupu uwzględnione w cenie pojazdu to można jeszcze liczyć, że uda się uzyskać za nie odszkodowanie np w wypadku kradzieży całego pojazdu.

 

- jeżeli wyposażenie dokupujemy później - musimy ubezpieczać to jako wyposażenie dodatkowe (jest to droga opcja, ok 10% od wartości wyposażenia).

 

- jeżeli naszego kampera lub przyczepę planujemy wynajmować zarobkowo - koniecznie taka adnotacja musi być na polisie (zwyżka składki od 40 do 300% z doświadczenia) lub z opcją przywłaszczenia pojazdu przez najemcę- nawet zwyżka rzędu 500%. Składka za kampera zbliży się wtedy do 6.000 albo i 10.000zł. Strata przy masowych ostatnio kradzieżach nowych kamperów z wypożyczalni - spokojnie 250-350.000zł.

 

Dalej. Ubezpieczając dom - np pod kredyt ubezpieczacie przeważnie dom (wraz ze stałymi elementami czyli drzwi, okna, podłogi, instalacje, ewentualnie meble zamontowane na stałe) i w pakiecie przeważnie jest OC. To już koniec. Za każdy dodatek dopłacamy - wyposażenie od kradzieży, stałe elementy działki, ogrodzenie, altanka, garaż, pomieszczenie gospodarcze.  Przy aktualnej wojnie cenowej w ubezpieczeniach majątkowych ubezpieczone mamy to co na polisie. Jak jest budynek, to ubezpieczyciel odpowiada do kwoty na polisie za odbudowanie do stanu przed szkodą lub do kwoty na polisie w przypadku jak nadzór zdecyduje o rozbiórce.

 

Rozbiórka - często droższa niż budowa nowego budynku, fajnie jak ubezpieczenie jest w dobrym a nie najtańszym zakładzie ubezpieczeń - to koszty zostaną pokryte.

 

Ubezpieczenie majątkowe nie może być najtańsze i liczyć się tylko cena (ostatnio u moich klientów ta moda przeminęła). Liczy się zakres od czego ubezpieczamy budynek / pojazd / mienie firmy oraz do jakich kwot. Czasami zaoszczędzenie 100zł na polisie może nas kosztować kilkaset tysięcy czego nikomu nie życzę.

 

Ostatnia sprawa - przeglądy kominiarskie - pierwszy punkt, z którym spotkamy się po pożarze w domu czy firmie - nie odpuszczajcie tego, należy to do obowiązku właściciela budynku i każdy ubezpieczyciel zażąda kwitka w pierwszej kolejności. Jedyną szansą na wygraną będzie udowodnienie, że pożar nie rozpoczął się od komina czy instalacji z nim związanej a np z elektryki czy podpalenia. Tutaj na 90% sprawa sądowa.

 

Mocno rozjechałem temat, ale musiałem, gdyż widząc wpisy - jak jest ubezpieczony teren to wszystko co na nim się znajduje też - mocno mija się z realiami.

 

"teren" firmy ubezpiecza się głównie w temacie OC - czyli szkody w mieniu i życiu osób trzecich - przewróci się klient i złamie rękę, albo coś spadnie na niego lub jego pojazd i wszystko inne co pokrywa odpowiedzialność cywilna.

 

P.S. Uśredniając ubezpieczenie domu jednorodzinnego "musi"/powinno kosztować ok 100 zł rocznie za każde 100.000zł jego wartości. Budynek 500.000zł z wyposażeniem np 20.000zł = składka 500zł. Jest taniej - będą kłopoty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

( ... )

 

Dalej. Ubezpieczając dom - np pod kredyt ubezpieczacie przeważnie dom (wraz ze stałymi elementami czyli drzwi, okna, podłogi, instalacje, ewentualnie meble zamontowane na stałe) i w pakiecie przeważnie jest OC. To już koniec. Za każdy dodatek dopłacamy - wyposażenie od kradzieży, stałe elementy działki, ogrodzenie, altanka, garaż, pomieszczenie gospodarcze.  Przy aktualnej wojnie cenowej w ubezpieczeniach majątkowych ubezpieczone mamy to co na polisie. Jak jest budynek, to ubezpieczyciel odpowiada do kwoty na polisie za odbudowanie do stanu przed szkodą lub do kwoty na polisie w przypadku jak nadzór zdecyduje o rozbiórce.

 

( ... )

 

w tej kwestii mam pytanie, do Ciebie, aby nie zaśmiecać  wątku puszcze je na  PW

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ja sobie nie wyobrażam, aby prowadzić taki biznes i nie być ubezpieczonym. O tych przewłaszczeniach kamperów też było na FB i pamiętam, że właściciel wypożyczalni twierdził, że w Polsce nikt nie oferuje ubezpieczenia od przewłaszczenia, co wydało mi się dziwne, bo przecież masa wypożyczalni ryzykowałaby. A przecież większość wypożyczalni kamperów to małe rodzinne firmy, gdzie po stracie pojazdu leasing nadal trzeba płacić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ja sobie nie wyobrażam, aby prowadzić taki biznes i nie być ubezpieczonym. O tych przewłaszczeniach kamperów też było na FB i pamiętam, że właściciel wypożyczalni twierdził, że w Polsce nikt nie oferuje ubezpieczenia od przewłaszczenia, co wydało mi się dziwne, bo przecież masa wypożyczalni ryzykowałaby. A przecież większość wypożyczalni kamperów to małe rodzinne firmy, gdzie po stracie pojazdu leasing nadal trzeba płacić.

 

jest ubezpieczenie AC z dodatkowym ryzykiem od przywłaszczenia, przynajmniej 1 firma to ma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jest ubezpieczenie AC z dodatkowym ryzykiem od przywłaszczenia, przynajmniej 1 firma to ma.

No dlatego dziwię się, że ktoś oferujący kampery nie ubezpiecza się od takiego ryzyka,
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

do tego co napisał 

maarec

 

jak w naszej wspólnocie mieszkaniowej ostatnio robiliśmy przegląd elektryczny ( obowiązek co 5 lat ) 

to wystawiali certyfikaty aby właśnie można było do polis dołączyć 

certyfikat na cały blok i każde z mieszkań 

w zależności od ubezpieczyciela niektórzy mieszkańcy dostawali jakąś zniżkę dołączając do polisy 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

do tego co napisał 

maarec

 

jak w naszej wspólnocie mieszkaniowej ostatnio robiliśmy przegląd elektryczny ( obowiązek co 5 lat ) 

to wystawiali certyfikaty aby właśnie można było do polis dołączyć 

certyfikat na cały blok i każde z mieszkań 

w zależności od ubezpieczyciela niektórzy mieszkańcy dostawali jakąś zniżkę dołączając do polisy 

 

dostawali też gwarancję na to, że nie będzie kłopotów z odszkodowaniem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Panowie kwestia skali kosztów - ubezpieczenie pojazdów od szkody - typu spalenie - to koszt kilku ładnych tysięcy złotych rocznie za kwoty typu 100-150 tysięcy wartości.  Oczywiście - da się ubezpieczyć wyższe kwoty, ale jeśli składkę dostaniesz na poziomie 10-15% zysku za rok ubiegły - to potrafią być dziesiątki tysięcy złotych niestety - to się człowiek zastanawia, czy jednak nie zaryzykować. Prawdopodobieństwo że ci firmę z dymem ktoś puści jest mniejsze niż to że klient złamie rękę lub przy przetawianiu przyczep uszkodzimy coś w pojeździe klienta, i od tego się raczej każdy ubezpieczy, a składka nadal nie była 500-600 złotych tylko raczej 4-6 tysięcy bo liczona od przychodu a nie dochodu, a że kampingi drogie to obrót wysoki, to i składka też wysoka :(

 

Przykład z życia - większość firm transportowych mających ponad 10 pojazdów nie ubezpiecza AC, dlaczego ? Bo jesli rocznie nie zrobią szkody, to mają mniej wiecej 1/3-1/2 nowego składu 'zaoszczędzone', a jeśli zrobią, no cóż, ruletka, ale nadal koszt wyciągnięcia i odbudowy jest niższy niż składek ubepzpieczeniowych (powiedzmy 3-5% wartości każdego pojazdu rocznie, za trzy letniego busa potrafi być 7%) A jeśli masz tych składów 50...100... 300 ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Przykład z życia - większość firm transportowych mających ponad 10 pojazdów nie ubezpiecza AC, dlaczego ? Bo jesli rocznie nie zrobią szkody, to mają mniej wiecej 1/3-1/2 nowego składu 'zaoszczędzone', a jeśli zrobią, no cóż, ruletka, ale nadal koszt wyciągnięcia i odbudowy jest niższy niż składek ubepzpieczeniowych (powiedzmy 3-5% wartości każdego pojazdu rocznie, za trzy letniego busa potrafi być 7%) A jeśli masz tych składów 50...100... 300 ?

 

To chyba mówisz o firmach "KRZAK".

Krzak się wyrwie i po firmie!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.