Telewizor, radio samochodowe, anteny oraz elektryka

[lbuster]

Wg mnie nie ma większego znaczenia, że całe napięcie pójdzie na całą budę. To już nie są duże straty prądu. Nie na tyle by warte były przeróbek. IMO

 

Tak, tylko wtedy pójdzie 230V na zasilacz i prąd zamiast bezpośrednio iść z AKU na urządzenia będzie szedł przez przetwornicę, czyli dwa razy będzie zmieniany 12V -> 230V -> 12V Muszę to na spokojnie przemyśleć.

 

BTW, znalazłem lokalnie polecaną przetwornicę PerfectPower PP602 12V Waeco w promocji za 396 PLN. Chyba dobra cena?

[maciejkos]

Sebastianie, któryś z kolegów na pewno wie gdzie jest temat na forum i go wskaże, w którymś ktoś zrobił ekperyment i mierzył napięcie podczas grzania wody w TT przez przetwornicę. Z tego co pamiętam efekty były mizerne zanim aku osiągnęło pełne rozładowanie. Natomiast jeden z kolegów którego nie ma już na forum niestety, podczas pobytu w Albanii grzał tą metodą z powodzeniem wodę do kąpieli korzystając z popołudniowego słońca i solara chyba coś koło 160W więc wszystko jest do ogarnięcia.

Edytowane 6 Grudnia 2017 przez maciejkos (wyświetl historię edycji)

[adicom]

Też mam potrzebę posiadania ciepłej wody i też nie chcę na to wydać jak za zboże kupując bojler gazowy.

Na razie temat rozwiązałem dorabiając zbiornik wody na ciepłą wodę, który można zalać ciepłą wodą z czajnika, ale chcę rozbudować o kolektor słoneczny.

Ponieważ to trochę off-topic się tu robi, to opisałem mój pomysł w osobnym wątku, który już ktoś zapoczątkował:

http://forum.karawaning.pl/topic/13594-solar-do-grzania-wody/?hl=kolektor

[szary11]

Sebastianie, któryś z kolegów na pewno wie gdzie jest temat na forum i go wskaże, w którymś ktoś zrobił ekperyment i mierzył napięcie podczas grzania wody w TT przez przetwornicę. Z tego co pamiętam efekty były mizerne zanim aku osiągnęło pełne rozładowanie. Natomiast jeden z kolegów którego nie ma już na forum niestety, podczas pobytu w Albanii grzał tą metodą z powodzeniem wodę do kąpieli korzystając z popołudniowego słońca i solara chyba coś koło 160W więc wszystko jest do ogarnięcia.

Efekt nie był mizerny, bo cel osiągnąłem, tylko aku 56Ah po nagrzaniu wody był skrajnie rozładowany.

 

Edit: http://forum.karawaning.pl/topic/22142-grzanie-bojlera-truma-tt2-z-akumulatora-przez-przetwornicę/?fromsearch=1

[lbuster]

Maciejkos, Szary, wychodzi na to, że obydwoje macie rację. Szary zagrzał wodę i człowiek z Albani zagrzał wodę. Niestety, ale u Szarego Aku prawdopodobnie był mniejszy 56Ah, solar mniejszy - 100W do 160W oraz albańskie słońce dawało lepiej. Tak więc myślę, że w moim przypadku Aku 90Ah oraz panel 155W przy pełnym akumulatorze i braniu prysznica w południe, jest szansa, że aku rozładuje się do około 50%. Tak więc jest to jakaś awaryjna metoda na prysznic w ładną pogodę w sezonie. Jednak zmiana warunków wejściowych może powodować niemiłe rozczarowanie, tak więc nie można tej metody traktować jako podstawowej.

Adicom, wcześniej już czytałem o takim pomyśle i widzę kilka wątpliwości, które opiszę pod Twoim postem.

[RM77]

Koledzy żarty żartami ;-) może warto pomyśleć o solarach z glikolem i mini system podgrzewania wody nie trzeba wówczas przetwornicy bojlera itp a słońce bezpośrednio podgrzewa wodę do mycia. Kto zrobi taki system do karawaningu ma duża przyszlosc

 

 

Rafał Wosik

[lbuster]

Dzisiaj dzień zakupów    i chudego portfela 

 

Tak więc po kolei:

 

AKU

 

 

Jeszcze go nie otworzyłem.

 

Przetwornica

 

 

sprawdziłem, czy jest w środku

 

oraz głośniki

 

 

Do S@A o ile to odczyta - sprzedawca także się zdziwił, że podłączam ten zestaw bez wzmacniacza.

 

Tutaj prace poruszyły się do przodu...

 

W tym temacie rozpoczęła się teoria mojego audio, tutaj kontynuuję moje praktyczne prace.

 

Tak więc by obudowy kolumn trzymały się prawidłowo do obudowy nadkola, połączyłem je za pomocą 8 dodatkowych wkrętów a w plastikowych ringach wyciąłem na te śruby otwory:

 

 

Przymiarka:

 

    

 

No i niestety, ale na tym by się skończyła praca, bo w domu nie miałem kleju do drewna. Mimo to wykonałem kolejne prace, by w przyszłości mieć mniej pracy.

 

Wymierzone i zamontowane przewody głośnikowe oraz stare wygłuszenie:

 

 

włożone głośniki:

 

 

dodana konstrukcja (czy jak to się tam zwie):

 

 

oraz maskownica:

 

   

 

Na powyższe roboty zmarnowałem kilka godzin, kilka kolejnych mnie jeszcze czeka. Ale to już w następnym odcinku.

[lbuster]

Przed Świętami udało mi się trochę dalej pociągnąć temat głośników. Tak więc zrobiłem obudowy dla głośników średniotonowych:

 

 

zamontowałem w nich głośniki

 

 

W innym wolnym dniu odpaliłem ogrzewania w cepce (przy okazji, czy takim jednodniowym ogrzewanie cepki w zimie nie szkodzę jej - skraplanie itp.), zamontowałem kolumny średniotonowe

 

 

 

podłączyłem całą pajęczynę

 

 

i wykonałem pierwsze testy.

 

Tak na szybko mogę powiedzieć, że wysokotonowce są ostre i głośne, na zwrotnicy musiałem zmniejszyć moc o 2 decybele. Środek bardzo poprawny, woofery grają dynamicznie, jednak nie schodzą bardzo nisko. Prawdopodobnie jest to związane ze zbyt małymi obudowami i kiepskim wygłuszeniem, ale i tak nie jest źle.

Co do mocy to jest jej na prawdę wystarczająco, te gówniane radyjko naprawdę daje radę napędzić woofery. Oczywiście pod wzmacniaczem na pewno by zagrały lepiej, jednak na tą chwilę nie widzę potrzeby jego stosowania. Zwiększając moc na potencjometrze nie doszedłem do momentu, bym słyszał, że końcówki mocy nie wyrabiają. Dużo wcześniej od wibracji słyszę różne brzdęki przyczepy (choć i tak prawie cała jest wypakowana).

Podsumowując, z dźwięku jestem zadowolony, słychać parę niedociągnięć, ale jak na taki budżet to jest naprawdę super. Oczywiście fachowcy do CA by znaleźli wiele innych wad, jednak dla mnie zwykłego zjadacza chleba jest OK. Pozostało mi jeszcze wybrać odpowiednie miejsce i kąt głośników wysokotonowych oraz przykręcenie zwrotnic. 

 

Przy okazji innego wątku, od Mikołaja niespodzianie dostałem głośnik JBL Charge 3    

Głośnik jak na swój niepozorny wygląd gra naprawdę świetnie. Rzeczą, która mnie najbardziej denerwuje to kolosalna zmiana tonacji dźwięku w zależności, pod jakim kątem się go słucha. Nie wiem, jak to opisać ale okręcając go o kilka stopni gra zupełnie inaczej. Tak samo z podnoszeniem czy odsłuchem z góry, dołu. Poza tym, super sprzęcik, koledzy dobrze prawili. Choć nie do końca. Bo jeśli miałbym ten głośnik (budżetowo podobny) porównać do w/w zestawu trójdrożnego Hertz, to na prawdę, nie ma co porównywać.

Oczywiście mają one inne zastosowania, na zainstalowanie głośników samochodowych trzeba poświęcić wiele czasu i pracy oraz nie zabierzemy ich na ognisko. Jednak wygoda w postaci kliknięcia na pilocie jednego przycisku, by grała muzyka w naprawdę dobrej jakości oraz bezobsługowość zestawu (nie trzeba nic chować, zabezpieczać) wynagradza nam ten wybór.

 

BTW. Zakupiony akumulator stał przez tydzień, dwa w cepce i zacząłem się zastanawiać, czy dobrze robię. Tak więc asekuracyjnie podłączyłem go do nowej ładowarki z JULA i po podłączeniu i ustawienia AGM wykryła nie naładowany AKU i zaczęła go ładować

 

 

Napięcie latało to w dół, to w górę by po około piętnastu minutach pokazać, że AKU jest naładowany

 

 

Tak więc wydaje mi się, że AKU i ładowarka działają prawidłowo i że AKU był w 95% naładowany. Dla bezpieczeństwa zaniosłem go do piwnicy do czasu, gdy się zajmę jego montażem.

[Kristofer]

Gratuluję  

Najważniejsze jest to, że masz to, co chciałeś, jak chciałeś, a na dodatek jeszcze działa tak, jak oczekiwałeś i to wszystko własnymi

rękami zmajstrowane

[visitor1967]

No ja też :brawo:GRATULUJĘ

Dasz posłuchać ?

[lbuster]

Koledzy, dziękuję za dobre słowo. Wiedziałem, że na Was mogę liczyć 

 

Visitor1967, pewnie, że dam Ci posłuchać. Choć jak sobie pomyślę, że taki fachowiec jak Ty wyleje na mnie falę krytyki, to utonę w morzu wstydu 

 

Dzisiaj wybrałem się do cepki, by przed obiadem trochę przy niej podłubać. Niestety, ale testy odsłuchu tyle czasu mi zajęły, że prawie nic nie zrobiłem. Ale FUN był !!! Pod koniec moich testów przyszedł teść i powiedział: "A to ty tak pukasz!" Skoro w domu słyszał moje "pukanie" z cepki, gdzie ona jest całkiem dobrze wygłuszona, to znaczy, że mocy raczej nie brakuje. 

Powiem tyle, na gębie miałem banana 

 

Ale uprzedzę krzyki, bo już w czasie moich planów dostałem zj.bkę za głośne granie, choć nawet nie miałem jeszcze sprzętu. Dzisiaj testowałem pobór prądu wszystkich urządzeń (z wyjątkiem pompki wody i spłuczki). Tak więc po kolei.

 

 

Po podłączeniu miernika do zasilania cepki z 230V zobaczyłem, że bez żadnego obciążenia cepka pobiera 7W

 

 

Zdziwiłem się lekko i stwierdziłem, że to będzie moje pierwsze pytanie do Was. Szybko zobaczyłem, że po wyjęciu bezpiecznika od pompek wody świeci się dioda

 

 

Jednak 7W na diodę to coś za dużo i po krótkim czasie dojrzałem przyczynę, czyli odkurzacz i latarkę, które dostałem "gratis" z cepką

 

 

Oczywiście obydwa urządzenia są zasilane z 230V poprzez zasilacze (przynajmniej tak mi się wydaje, bo widziałem takowe w szafce przy lodówce). Tak więc dioda plus dwa zasilacze i ewentualnie własny pobór prądu zasilacza przyczepy może dać te 7W. Jak się mylę to mnie poprawcie. Tak więc kolejne pomiary będą skorygowane o te 7W (w różnych momentach czasu to badałem i zawsze było w okolicy 7W).

 

No to zaczynamy, bo ta lekcja nie obyła się bez 

 

Lampki dla dzieci przy łóżkach piętrowych. To chyba nie jest standardowe wyposażenie i ktoś je dorobił. Dolny włącznik włączający ambilight

 

 

to tylko 0,7W. Bardzo mało, daje lekki półmrok, idealne do zasypiania dzieci. 

 

Główny włącznik, czyli kręcenie "noskiem", który dodatkowo jest ściemniaczem. Przy słabej jasności 7W, przy maksymalnej 21W

 

 

Testowo uruchomiłem także wcześniej wspomnianą latarkę i odkurzacz. Po odłożeniu do stacji dokującej latarka łykała 1W a odkurzacz pulsacyjnie (co jakiś czas) także 1W

 

Dmuchawa. Tutaj na prawdę się bałem, bo gdzieś na forum wyczytałem, że ona potrafi bardzo dużo zabrać. No i pierwsze 

 

Pozycja I - 6W

Pozycja II - 8W

Pozycja III - 11W

Pozycja IV - 13W

Pozycja V - 17W

 

Dotychczas będąc podłączonym do prądu (czyli bez ograniczeń) używałem dmuchawy na poziomie II max III. Będąc na dziko bałem się rozładowania AKU i w ogóle jej nie używałem. A tutaj widzę, że w pozycji II łyka ona 0,66A przy 12V, co według mnie jest bardzo małą ilością. 

 

No to przejdźmy do panelu sterowania w ichniejszym pięknym języku (czemu ja do tej pory nie okleiłem jej po naszemu !!!). Tak więc aby było łatwiej, to ponumerowałem ją

 

 

1. Terma. Mimo, że się tego spodziewałem to i tak miałem    Włączyłem ją na 3-5 sekund, bo nie ma wody. Wystarczyło, bo pobór to 300W. Przy 12V daje to 25A. Tak więc potwierdza to wcześniejszą dyskusję w tym temacie (i w innych), że by nagrzać termę (powiedzmy 1,5h - 2h) to trzeba poświęcić około 50Ah z AKU. Tak więc przy moim AKU 90Ah bez poboru prądu innych urządzeń, licząc straty przetwornicy to AKU rozładuje się trochę ponad 50%. Doliczając ładną pogodę i solar jest szansa na ciepły prysznic na dziko.

 

2. Ogrzewanie podłogowe - nie mam.

 

3. Światło zewnętrzne - 18W. Jest ono słabe, nie można go ściemniać - pierwszy kandydat do wymiany na LED. Choć nie wiem jeszcze, jak to badziewie rozebrać.

 

4. Kinkiety przy w/w kolumnach średniotonowych, ściemniane od 3W do 13W. Takie same dwa są w sypialni.

 

5. Kuchnia, światło główne, brak ściemniania - 43W. Drugie miejsce, gdzie przydałoby się wymienić na LED.

 

6. Kinkiety salon + niebieskie diody w szafce telewizyjnej

 

 

i tu kolejne    - tylko 7W. Zanim zainwestuję w LED, będę się musiał zaprzyjaźnić z tymi lampkami.

 

7. Żyrandol główny, ściemniany, od 10W do 73W. Daje on dużo światła, tak więc spodziewałem się podobnego wyniku. Ze względu na ściemnianie raczej musi pozostać.

 

8. Ambilight między sufitem a szafkami

 

 

I tu największe        To klimatyczne (gówniane) światło, przy którym mógłbym pomylić żonę z inną kobietą łyka 68W !!!! Toć to pierwsze miejsce, gdzie powinny być LED'y. Z tego co pamiętam to jest tam taka ala szklana rurka. Co to jest - nie wiem ale do wymiany!!!!! Choć i tu będzie problem z dobraniem się, bo jest to zasłonięte przyklejonym plastikiem które matowi światło.

 

9. Ambilight między szafką a oknem w salonie. Sytuacja analogiczna jak powyżej. Jeszcze mniej światła i łyka 30W. Do wymiany.

 

10. Wyświetlenie stanu wody - pobór prądu bliski 0.

 

Pozostało jeszcze światło w łazience - 43W oraz w ubikacji - 17W. Do rozważenia modyfikacja na LED.

 

No to pozostało jeszcze zasilanie AV. Po włączeniu zasilania obwodu AV

 

 

tryb standby TV i radia oraz zasilanie anteny łykają 8W. Dobrze, że zrobiłem ten dodatkowy wyłącznik.

 

Po odpaleniu TV (głośność nieistotna) - 33W (nie licząc powyższych 8W to 25W)

 

Radio przy średniej głośności do słuchania 11W (nie licząc powyższych 8W to 3W)

Radio blisko przesterowania (MAX głośność) 37W (nie licząc powyższych 8W to 29W) Ciekawe, jak to się ma do mocy 4x50W ??? Licząc 2 kanały to ma 2x15W RMS ( nie wiem, czy tak to się liczy) No a jeżeli końcówka mocy obsługuje i kolumny A i B to mamy 4x7,5W RMS (bijcie ile wlezie, jeżeli odprawiam herezję) Choć jeżeli nawet to prawda, to te 2x7,5W RMS wystarczają do cepki.

 

Koniec!!!! Może komuś się przyda te kilka godzin zabawy i klepania w klawiaturę.

 

Pzdr.

[Voku]

Lampki dla dzieci są oryginalne hobby. U mnie całe oświetlenie (żarówki, halogeny) są wymienione na jakieś zwykle żarówki Led i też muszę zrobić z tym porządek.

[lbuster]

Voku, skoro wszystko masz wymienione na LED to znaczy, że ściemnianie Ci nie działa?

Dzięki za info o lampkach dla dzieci.

[Voku]

Raczej nie działa nie sprawdzałem, na wiosnę będę ogarnął.

[maarec]

Gratuluję samozaparcia, mnie już nie chce się zimą ganiać do budki, co jeszcze rok temu było normą.

 

Koniecznie zacznij od wyjazdu na wagę wiosną. Nie masz pojęcia ile te pierdoły typu odkurzacz czy latarka, głośniki, obudowy a nawet kable po zsumowaniu ważą.

 

Do ciepłej wody to jednak używany bojler gazowy, za 800 zł już widziałem zestaw.