Skocz do zawartości

Telewizor, radio samochodowe, anteny oraz elektryka


lbuster

Rekomendowane odpowiedzi

Używam 0.25 albo 0.35 mm^2, wszystko inne jest za grube.

Dodatkowo końce taśmy izoluję od profilu (ryzyko zwarcia), samo miejsce lutowania zalewam jakimś klejem typu poxipol i jeszcze żadne połączenie mi nie puściło.

 

Wygląda całkiem fajnie, ja bym połączył listwę razem z lampką nad drzwiami i dał wspólny sciemniacz.

 

Wysłane z Tapatalka

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, chris_66 napisał:

Używam 0.25 albo 0.35 mm^2, wszystko inne jest za grube.

Ja nigdy takich cienkich kabli nie używałem do elektryki/elektroniki - widać mam zbyt małe doświadczenie. Ale popieram w 100% - te moje były zbyt gruuuuuube.

11 minut temu, chris_66 napisał:

Dodatkowo końce taśmy izoluję od profilu (ryzyko zwarcia),

Tak, wszystkie połączenia izolowałem i właśnie wtedy zrywałem luty. Izolacja nie raz zasłaniała mi jakąś diodę led, ale lepiej stracić światło z jednej diody niż serwisować całe rozwiązanie.

 

13 minut temu, chris_66 napisał:

samo miejsce lutowania zalewam jakimś klejem typu poxipol

Dobre - o tym nie pomyślałem. Jak mi puści to tak zrobię.

 

14 minut temu, chris_66 napisał:

Wygląda całkiem fajnie

:dzieki:

18 minut temu, chris_66 napisał:

ja bym połączył listwę razem z lampką nad drzwiami i dał wspólny sciemniacz

Jeżeli chodzi o elektrykę, to rozwiązałem to całkiem inaczej.

Listwa led zapalę tylko wtedy, gdy mam zapaloną lampkę nad drzwiami wyjściowymi. Dzięki temu nie pali mi się ciągle niebieska dioda włącznika/ściemniacza listwy LED.

W lampę zewnętrzną mam wsadzone dwie żarówki LED 2W, czyli prawie nic, a też coś daje. Dzięki temu, jeżeli zapomnę wyłączyć listwę LED, gasząc światło nad drzwiami z wnętrza przyczepy, gaszę także listwę led. Ponowne włączenie lampki nad drzwiami nie włącza listwy LED - trzeba ją włączyć osobno. Ma ona także pamięć, jak bardzo była ściemniona.

Dodatkowo w przyczepie mam dwa przyciski, jeden przy drzwiach wejściowych, drugi w sypialni, którymi gaszę wszystkie światła. Tak więc dzięki takiemu podłączeniu, zgaszę także listwę LED. Na tą chwilę z tego rozwiązania jestem bardzo zadowolony - zobaczymy, jak będzie dalej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wracając do głównego wątku, czyli własnej elektrowni, to moje podsumowanie na tą chwilę jest smutne i radosne jednocześnie.

Większość zimy poświęciłem na walkę z elektroniką, przed majówką harowałem jak wół, by wszystko dokończyć, a w majówkę okazało się, że tylko jedną dobę byłem bez 230V :(

Tak czy inaczej, świetna jest świadomość, że jest się niezależnym :winner:

W trakcie tej jednej doby okazało się, że wszystko pracuje zgodnie z założeniami. Wieczorem, co prawda, nie używałem dużo prądu, choć listwa LED 20W pracowała sobie kilka godzin bez potrzeby, jednak rano, jak się obudziłem, AKU był naładowany w 100%. Potwierdziły się tutaj w 100% słowa Kristofera:

W dniu 18.04.2018 o 08:15, Kristofer napisał:

Być może Twój kontroler tak ma i pełne naładowanie wskaże, gdy będzie świetne nasłonecznienie, aby panel miał dostatecznie dużo czasu na naładowanie accu, a napięcie na jego zaciskach będzie przynajmniej w okolicy 14 V.

Tak więc dziękuję Wam (Kristofer i Kalapan) za Wasze posty na poprzedniej stronie. 

Ten test, o którym wspominałeś Kristofer, jest na pewno dobry, jednak do tej pory nie miałem na niego czasu i jednak trochę się go boję. Jednak na pewno, na wiele moich pytań by mi odpowiedział.

Kompensację ustawiłem tak, jak mi poradziłeś, w instrukcji jedyna wzmianka o tym parametrze to:

20180418_232958.thumb.jpg.317690bb7c58794e1bd182e7f1912945.jpg

(znowu odwraca - uhhhhhh)

Największe wątpliwości jednak mam do  Sterownik MT-5 

Niby jest on fajny na pierwszy rzut oka, jednak jak się przyjrzymy dokładnie to już tak kolorowo nie jest.

Co on nam daje? Hmmmmmm

Mamy informację, ile urządzenia podłączone do regulatora napięcia pobierają nam prądu. Dobrze - to jest fajne, jednak jest to informacja chwilowa i nie wiemy, ile prądu zostało pobrane od pełnego naładowania akumulatora. Sumaryczny pobór prądu jest liczony od zawsze, czyli taką informacją można sobie podetrzeć .... Dodatkowo nie podaje nam on zużycia prądu przez odbiorniki podłączone bezpośrednio do AKU, takie jaki mover czy przetwornica. Tak więc nawet chwilowe zużycie prądu jest fikcyjne.

Ładowanie z solara podaje nam tylko jego napięcie. Żeby wyliczyć, z jakim natężeniem prądu jest ładowany akumulator, to albo trzeba wyłączyć wszystkie odbiorniki, albo trzeba to sobie odejmować.

Pojemność akumulatora to jakaś bajka i nic ona nie mówi. Za dnia w pełnym słońcu mamy 100%, a gdy zajdzie słońce mamy 70%. Dobra, tego jeszcze do końca nie sprawdziłem - za mało czasu - jednak pierwsze testy nie są obiecujące.

Tak więc na tą chwilę, jedyna wartość dodania tego sterownika to aktualne zużycie prądu przez odbiorniki lub bilans ładowania akumulatora minus zużycie prądu przez odbiorniki (bez movera i przetwornicy). Czy to jest warte 100PLN?

Już zdjęcie sterownika/wyświetlacza Kalapan'a dwie strony wcześniej o wiele więcej danych wyświetla na jednym ekranie bez przełączania pomiędzy ekranami :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 18.04.2018 o 08:21, Kristofer napisał:

Mimo wszystko, udało mi się poznać osobiście wiele osób z forum i z wieloma utrzymuję stały kontakt, łącznie ze spotkaniami przy każdej nadarzającej się okazji, więc nigdy nic nie wiadomo ;) Gdyby taka okazja się zdarzyła, to będzie mi miło.

Mi także by było miło poznać Ciebie osobiście, ponieważ mam wielki szacunek to Twojej wszechstronnej i dogłębnej wiedzy w wielu różnych tematach. I nie chodzi tutaj o wypytywanie się o  kolejne szczegóły techniczne, ale o sam zasób wiedzy, bo mam wrażenie, że jeszcze nie spotkałem osoby o tak szerokiej wiedzy technicznej. Myślę, że między nami jest różnica pokolenia, ale mogę się mylić - zresztą nie jest to istotne , tym bardziej na forum ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wracając do głównego wątku, czyli własnej elektrowni, to moje podsumowanie na tą chwilę jest smutne i radosne jednocześnie.
Większość zimy poświęciłem na walkę z elektroniką, przed majówką harowałem jak wół, by wszystko dokończyć, a w majówkę okazało się, że tylko jedną dobę byłem bez 230V 
Tak czy inaczej, świetna jest świadomość, że jest się niezależnym :winner:
W trakcie tej jednej doby okazało się, że wszystko pracuje zgodnie z założeniami. Wieczorem, co prawda, nie używałem dużo prądu, choć listwa LED 20W pracowała sobie kilka godzin bez potrzeby, jednak rano, jak się obudziłem, AKU był naładowany w 100%. Potwierdziły się tutaj w 100% słowa Kristofera:
Tak więc dziękuję Wam (Kristofer i Kalapan) za Wasze posty na poprzedniej stronie. 
Ten test, o którym wspominałeś Kristofer, jest na pewno dobry, jednak do tej pory nie miałem na niego czasu i jednak trochę się go boję. Jednak na pewno, na wiele moich pytań by mi odpowiedział.
Kompensację ustawiłem tak, jak mi poradziłeś, w instrukcji jedyna wzmianka o tym parametrze to:
20180418_232958.thumb.jpg.317690bb7c58794e1bd182e7f1912945.jpg
(znowu odwraca - uhhhhhh)
Największe wątpliwości jednak mam do  Sterownik MT-5 
Niby jest on fajny na pierwszy rzut oka, jednak jak się przyjrzymy dokładnie to już tak kolorowo nie jest.
Co on nam daje? Hmmmmmm
Mamy informację, ile urządzenia podłączone do regulatora napięcia pobierają nam prądu. Dobrze - to jest fajne, jednak jest to informacja chwilowa i nie wiemy, ile prądu zostało pobrane od pełnego naładowania akumulatora. Sumaryczny pobór prądu jest liczony od zawsze, czyli taką informacją można sobie podetrzeć .... Dodatkowo nie podaje nam on zużycia prądu przez odbiorniki podłączone bezpośrednio do AKU, takie jaki mover czy przetwornica. Tak więc nawet chwilowe zużycie prądu jest fikcyjne.
Ładowanie z solara podaje nam tylko jego napięcie. Żeby wyliczyć, z jakim natężeniem prądu jest ładowany akumulator, to albo trzeba wyłączyć wszystkie odbiorniki, albo trzeba to sobie odejmować.
Pojemność akumulatora to jakaś bajka i nic ona nie mówi. Za dnia w pełnym słońcu mamy 100%, a gdy zajdzie słońce mamy 70%. Dobra, tego jeszcze do końca nie sprawdziłem - za mało czasu - jednak pierwsze testy nie są obiecujące.
Tak więc na tą chwilę, jedyna wartość dodania tego sterownika to aktualne zużycie prądu przez odbiorniki lub bilans ładowania akumulatora minus zużycie prądu przez odbiorniki (bez movera i przetwornicy). Czy to jest warte 100PLN?
Już zdjęcie sterownika/wyświetlacza Kalapan'a dwie strony wcześniej o wiele więcej danych wyświetla na jednym ekranie bez przełączania pomiędzy ekranami 


Czemu w takim razie włączasz się do 230V? Ja już tego nie robię, nawet kabel czasami zostawiam w domu. Przetestuj sobie jak bardzo jesteś niezależny.


Sent from my iPhone using Tapatalk Pro
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zawsze robię tak - zostawiam po kawałku taśmy nieprzyklejonej na obu końcach, lutuję kabelki, potem pół kropli poxipolu podkładam pod końce taśmy I przyklejam (milimetr wystarczy kleju na końcu taśmy), i na koniec zalewam klejem miejsce lutowania razem z kawałkiem kabelka dbając żeby klej wypełnił całą szerokość listwy, zakrył lut I nie zabrudził szczelin na maskownicę. Nie używam żadnej innej izolacji, koszulek itp, sam klej.

Wysłane z Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, witus napisał:

Czemu w takim razie włączasz się do 230V? Ja już tego nie robię, nawet kabel czasami zostawiam w domu. Przetestuj sobie jak bardzo jesteś niezależny.

Wiesz, jak mam prąd wliczony w cenę, to szkoda nie korzystać, bo nie zużywam gazu na lodówkę, mam ciepłą wodę z termy elektrycznej oraz mogę bez przetwornicy używać czajnik elektryczny. Dodatkowo słupek z prądem miałem metr od przyczepy :)

To był pierwszy z wielu wyjazdów, tak więc dłuższy test na pewno będzie, może w ten weekend a jak nie, to na pewno w przyszły weekend będzie w Ziołowym Zakątku, gdzie nie ma prądu :P

 

Dzięki chris_66, jak będę musiał robić poprawkę, to tak zrobię :ok:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz, jak mam prąd wliczony w cenę, to szkoda nie korzystać, bo nie zużywam gazu na lodówkę, mam ciepłą wodę z termy elektrycznej oraz mogę bez przetwornicy używać czajnik elektryczny. Dodatkowo słupek z prądem miałem metr od przyczepy 
To był pierwszy z wielu wyjazdów, tak więc dłuższy test na pewno będzie, może w ten weekend a jak nie, to na pewno w przyszły weekend będzie w Ziołowym Zakątku, gdzie nie ma prądu 
 
Dzięki chris_66, jak będę musiał robić poprawkę, to tak zrobię :ok:


To fakt. Choć czajnik wyrzuciłem na stałe jak musiałem biegać do skrzynki bezpieczników w Niemczech.

Zdziwiony jestem jak mało gazu zużywa lodówka i boiler gazowy, nadal kończę butle z zeszłego sezonu i na 7 dni majówki wystarczyła.

84c05928deb2c016972a26638134855e.jpg


Sent from my iPhone using Tapatalk Pro
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Na dachu mam taką oto antenę:IMG_20180602_120725.thumb.jpg.d412a33e25f246f63621885a124f8681.jpg

W przyczepie gniazdo od tej anteny:IMG_20180602_120539.thumb.jpg.bd3933a5845cddc30be1b561ba6d532a.jpg

Teraz pytania:

1) czy da się na takiej antenie coś oglądać w PL oraz za granicą,

2) nie mierzyłem miernikiem i nie wiem czy jeśli korzystam tylko z 12V w przyczepie to w tym gnieździe po lewej obok gniazda anteny mam 12V czy mam napięcie równe 0V,

3) odnośnie pytania 2 to chcę kupić TV z możliwością podłączenia na 12V i 230V, tak żeby móc oglądać TV mając w cepie napięcie 230V oraz korzystając tylko z akumulatora o napięciu 12V,

4) wiem że są TV na 230V i 12V - jak wygląda wtyczka TV na 12V,

Teraz prośba, może ktoś podrzuci jakiś link niezbyt dużego, drogiego TV na 12V i 230V, takiego żeby klient był zadowolony. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pokazałeś klapkę od gniazda więc skąd mamy wiedzieć jakie gniazdo jest pod spodem ? instalacja 12v i 220v to dwie oddzielnie instalacje z osobnymi gniazdami, gniazdo 12v wygląda najczęściej jak gniazdko zapalniczki samochodowej, jeśli to gniazdko pod klapką jest na 220v to podczas korzystania tylko z akumulatora w przyczepie powinno być na nim 0v ,  wtyczka TV na 12 v wygląda jak typowa wtyczka do gniazda "zapalniczki" samochodowej.

20180603_102745_resized.thumb.jpg.bd107880613213ebec5ad04a0e9a9abe.jpg

Najlepiej wykonać instalacje tak że podczas korzystania  z zasilania "220v" mieć również dostępne 12v , wówczas podłączasz TV i inne akcesoria na 12v i nic nie musisz przełączać.

co do telewizora to chyba najtańszy 12v  z ekranem w okolicach 20" to MANTA 20LHN38L

ja używam Philipsa 22PFS4232/12 , ma wbudowany tuner DVBT i SAT,  złącza HDMI, SCART, USB czyta pliki z dysku zewnętrznego,  na nasze potrzeby wystarczy.

tu masz cały temat o TV, zapraszam do lektury :

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, Przemysław napisał:

Teraz pytanie czy moja antena działa tylko na 230V czy też na 12V?

Po prostu sprawdź ;) Myślę jednak, że jeśli nie masz fabrycznie wyposażonej przyczepy w akumulator, a antena posiada wzmacniacz, to podłączenie wykonano tak, aby był zasilany wtedy, gdy przyczepa jest podłączona do zewnętrznego zasilania ~230 V.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W przyczepie mam akumulator i myślę że był zamontowany fabrycznie, nie mam tylko gniazd na 12V i zastanawiam się czemu nikt ich nie zamontował.

 Z akumulatora zasilane są:

- pompka do wody,

- oświetlenie wewnątrz i na zewnątrz,

- mover.

Muszę po kablu dojść skąd jest zasilany zasilacz i będę wiedział czy jest to 12 czy 230V.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
W dniu 10.05.2018 o 06:28, witus napisał:

Czemu w takim razie włączasz się do 230V?

No to teraz Ci mogę odpisać z bananem na gębie  :D:D:D

Trzy tygodnie bez 230V :winner:

W słoneczną pogodę, niezależnie co bym używał wieczorem/nocą (a używałem wszystkiego: radia, telewizora, oświetlenia i ładowarek przez wiele godzin) gdy rano się budziłem to akumulator był naładowany w 100% :jump: 

Raz trafiły mi się 3-4 dni pochmurne/deszczowe, bez słońca i napięcie spadło do 11,8V. Później przyszło słoneczko i chyba w dwa dni aku się w pełni naładował :brawo:

Tak więc system oceniam na 6 minus. A dlaczego minus? No bo jednego słonecznego dnia postanowiłem zrobić tosty i gdy podłączyłem opiekacz pod przetwornicę to przetwornica przez pięć sekund dawała prąd, potem się wyłączała na pięć sekund i ponownie się włączała. Po trzech takich cyklach wyłączyłem przetwornicę. Niestety, opiekacz ma 700W a przetwornica ma 550W ciągłej mocy, 1100W chwilowej. Tak więc niestety, ale o tostach i gofrach chyba muszę zapomnieć (domowy opiekacz ma także 700-800W). No chyba, że zakupię mocniejszą przetwornicę :blink:

Jeszcze raz wielkie dzięki dla Was (w szczególności dla Kristofera) za pomoc w zbudowaniu tej elektrowni :dzieki: Jakie to fajne uczucie być niezależnym :ee: 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.