Zaniżone kosztorysy rzeczoznawcy OC

[Helmut]

9 godzin temu, witus napisał:

Cała nadzieja w ubezpieczycielach, którzy trochę utemperują zapędy serwisów.

 

 

Jak spojrzysz w Audatex i zobaczysz jak są rozpisane przykładowo tylko czynności malowania drzwi to wtedy zrozumiesz dlaczego serwis składa kosztorys z kilku lub kilkunastu stron.  Według mnie, nie ma i chyba nigdy nie będzie takiego prawa aby to ubezpieczyciel pouczał serwis jak prowadzić naprawę. Ubezpieczyciel od początku jest nastawiony na "obcinanie" kosztorysów i za to rzeczoznawcy ubezpieczyciela biorą kasę i premie - to znaczy za kantowanie poszkodowanych.

9 godzin temu, maarec napisał:

Najlepiej widać to przy samochodach premium. Ostatnio babka przyniosła mi wycenę od pewnego znanego ubezpieczyciela, gdzie wyceniono reflektor z prawie nowego audi na 350zł, a zakup oryginału to kwota zbliżona do 5000zł. Cała szkoda oszacowana na jakieś 1800zł a skończyła się na prawie 20.000zł

To nic nowego. Sytuacja zmienia obrót gdyby klientka nie zgodziła się z wyceną i natychmiast wniosła sprawę do sądu wtedy taka lampa mogłaby kosztować nawet 3 razy tyle ile w rzeczywistości kosztuje. Jeszcze jakby miała szczęście i trafiła na Pana sędziego którego ubezpieczyciel  próbował  "przekręcić"  lub "przekręcił" to mamy ładny pozytywny wyrok mnożony przez razy kilka dla poszkodowanej/go.

Należy pamiętać, że prawie 99% wniesionych pozwów przeciwko ubezpieczycielowi kończy się wygraną poszkodowanego. Potrzeba tylko czasu.

Ps.

Już kiedyś wspomniałem, że zgodnie z KC to na poszkodowanym spoczywa udowodnienie roszczeń za wyrządzoną szkodę. Oznacza to, że poszkodowany powinien wezwać swojego rzeczoznawcę ( tzw. niezależnego) a sporządzony kosztorys z gotowym roszczeniem i wezwaniem do zapłaty przedłożyć ubezpieczycielowi.( ubezpieczyciele strasznie tego nie lubią ). Wtedy poszkodowany kończy dialog z ubezpieczycielem i ubezpieczyciel MUSI !!!!!! się zastosować do roszczenia. Może go kwestionować i wymyślać różne uzasadnienia ale podstawą do dywagacji będzie złożone roszczenie poszkodowanego. Zapewniam wszystkich , że nawet jak sprawa trafi do sądu to i tak będzie rozpatrywana tylko i wyłącznie o roszczenie poszkodowanego gdyż wszystkie innego wyliczenia ubezpieczyciela muszą być oparte o pierwsze oględziny.