Skocz do zawartości

Przetwornica 12V 230 w układzie solarnym .


piotrek3110

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 120
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

AEG, to szacowna marka z bardzo długą historią, choć obecnie mało popularna na polskim rynku.
Przetwornice AEG były kilka lat temu rozprowadzane m.in. przez sieć "Conrad'a", jednak nie wiem, czy są w obecnej ofercie.
Moim zdaniem, to dobry sprzęt, ale podobno wentylator/y nie są zbyt ciche. Piszę podobno, ponieważ osobiście takiej przetwornicy nie miałem.
Swoje zdanie opieram jedynie na podawanych przez producenta parametrach, charakterystyce, jakości wykonania oraz zaufaniu, jakie budzi znak firmowy, zwłaszcza na rynku niemieckim, co z pewnością nie jest bez znaczenia. Sądzę, że ta przetwornica, a ta inna, wcześniej opisywana przez Kolegów w tym temacie "chińszczyzna", to dwa różne światy.
Kupując ten typ/model przetwornicy trzeba jednak być bardzo ostrożnym, a zakupu należy dokonać wyłącznie z pewnego źródła, dającego 2 - 3 lata gwarancji (np. Conrad.pl). Na rynku wtórnym jest wiele ofert tej przetwornicy w atrakcyjnych cenach, ale egzemplarze nie są pełnowartościowe. Często są to zwroty reklamacyjne, po naprawach lub z ukrytą wadą. Oczywiście najczęściej są opisywane, jako sprawne, powystawowe.
IMHO

Edytowane przez Kristofer (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem kiedyś przyjemność testować przetwornice solarną i byłem zaskoczony jej sprawnością może nie nalerzy do małych ale polecam Przetwornica solarna UPS Sinuspro -1000S 12/230V. 1000W. Za niewielkie pieniądze dobry sprzęt jestem obecnie producentem zielonej energi wytworzonej z panei fotowoltaicznych.

Edytowane przez sebka34 (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możesz napisać, jak ten sprzęt sprawuje się w warunkach karawaningowych, np. po dwóch latach eksploatacji? :hmm:
I najważniejsze: zaskoczyła Cię sprawność tej przetwornicy. Mógłbyś napisać, jaka ona jest :niewiem:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak producent podaje 700W obciążenia ciągły czas , ustawienia skąd ma pobierać prąd Pv Lub Bat, ustawienia priorytetów, zabezpieczenie przed przeciążeniem , możliwośc wylączenia alarmów i co najważniejsze naprawde czysty sinus. Wada 50 Db to trochę głośno lecz nikt nie śpi z wlączonym np. czajnikiem bo przy dużych obciążeniach lub podwyższonej temperaturze zalącza sie wentylator. Dla mnie miał jeden minus. 12V nie 24v ale w budce to bez znaczenia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na większości urządzeń jest napisane 500W a podłączasz 250W obciążenia a ono piszczy a tu masz 700W i śmiga w warunkach karawaningu no cóż nie zamierzasz wystawiać przetwornicy na deszcz chyba ? wiec warunki domowe nie różnią się niczym

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, jak opisujesz, nie zachowują się markowe produkty, :nono:  tylko takie "no name".
Przetwornice dobrej klasy nie "piszczą" nawet po niewielkim przekroczeniu mocy przez podłączone urządzenie.
Pomijam kwestię, że posiadają też układy wyłączające całą przetwornicę po przekroczeniu ustalonego progu poboru mocy (przeciążeniu).
Mylisz się i to bardzo pisząc, że dla pracy sprzętu elektronicznego, warunki karawaningowe niczym nie różnią się od domowych.
Otóż różnią się znacznie - były już o tym rozmowy na forum i bynajmniej, nie o wystawianie na deszcz chodzi.
Zachwycałeś się sprawnością w/w przetwornicy, ale nie napisałeś, jaka ona konkretnie jest.

Nie wiem też, na czym polegała ocena/pomiar tego parametru przez Ciebie, ale chyba nie na tym, że przetwornica nie piszczała.
Zaciekawił mnie Twój post, myślałem, że skoro przetwornicę testowałeś i polecasz ją na forum karawaningowym, to będziesz znał odpowiedzi na moje pytania ...

:hmm:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja używałem przetwornicy typu UPS jako awaryjne zasilanie akwarium i nie zalerzało mi na tym by czerpać energie tylko ze slonca mimo ze pod samo akwa mam 460Wpi przy 60V przetwornica mogła być wpieta cały czas w sieć ,zasilanie akwa szło z przetwornicy panele przez przetwornice ladowały aku a w momencie braku energi z sieci w ułamki przelaczała sie w tryb pracy na aku+Pv z nadwyzek energi która mi została

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko rozumiem i nie przeczę, że sprawdzała się dla Twoich potrzeb.
Nawet wierzę, że byłeś z niej zadowolony, jednak wciąż twierdzę, iż absolutnie nie nadaje się ona dla karawaningu, a już w ogóle nie mam pojęcia, jaką ma sprawność.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawnośc urzadzenia 92% czyli 8% strat napiecia. Dla mnie zupełnie bez sensu jest montaż instalacji fotowoltaicznej o mocy 130W przy 12V tak naprawde nic tym nie napedzimy jedynie podładujemy delikatnie aku

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawnośc urzadzenia 92%

 

O, widzisz!

To jest już jakiś konkret.

Ponieważ na ogół lubię się opierać na faktach, to będę wdzięczny, gdy napiszesz, skąd ta informacja pochodzi.

[...] czyli 8% strat napiecia.

No nie, nie o to chodzi.

Dla mnie zupełnie bez sensu jest montaż instalacji fotowoltaicznej o mocy 130W przy 12V tak naprawde nic tym nie napedzimy jedynie podładujemy delikatnie aku

 

Mam zupełnie odmienne zdanie. Wszystko zależy od potrzeb i sposobu wykorzystania inst. PV.

Piszemy na forum karawaningowym, więc sposób wykorzystania jest oczywisty, korzyści również (są opisane przez różnych użytkowników PV).

Co byś w takim razie powiedział na panele 30 - 50 W? :hmm:

To wcale nie są odosobnione przypadki i sprawują się całkiem dobrze (np. fabryczne rozwiązanie w wielu modelach marki "Kip").

 

Zgodzę się natomiast, że panel 130 W na potrzeby instalacji stacjonarnej ("domowej"), to faktycznie zastanawiający pomysł, chociaż ...

Jeśli ktoś miałby akurat takie potrzeby ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak!
Tu nie dyskutuję, bo z matematyki nigdy nic nie rozumiałem i to dla mnie ciemna magia :]
Może zagadnienia nie rozumiem, więc popraw mnie, jeśli się mylę: akumulator jest rozładowany całkowicie, dlatego potrzebujemy 20 godzin?

PS
Odpowiesz mi na pytanie z poprzedniego posta (to tylko moja ciekawość) ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli inwerter bedzie nie narażony na mrozy i dużą wilgotność to nic mu nie bedzie a dokładnie jeśli nie zostanie załączone urządzenie w tych warunkach. Na zime możesz zabrać do domu jeśli nie korzystasz z przyczepy ,jeśli nawet zimą korzystasz to nie sadze byś przebywał w tych warunkach.

A po drógie czy da sie pobudzic aku rozładowane do zera?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.