Skocz do zawartości

Miernik wilgotności drewna - warto???


bammber

Rekomendowane odpowiedzi

Szanowni koledzy mam pytanko. Przymierzam się do zmiany przyczepki na ciut większą i zastanawiam się nad zakupem takiego oto ustrojstwa http://allegro.pl/miernik-wilgotnosci-drewna-murow-wilgotnosciomierz-i6043175790.htmlcelem weryfikacji przyczepy przed zakupem. Czy ktoś z Was korzystał z takiego urządzenia? Czy jego wskazania są miarodajne? Czy można w jakimś stopniu na nim polegać czy dać d..ie spokój i macać, macać i jeszcze raz macać. Czy macie jakiś sprawdzony miernik godny polecenia?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 142
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Szanowni koledzy mam pytanko. Przymierzam się do zmiany przyczepki na ciut większą i zastanawiam się nad zakupem takiego oto ustrojstwa http://allegro.pl/miernik-wilgotnosci-drewna-murow-wilgotnosciomierz-i6043175790.htmlcelem weryfikacji przyczepy przed zakupem. Czy ktoś z Was korzystał z takiego urządzenia? Czy jego wskazania są miarodajne? Czy można w jakimś stopniu na nim polegać czy dać d..ie spokój i macać, macać i jeszcze raz macać. Czy macie jakiś sprawdzony miernik godny polecenia?

powiem ci tak ,wszystkie mierniki wilgotnośći dobrej jakości maja takie dwa bolce do wbijania ,nie mam pojecia jak to ma działać ,wiem co mówię drewno mam we krwi od pokoleń i na co dzień

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

powiem ci tak ,wszystkie mierniki wilgotnośći dobrej jakości maja takie dwa bolce do wbijania ,nie mam pojecia jak to ma działać ,wiem co mówię drewno mam we krwi od pokoleń i na co dzień

No dobra, dobra ale ten miernik co jest w linku jest bezinwazyjny więc nie trzeba go wbijać tylko wystarczy przyłożyć i powinien pokazać jakieś wartości. Mnie chodzi o jego wiarygodność. Czy warto kupować miernik działający na takiej zasadzie? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć Bammber. Od razu zaznaczam ,ze nie próbowałam- jest to moje osobiste zdanie. Sadzę , że lepiej jednak macać -samemu lub z kimś dobrze macającym :]  O ile dużo rzeczy można kupić tanich i dobrych  , to gadżety tego typu, chyba jednak do takich nie należą.  Dostałam kiedyś dalmierz laserowy - cena w rejonie 100zł- nawet na zabawkę dla dzieci się nie nadawał -ze względu na laser . Poszedł do śmietnika.  Weź pod uwagę ,ze niby dobry termometr dla dzieci kosztuje ze 200 - 300zł, a i tak najlepiej mierzy - stary - rtęciowy.   Ale jakbyś już bardzo chciał to może szukaj takiego, kto już konkretny model miał i przetestował.... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bez konsultacji z dobrym stolarzem (parkieciarzem) się nie obędzie. Do poprawnej interpretacji wykonanych pomiarów musisz mieć dużą wiedzę teoretyczną:

Jaki współczynnik jest dla drewna suchego?

Przy jakiej wartości zaczynają rozwijać się grzyby?

Jak temperatura i wilgotność zewnętrzna wpływa na pomiary?

A jaki będziesz miał wynik na starym, spróchniałym ale  wysuszonym elemencie?

Według mnie lepsze są oczy i paluchy.

Edytowane przez Malinki (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bez konsultacji z dobrym stolarzem (parkieciarzem) się nie obędzie. Do poprawnej interpretacji wykonanych pomiarów musisz mieć dużą wiedzę teoretyczną:

Jaki współczynnik jest dla drewna suchego?

Przy jakiej wartości zaczynają rozwijać się grzyby?

Jak temperatura i wilgotność zewnętrzna wpływa na pomiary?

A jaki będziesz miał wynik na starym, spróchniałym ale  wysuszonym elemencie?

Według mnie lepsze są oczy i paluchy.

To raz, a dwa gołego drewna nie uświadczysz w miejscach gdzie jest narażone na wilgoć. A jak już rozbierzesz kawałek przyczepy do gołego drewna to i miernik nie będzie potrzebny bo na oko będziesz widzial w jakim jest stanie. Taki gadzet to bardziej do mierzenia wilgotności drewna do kominka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mam aż takiej fachowej wiedzy czy drzewo a płyta wiórowa da porównywalne wskazania

Na mierniku.

Przyczepa to stelaż z drewna a reszta to płyta wiórowa, czy jak się to fachowo nazywa.

Tak więc raczej do samego drewna, to tym miernikiem nie dojdziesz

Prócz tego , to za tę cenę nie spodziewałbym się jakiejś rewelacji. Tak jak ktoś napisał przede mną , to

raczej gadżet a nie jakiś konkretny przyrząd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja myślę, że jakieś wskazania orientacyjne będą. Ja mam miernik, ale taki z wbijanymi elektrodami, generalnie pokazuje mi i mam porównanie, nie wiem na ile jest dokładny, ale skoro na drewnie z suszarni pokazuje np 8% a na świeżym ponad 20% to wiem, że działa ale wiem ze wynik nie jest miarodajny.

 

pytanie czy to będzie działać na sklejce pokrytej tapetą, bo jeżeli tak to zobaczysz różnice pomiędzy miejscem suchym i mokrym w każdej przyczepie ale to też chodzi na pewno o wilgotność na powierzchni a nie w głębi. A jak jest wilgotne na powierzchni to zobaczysz to i bez miernika.

 

teoretycznie nie wiadomo czy warto, jakby miało uchronić przed remontem za 3-5-7 tyś to warto.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Swego czasu przerabiałem temat mierników i takie informacje zdobyłem.

Wiarygony sprzęt bezinwazyjny nie będzie tańszy niż 300-400zł. Inwazyjny, igłowy mozna nabyć poniżej 100. I z polecenia (info z tartaku) kupiłem to: http://allegro.pl/miernik-wilgotnosci-wilgotnosciomierz-do-drewna-i6396220177.html

 

Po 2 latach eksploatacji wydaje się nie pokazywać cudów i na drewnie opałowym wyniki pokrywają się z tabelkami dostępnymi w necie odnośnie szybkości wysychania drewna opałowego. Dla własnej orientacji wystarczy. W przyczepie w niewidocznych miejscach również kłułem. I wyniki rzędu 4-7% każą wierzyć, że jest sucho.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Jak już niektórzy wiedzą , zakupiłem Knausa. Sprowadzony jest z DK. Część osób uważa, że najlepiej "organoleptycznie " ocenić stan wilgoci. Ale wiecie co ? Mam wrażenie, że od jakiegoś czasu w przyczepach stosowane są materiały, które nie tak łatwo zdradzają obecność wilgoci. Myślę - właśnie wtedy taki miernik wilgotności miał by rację bytu. Jak wspomniałem mój Knaus pochodzi z Danii i jest w nim pełno nakłuć (myślę , że od miernika inwazyjnego), pewnie po przeglądach corocznych, bo nakłuć (oczywiście w miejscach schowanych) mam pełno, myślicie że duńczycy się nie znają? 

Zastanawiam się, żeby pójść ich śladem i zakupić . Tylko jaki? Aby nakłucia zostawiał małe, płytkie (takie mam w przyczepie). A żeby jednocześnie był miarodajny. Zna ktoś jakiś fajny model? 

Edytowane przez Pierzasty (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajny ten filmik. Już widzę jak w naszych warunkach to wygląda. 5 miejsc i następny do golenia.

Ja właśnie niedługo się wybierać będę na przegląd. Pytałem zarówno w Krakowie i Szczecinie i w obu przypadkach powiedzieli że przegląd trwa około 3-4h i że sprawdzana jest właśnie szczelność i stan najazdu itp. Więc jeśli to prawda z tym czasem to może się przykładają :-)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.