zapach stęchlizny i pieczarek

[chris_66]

nie, nie w mojej budzie 

 

ale jako ciekawostkę wam opowiem 

 

od czasu do czasu gdzieś koło mnie przewijał się smrodek świeżych pieczarek i starej piwniczki (niestety bez węgierskiego winka)

 

i dziś znalazłem źródło , sam nie mogę uwierzyć że taki smród może tak długo się trzymać 

 

otóz w zeszłym roku pożyczyłem świeżo poznanym znajomym zestaw do badmintona bo dłużej siedzieli a my już do domu sie zbieraliśmy , oddali po tygodniu i mniej więcej wtedy się zapaszek pojawiał czasem 

 

dziś przy sprzątaniu powakacyjnym wziąłem rakietki do ręki i uderzył mnie smród z rączek - tydzień w spleśniałej wypożyczonej przyczepie załatwił owijkę rakietek na rok 

na szczęście na przechodził dalej 

[Robak]

Szok i niedowierzanie! Bardzo ważny temat, zwłaszcza, gdyby ktoś chciał wykorzystać nieopatrznie owijki z tych rączek do

1. Forum Karawaning.pl
2. → Technika
3. → Ściany, okna i zabudowa meblowa

[chris_66]

 

Szok i niedowierzanie! Bardzo ważny temat

 

dla mnie to coś nowego , nigdy nie miałem wilgotnej i śmierdzącej przyczepy i żadnych doświadczeń z takimi zapachami   , i zastanawiam się jak można kupić przyczepę z takim zapachem i potem dziwić się, że coś nieciekawego wychodzi po jakimś czasie   jak smród czuć na kilometr 

[strus251]

A może zostawili na deszczu a potem schowali do opakowania mokre i zamknęli w pokrowcu?

[KasiaTomek]

To owijki do wymiany ewentualnie gra w rękawiczkach , bądź dobry i pożycz komuś a napewno będzie szanować

[chris_66]

A może zostawili na deszczu a potem schowali do opakowania mokre i zamknęli w pokrowcu?

 

moje stare leżą czasem na ogrodzie miesiąc i nic im nie jest, poza tym nie ten zapach 

 

To owijki do wymiany ewentualnie gra w rękawiczkach , bądź dobry i pożycz komuś a napewno będzie szanować

 

rakietki wyrzucone, nowe to nie majątek więc szkoda czasu i pracy