Ku przestrodze - wypadek zestawu na A1

[Daniel DJR]

Nie tylko z kempingiem są problemy , czasem....: 

https://polskiedrogi-tv.pl/klopoty-holownika/?fbclid=IwAR2UJNtCqDeHzNa35S4W-cuGAIfXViNuKUOvbZTfBEqumD_tCPWgmJFmAYQ 

[Commander]

I znowu Ired w komentarzach... haahahahahha.

[chris_66]

Godzinę temu, Commander napisał:

I znowu Ired w komentarzach... haahahahahha.

o co chodzi z ired'em , bo chyba coś mnie ominęło

[jacek00]

o co chodzi z ired'em , bo chyba coś mnie ominęło

Nie pamiętasz jego tematów jak opisywał, że po pół roku jeździł za granicą z przyczepą i wracał dopiero do Polski na jesień? To wszystko okazało się dobrą bajką pisaną z Warszawy ;-)

 

A kiedy już został zdemaskowany to uciekł z forum i już od tamtej pory się tutaj nie pojawił.

[Maras]

7 minut temu, chris_66 napisał:

o co chodzi z ired'em , bo chyba coś mnie ominęło

Wszystkie jego wypociny pisane  forum zostały usunięte pozostały tylko cytowane posty lub komentarze na jego wpisy. 

Edytowane 8 Maja 2019 przez Maras (wyświetl historię edycji)

[chris_66]

19 minut temu, jacek00 napisał:

Nie pamiętasz jego tematów jak opisywał, że po pół roku jeździł za granicą z przyczepą i wracał dopiero do Polski na jesień? To wszystko okazało się dobrą bajką pisaną z Warszawy ?

 

A kiedy już został zdemaskowany to uciekł z forum i już od tamtej pory się tutaj nie pojawił.

chyba jakąś lukę w pamięci mam

dzięki za wyjaśnienie

[Commander]

Pamiętacie...

Gość ma być ciszej od wiatru i niżej od trawy... hahaha

[jacek00]

10 godzin temu, Maras napisał:

Wszystkie jego wypociny pisane  forum zostały usunięte pozostały tylko cytowane posty lub komentarze na jego wpisy. 

Nie no wszystko jest, włącznie z jego kontem. To jego wątęk z 2016 roku w którym to został zdemaskowany. @Ir & Ed usunął tylko swoje wszystkie fotki, wklejki z mapek z google czy street view. 

A tu jeszcze Maroko też z 2016 roku:

Warto poczytać tak z ciekawości Końcówka tego pierwszego jest najlepsza, gdzie wyszło szydło z worka

Edytowane 9 Maja 2019 przez jacek00 (wyświetl historię edycji)

[JINX_Sanok]

oooo faktycznie ? dzięki za przypomnienie, był faktycznie taki "przypadek"

Ja, na nim (nich) sprawdziłem opcję Forum, opisaną jako: "Ignorowani użytkownicy". I do tej pory byłem przekonany, że to ten filtr działa ?. Choc faktycznie, ten spam jednak ucichł.

Jak dla mnie, te ich wpisy to zawsze wyglądały jak wyniki wyszukiwania w google (reklamę im robili, czy jak?), a jak zaczął człowiek drążyć, pytać o konkrety, własne doświadczenia, itp., to kończyło się agresją i obelgami. 

Koniec, końców - się skończyło i dobrze.

 

pozdr

 

[chris_66]

Ooo. Fajne wspomnienia . Człowiek jednak zapomina szybko

[Maras]

12 godzin temu, jacek00 napisał:

Nie no wszystko jest, włącznie z jego kontem. To jego wątęk z 2016 roku w którym to został zdemaskowany. @Ir & Ed usunął tylko swoje wszystkie fotki, wklejki z mapek z google czy street view. 

A tu jeszcze Maroko też z 2016 roku:

Warto poczytać tak z ciekawości Końcówka tego pierwszego jest najlepsza, gdzie wyszło szydło z worka

Faktycznie coś tam zostało . Ale moich i jego  konwersacji nie ma ,widocznie poleciały do śmietnika.

Ale mam jeszcze w skrzynce jego PW  jak "pojechał "  po mnie nie przebierając w słowach   

[jacek00]

Faktycznie coś tam zostało . Ale moich i jego  konwersacji nie ma ,widocznie poleciały do śmietnika.
Ale mam jeszcze w skrzynce jego PW  jak "pojechał "  po mnie nie przebierając w słowach   

Bo usuwali jego chamskie teksty. Wtedy też ired dostał chyba bana na tydzień za swoje wycieczki osobiste

[Gość]

A ja miałem kiedyś taką przygodę, opisywałem swój trip2 miesięczny po Francji na FB i wstawiałem zdjęcia. Jeden z komentujących zarzucił mi kłamstwo, sam opisał siebie jako "wiecznego surfera" z Biarritz mieszkającego w starym domu z historią. Wkurzyłem się i odnalazłem go w bungalowie pod Bayonne (pracownik fizyczny) i spytałem, czy nadal uważa że jestem w Polsce? Opisał moją wizytę jako atak na jego osobę i próbę zastraszenia. Ja też zamieściłem fotki.  Jeżeli zdemaskowaliście bajkopisarza to ok, ale można też kogoś obrazić, zarzucając kłamstwo. Ludzie czasami robią takie tripy.?

[jacek00]

A ja miałem kiedyś taką przygodę, opisywałem swój trip2 miesięczny po Francji na FB i wstawiałem zdjęcia. Jeden z komentujących zarzucił mi kłamstwo, sam opisał siebie jako "wiecznego surfera" z Biarritz mieszkającego w starym domu z historią. Wkurzyłem się i odnalazłem go w bungalowie pod Bayonne (pracownik fizyczny) i spytałem, czy nadal uważa że jestem w Polsce? Opisał moją wizytę jako atak na jego osobę i próbę zastraszenia. Ja też zamieściłem fotki.  Jeżeli zdemaskowaliście bajkopisarza to ok, ale można też kogoś obrazić, zarzucając kłamstwo. Ludzie czasami robią takie tripy.

I wstawiałeś też zdjęcia wykonane 5 lat wcześniej i mówiłeś, że są aktualne i zrobione w obecnej podróży? :-D

[Gość]

? No nie, taki pomysłowy to nie byłem.... Moje fotki wstawiane były np z rejonu Camarque, gdzie rząd kamperów wzdłuż brzegu wygląda trochę jak na Helu, twierdził że flamingi na wyschniętym dnie jeziorka to kopia internetowa, konie białe to spod Hajnówki itd...