Pomoc dla Bartka !!!!!

[wersowa]

Boshe.....

Dobrze, że to Takim autem jechali, może uratowało im życie

[Commander]

O rany. Na bank Volvo ich ocaliło.

Bardzo im współczuję...

[maarec]

Patrząc na sumy mas (dwa ciężkie auta zapakowane i przyczepa) to musiało być paskudnie.

 

Z tego co wiem, nie zlikwiduje szkody u swojego ubezpieczyciela z typowej bezpośredniej likwidacji szkód bo wypadek po za granicami. Ewidentnie telefon do Niemiec i niech organizują transport. Wszystkie koszty typu taxi, hotel trzeba brać na rachunek, będą do zwrotu.

[Cezarr]

A czy AC coś tu daje???

[maarec]

Z AC do kraju nie wrócisz, trzeba by asisstance. Z AC można skasować Volvo i stracić zniżki.

[klonik058]

A czy AC coś tu daje???

Moim zdaniem tak. Ale musi mieć podkladke , że nie jego wina. Z policji. I to było by najlepsze rozwiązanie. Tylko jest to problem, że jest to zagranicą wszystko musi płacić gotówką i mu zwrócą tu namiejscu na wszystko musi mieć papier. Jest możliwość żeby laweta przyjechała z Polski i zabierze nawet przyczepę. Ale licecjonowana. Można wynająć samochód na przejazd. Wszystko to moze zalatwic ubezpieczyciel Bartka . Wezwie lawete z przyczepa. I przywiezie auto do powrotu. Należy zgłosić sie do swojego ubezpiczyciela on wszystko załatwi . ważne dokładne dane ubezpieczenia Turka i znaleźć firmę która ja reprezentuje w Polsce.

Doborze, że nikomu nic się niestało. To jest najważniejsze.

 

 

wysłane przy użyciu smartfona.

 

Edytowane 19 Lipca 2016 przez klonik058 (wyświetl historię edycji)

[Cezarr]

Normanie masakra      

[klonik058]

Z AC do kraju nie wrócisz, trzeba by asisstance. Z AC można skasować Volvo i stracić zniżki.

Zniżek nie straci jeżeli nie jego wina. Ubezpieczyciel wystąpi do ubezpieczyciela spawcy i zwrot kosztów poniesionych.

 

wysłane przy użyciu smartfona.

 

 

 

 

[maarec]

Tylko taki regres w Pl czasami trwa latami a tu sprawa międzynarodowa.

[bodzioklb]

Wszyscy są w szpitalu.

Wbrew temu co w szoku Bartek pisał to mają obrażenia...

Magda ma połamane żebra, Bartek bardziej ucierpiał.

Sprawca to niemiecki turek który jechał na podwójnym gazie...

 

Nie chce być złym prorokiem ale będą schody z ubezpieczeniem

 

Rano kończymy pobyt w Albanii i jedziemy do nich...

 

p.s.: Ten granatowy chyba Sharan to sprawca - auto było pełne i pasażerowie z tego auta ucierpieli bardziej.

Karetki wszystkich zabrały do szpitala

Edytowane 19 Lipca 2016 przez bodzioklb (wyświetl historię edycji)

[BartoszK]

Żyjemy i to się liczy. Karolek poobijane ale cały, Magda ma połamane zebra i stłuczka klatkę piersiową. Ja mam zgnieciona rękę i połamany obojczyk. Nasze OC i AC tak samo Turka można sobie w dupe wsadzić. To nie UE. Pomógł mam konsulat. Zabrali auto i przyczepę na parking stRezony. Podstawili auto z wypożyczalni. Jesteśmy w szpitalu na badaniach i ściąganiu krwiakow...

 

Po tym wszystkim dziękuję za pomoc i wsparcie. A Volvo za S80... jutro napiszemy więcej ...

[Mandrol]

Żyjemy i to się liczy. Karolek poobijane ale cały, Magda ma połamane zebra i stłuczka klatkę piersiową. Ja mam zgnieciona rękę i połamany obojczyk. Nasze OC i AC tak samo Turka można sobie w dupe wsadzić. To nie UE. Pomógł mam konsulat. Zabrali auto i przyczepę na parking stRezony. Podstawili auto z wypożyczalni. Jesteśmy w szpitalu na badaniach i ściąganiu krwiakow...

 

Po tym wszystkim dziękuję za pomoc i wsparcie. A Volvo za S80... jutro napiszemy więcej ...

 

Trzymajcie się!!! Najważniejsze, że jesteście cali po tym zdarzeniu bo ze zdjęcia wygląda to groźnie. Przykro, że wyjazd wakacyjny zamienił się w koszmar

Holownik i przyczepa to rzecz nabyta ale jednak ich szkoda, szczególnie jeśli wiesz, że były w dobrym, a może w bardzo dobrym stanie. Niestety ze zdjęcia wynika, że auto chyba tylko na szrot a cepka też chyba nie do odratowania...

[BartoszK]

Jestem... napisałem posta na FB, niech ktoś go przeniesie tutaj... na komórce i na nieeuropejskim roamingu to kłopotliwe i kosztowne. Kilkadziesiąt telefonów dziś, trochę na necie szukania lawety i konsulatu, hotelu kosztowało juz majątek. .. pieniądze mamy. To nie koopot. Jedzie po nas juz Bodzio. Przyczepa wraca do Polski albo na kolach albo na laweciE. Volvo na złom.... jutro mamy przesłuchanie na policji, spotkanie z prawnikiem i agentem ubezpieczyciela sprawcy.

[Blazey]

Na prośbę Bartka wklejam jego posta:

 

 

 

Jesteśmy już w hotelu.

 

W szpitalu, a raczej bardzo dobrze wyposażonym pogotowiu przebadali nas kompleksowo, w ja dotarłem do szpitala 5 godzin po Magdzie i Lolku. W szpitalu CAŁA obsługa porozumiewa się po angielsku bez problemu!!! Mamy komplet dokumentów i skierowania na badania na jutro w 3 językach - w tym i po polsku!

 

Policja Czarnogórska... skorumpowani do kości. Skorolap z laweta był zaraz za Policja, na miejscu wypadku od laweciarza policja dostała 50 euro!!! Siła chcieli ładować moje auto na jakąś gówniana lawete za jedyne 200euro i na parking za 50 euro doba!!! Doszło do rekoczynow. Laweciarz dostał ode mnie proszkiem z gaśnicy po ryju i dopiero odpuścił.

 

Obsługa karetki i lekarz na miwjscu wypadku - Perfect. Szacun dla nich!!!

 

Konsulat Polski - Pani Konsul i jej asystentka stanęły na wyskosci zadania!!! Super laweta przyjechała 90km w półtorej godziny. Zabrała Volvo na parking policyjny w Budvie a nie na skorumpowanym Kotor. Przyczepa odstawienia na parking dozorowany. Mamy do naszych rzeczy bezproblemowy dostęp. Jak i do ewentualnej naprawy. Konsulat załatwił nam nowiutkie auto z wypożyczalni z dostawą pod szpital!!! BRAWO - Żadnych papierologii, jeden podpis i kaucja 200euro i możemy się poruszać własnym środkiem lokomocji. Za lawete za auto i przyczepę zapłaciłem 75euro za dwa kursy po 30km.

 

Okoliczni mieszkańcy. ... Klasa, pierwsza klasa!!! Zaoferowali pomoc, nocleg, jedzenie i pieniądze gdy czekałem na lawete. Dotrzymywali towarzystwa od 19:00 do 24:00, pacyfikujac wcześniej natretnych laweciarzy. Jeden starszy pan pojechał ze mną na policje na Budvie, później po auto pod szpital a na koniec zaprosił jutro na obiad i kawę. BRAWO.

 

DZIĘKUJEMY TAKŻE WAM WSZYSTKIM. POMOCY BYŁO WIELE I NIE Z KAŻDEJ BYŁEM W STANIE SKORZYSTAC czy ODEBRAĆ TELEFONY. DZIĘKUJEMY BARDZO.

 

Jutro o 12:00 mamy przesłuchanie na komisariacie i damy znać jak się sprawy potoczyły.

 

Nasze obrażenia są w większości od poduszek, kurtyn i napinaczy pasów. Dzięki nim zyjemy

. Wszystko zadziałało jak należy. Nasza prędkość była około 80-85, sprawcy kolizji około 100. Zderzylismy się czołowo, on rozpędzony nie wyhamowal i wyminął kolumnę stojących aut waląc w nas czołowo. To był Seat Alhambra. 4 osoby w środku. Gorzej wyszli od nas. Połamany i zakrwawieni pojechali 3 karetkami do 2 szpitali. Sprawca nawet zadrapania nie ma.

 

Magda i Karolek śpią... ja nie mogę. Nerwy. Ja w szoku wysiadłem gruby przez szyberdach i wyciągałem Magdę i Lolka. Reszty dalej już nie pamiętam. Mamy nagranie na rejestratorze z wypadku i 30 minut później.

 

 

 

Edytowane 20 Lipca 2016 przez Blazey (wyświetl historię edycji)

[Mandrol]

... Mamy nagranie na rejestratorze z wypadku i 30 minut później.

Bartek, jeśli możesz to zrób jak najwięcej kopii nagrania a oryginał trzymaj tylko ze sobą!!! Już widzę jak będą próbowali mataczyć skoro zaznaczyłeś że policja skorumpowana do kości...Powodzonka!!!