Skocz do zawartości

Dethleffs Nomad by marek230482


marek230482

Rekomendowane odpowiedzi

Kurcze, 3002 to stary model pieca. Na pewno masz tam 30mbar a nie 50mbar?

U mnie jak pisałem objawy identyczne były spowodowane złym reduktorem (30 zamiast 50). U ciebie wygląda na to, że reduktor ma większy więc to raczej nie to. Hmm. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, rozkręcałem piec w drobny mak i sprawdzałem kilkukrotnie. Mam 30mbar na tabliczce. 

6 godzin temu, strus251 napisał:

U ciebie wygląda na to, że reduktor ma większy więc to raczej nie to. Hmm. 

To właśnie brzmi sensownie - z takiego samego założenia wyszedłem - dlatego nie przemawia do mnie teoria, że powinienem zmienić na 30mbar. Choć nie wykluczam, że to zrobię "przy okazji".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tą zmianą z 37mbar wiąże się też kwestia tego że w karawaningu używa się reduktorów do niego przeznaczonych (odpowiednie złącze 1/4L oraz konstrukcji wewnętrznej - oznaczenie przyczepy i kampera na obudowie).

Ma to związek z tym, że podczas jazdy reduktor jest narażony na drgania i musi być na nie odporny. Domowy reduktor nie drga tak.

 

W samej kwestii pieca. Zmiana też może mieć znaczenie ponieważ dysza ma określoną przepustowość gazu przy określonym ciśnieniu. Gdy zmienimy ciśnienie zmienia się jej przepustowość a tym samym ulega zmianie skład mieszanki paliwowo-powietrznej. U ciebie jest bogata. 

W twoim przypadku może być też tak, że zawór nie działa prawidłowo o otwiera się "za mało" co powoduje że pokrętło jest np na 6 a zawór fizycznie jest otwarty np na 3.

Są specjalne smary (chyba nawet trumny) do smarowania właśnie zaworu.

Na forum są opinie gdzie użycie oleju roślinnego czy WD40 również pomogło jednak ciężko mi się odnieść co do trwałości takiego smarowania (jełczenie tłuszczu czy też odparowanie rozpuszczalnika z WD40). Nie mniej na szybko zobacz czy pomoże (ja bym użył WD40). Jeżeli tak, to nabylbym odpowiedni smar i prześladował jak należy. 

 

Rozkręcałem piec, jak wygląda palnik? Nie jest uszkodzony?

Złożyłeś go oczywiście na nowych uszczelkach?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozkręciłem ten zawór (do którego pokrętło wchodzi) i tam smar był. To go skręciłem z powrotem :) Poza tym w  kilka nie przespanych nocy sprawdziłem jak reaguje piec na ustawienia pokrętła i jest moim zdaniem jak najbardziej prawidłowo. Każde przekręcenie powoduje reakcję pieca i stopniowy wzrost utrzymywanej temperatury pieca.  Jeżeli chodzi o sam palnik to też taki w miarę rześki (w sensie ani korozji, ani utleniania). Jeżeli chodzi o same dysze to ich nie rozkręcałem. Po prostu nie widziałem powodu zaglądać w tą dziurę. Dmuchałem i przeciąg jest :D a rozkręcałem całą resztę, czyli tam gdzie są miedziane/stalowe przewody na baryłki. To wszystko jest nowe i testowane na szczelność. Poza tym sam korpus wyczyszczony. Było trochę na nim utlenionego aluminium ale też bez dramatu. Komin też drożny "przedmuchany". Całość złożona na nowe baryłki i nowa uszczelka sylikonowa komina. 

Jedna rzecz w palniku mnie zaniepokoiła przy rozkręcaniu. To, że ta kratka "druciana" na dużym palniku trzymała się z jednej strony. A z drugiej można ją podnieść. Ale jest ona tak sztywna i twarda, że podnieść to mocno powiedziane. Po prostu da się z jednej strony ją lekko poderwać o parę milimetrów i po puszczeniu od razu jak sprężyna wraca. Myślałem, że to może być jakiś problem ale testowałem "na stole". Leży na palniku i ani drgnie. Zarówno na zimno jak i na gorąco. Nie zakłóca też płomienia. Jest równomierny. Dlatego w rezultacie to jest nie istotne. 

 

Jednym słowem nie znalazłem nic niepokojącego a nawet bym rzekł, że jak na taką babiczkę to całkiem rześko ten sprzęt wygląda. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Nie mamy na razie czasu na dłuższe wypady ale jeździmy sobie w okolicy weekendami. Odkrywamy darmowe miejscówki :)  Zbiornik podwoziowy na wodę zimną spisuje się dobrze. Zalewanie też jest wygodne. Lodówka chodzi na gaz bardzo dobrze. Zamrażalnik zaszroniony i w lodówce zimno. Ale po ostatnich postach o wentylatorkach wyciągowych muszę zakupić jakiś termometr i porobić realne pomiary temperatury. Z modyfikacji jakich dokonałem to zrobiłem za kratką lodówki - we wnęce okap z blachy. Tak żeby jakiekolwiek ciepło z lodówki szło tylko w kratkę a nie kotłowało się za lodówką i pod blatem. Fabrycznie mój model chyba tego nie miał a wydaje mi się to z logicznego punktu widzenia konieczne. Teraz nawet bez pomiarów czuć że z kratek wydobywa się zdecydowanie więcej ciepła. I na pewno całe idzie na zewnątrz.

Tak więc jestem zadowolony z tego zakresu prac. Ale są też i porażki :) niestety zbiornik na ciepłą wodę nie zdał egzaminu. Nie przewidziałem tak prostej sprawy jak to, że powstanie w nim znaczne ciśnienie. Mowa o ciśnieniu od pompki. Nawet nie dotarłem do etapu sprawdzenia ogrzewania wody. Dlatego realizacja z żywicy poliestrowej musi być porzucona na rzecz stalowego zbiornika. A to mi pewnie nadal zajmie długie tygodnie. Tak więc do tego czasu grzanie wody w garnku :) zaopatrzę się tylko jeszcze w zewnętrzną kuchenkę bo robi się coraz cieplej i "gotowanie" w przyczepie przestaje być miłe. 

 

IMG_20190601_131024984.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 miesięcy temu...

Tym razem definitywnie nastał czas rozstania. Postanowiliśmy, że powinniśmy przejść na kampera (dlatego zamiana na takowego jest jak najbardziej możliwa). Mnóstwo dzikich wypadów przekonała nas do tego. W dodatku teraz okres zimowy gdzie komfort "nie przechodzenia" pomiędzy autem a przyczepą jest bardzo cenny. Ogłoszenie już czeka w bazarze na akceptację. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.