Zużycie paliwa -dane producentów a rzeczywistość

[OnionSkin]

Niestety jeszcze niczego nie ciągam , może za niedługo jak sytuacja rodzinna się wyklaruje.
​Jest (był?) na forum kolega Arecky69 który posiada identyczne autko i ciąga przyczepę- może on coś by powiedział.

 

Co do sprawowania- kupiłem z małym przebiegiem (130tyś. trzy lata temu) z pewnego źródła- więc na razie wszystkie pomiary diagnoskopem pokazują "wyniki katalogowe" i tak się sprawuje- jak z fabryki.

Jak na razie tylko chłodnicę klimy wymieniałem (300zł).

​

Edytowane 16 Lipca 2016 przez OnionSkin (wyświetl historię edycji)

[Cezarr]

Jestem ciekawy jak wygląda spalanie z dużą przyczepą kempingową  

Strasznie mało jest tych auta i są dosyć tanie.

[Kajman]

Nie wiem czy 1,5 tony to duża przyczepa, ale taką ciągam Mercedesem C 220. Spalanie zależne od warunków między 8,5 a 10,5. Bez cepki między 5 a 6,2

[mrrruczek2]

Mam tego środkowego galaxy spala mi z budka 9.5/100 a solo 7-7.5 czasem dochodzi do 8

[magdu]

Nie wiem czy 1,5 tony to duża przyczepa, ale taką ciągam Mercedesem C 220. Spalanie zależne od warunków między 8,5 a 10,5. Bez cepki między 5 a 6,2

Nieźle, jaki ma silnik?

 

Ja się ucieszyłam, jak zobaczyłam w nowym aucie średnie spalanie 7,7-7,9 z przyczepą DMC 1100. W ogóle nie czułam przyczepy

Nogi lekkiej nie mam, ale ostatnio postanowiłam jeździć wolno do bólu (i nie przepłacać za listy z podróży ) i jak wcześniej tankowałam w połowie, tak teraz bez problemu zrobiłam tą samą trasę 1000km na jednym baku i jeszcze zostało. Jak mnie wyprzedzali, to sobie powtarzałam, oni nie mają spalania w okolicach 5 przy średniej prędkości koło 100km/h.

[Kajman]

146 koni moment 340. Wg producenta spalanie mieszane 5,9 trzyma się w okolicy, miasto 8,3 załóżmy, że w okolicy na trasie 4,5. Tego nie udało mi się osiągnąć, raczej koło 5

[jachata]

Ja zaobserwowałem podczas tegorocznego wyjazdu dość ciekawą rzecz,

Przed podróżą zatankowałem pod sam korek na Orlenie, następne tankowanie było przed granicą w Zgorzelcu na BP w obu wypadkach spalanie wskazane przez komputer 10.5l. Trochę sporo. Po dojeździe na miejsce Legoland, tankowałem w Gunzburgu na stacji JET.

Kolejny etap był do Villach i spalanie wyszło 8.3l,   po tankowaniu na osławionej stacji AVANTI spalanie się utrzymuje na poziomie 8.3l. i tak już zostało dopóki nie zatankowałem w Polsce w Czechowicach na Shell. Powrót do 10l.

Nie wiem co o tym myśleć   

[mrrruczek2]

Nieźle, jaki ma silnik?

 

Ja się ucieszyłam, jak zobaczyłam w nowym aucie średnie spalanie 7,7-7,9 z przyczepą DMC 1100. W ogóle nie czułam przyczepy

Nogi lekkiej nie mam, ale ostatnio postanowiłam jeździć wolno do bólu (i nie przepłacać za listy z podróży ) i jak wcześniej tankowałam w połowie, tak teraz bez problemu zrobiłam tą samą trasę 1000km na jednym baku i jeszcze zostało. Jak mnie wyprzedzali, to sobie powtarzałam, oni nie mają spalania w okolicach 5 przy średniej prędkości koło 100km/h.

Chciałbym mieć takie spalanie z budką

Ja zaobserwowałem podczas tegorocznego wyjazdu dość ciekawą rzecz,

Przed podróżą zatankowałem pod sam korek na Orlenie, następne tankowanie było przed granicą w Zgorzelcu na BP w obu wypadkach spalanie wskazane przez komputer 10.5l. Trochę sporo. Po dojeździe na miejsce Legoland, tankowałem w Gunzburgu na stacji JET.

Kolejny etap był do Villach i spalanie wyszło 8.3l, po tankowaniu na osławionej stacji AVANTI spalanie się utrzymuje na poziomie 8.3l. i tak już zostało dopóki nie zatankowałem w Polsce w Czechowicach na Shell. Powrót do 10l.

Nie wiem co o tym myśleć

Jak to co ? To proste. Wiesz już jakie mamy paliwo u nas a jakie jest na zachodzie

[strus251]

Ja zaobserwowałem podczas tegorocznego wyjazdu dość ciekawą rzecz,

Przed podróżą zatankowałem pod sam korek na Orlenie, następne tankowanie było przed granicą w Zgorzelcu na BP w obu wypadkach spalanie wskazane przez komputer 10.5l. Trochę sporo. Po dojeździe na miejsce Legoland, tankowałem w Gunzburgu na stacji JET.

Kolejny etap był do Villach i spalanie wyszło 8.3l,   po tankowaniu na osławionej stacji AVANTI spalanie się utrzymuje na poziomie 8.3l. i tak już zostało dopóki nie zatankowałem w Polsce w Czechowicach na Shell. Powrót do 10l.

Nie wiem co o tym myśleć   

Myślę dokładnie to samo co elvis52.

Jak latam swoim passatem do D to w PL na pełnym zbiorniku (Orlen, BP, czasem Shell) robię 260-280km (trasa, autostrada, prędkość 140km/h na tempomacie (pomijam zwolnienia jak TIRy się mijają itd).

W D jak zatankuję na pusty zbiornik na pełnym na autostradach w D przy tych samych ustawieniach tempomatu przelatuję 310-330km. Jak widać LPG też jest inne a niby takie same .

[Łza Włóczynutka]

Ja bym obstawiał nie jakość paliwa, a wskazania dystrybutorów. Zawsze jak jest jakaś kontrola, okazuje się że prawie żaden dystrybutor nie odmierza tak jak powinien i nie było przypadku, żeby błąd pomiarowy był z korzyścią dla kupującego...

[Kajman]

Z dystrybutorami może być problem w stacjach dziwnych (tanich). Często dojeżdżam na oparach i tankuję do pełna. Dwa razy zdarzyło się, że zbiornik urósł. Mam 62 litry a wlazło 64. Zrobiła się afera!

Faktem jest, że tankując w Niemczech czy Austrii silnik lepiej pracuje a spalanie spada często nawet o 15%.

[jacek00]

To mit. Na spalanie ma wpływ wiele czynników. Droga, wzniesienia, położenie nad poziomem morza, prędkości, płynność jazdy, temperatury itp. U nas np na autostradach bardzo mocno wieje. Z moich obserwacji wynika, że najwięcej palił mi na paliwie chyba belgijskim. Tak więc nie potwierdzam rewelacji, że na polskim paliwie nie jest najgorzej. Najlepiej chyba było w Niemczech ale to pewnie że względu na autostrady, płynność jazdy.

 

Nigdy też nie zauważyłem aby dystrybutor zawyżał albo żeby auto lepiej pracowało na jakimś zagranicznym paliwie

 

Edytowane 18 Lipca 2016 przez jacek00 (wyświetl historię edycji)

[Kajman]

To nie mit a własne doświadczenia. Nie piszę o przelocie przez kraj na autostradzie, ale o pobycie. Podczas wakacji stawiamy cepkę i sporo zwiedzamy. Możemy przejechać nawet ponad 2000 km więc próba jest miarodajna. Tak jest od wielu lat.

[Cezarr]

No nie opowiadajcie że u nas na wszystkich stacjach paliw sprzedają "chrzczone" paliwa   

[mrrruczek2]

Chrzczone niekoniecznie ale gorszej jakości pewnie