Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam

Mam Sterckeman z roku 2009 i cos od jakiegos czasu lodowka DOMETIC nie chodzi a obecnie mam wrazenie ze nie chodzi w ogole.

Dowiadywalem sie na forum niemieckim gdzie zreszta mieszkam i polecali mi jakas paste.

Mial ktos z tym jakies doswiadczenia ?

Przeczytalem mnostwo watkow dotyczacych podobnego problemu ale niestety w dalszym ciagu nie znalazlem pomocy.

Dlatego tez prosze o info jak zdiagnozowac usterke

Opublikowano

Jakby chodziła to raczej świadczyloby to o nowej formie życia która w niej powstała :-) a tak na poważnie to jakieś dodatkowo info by się przydało. Co nie działa? W jakim trybie nie działa? Czy tylko na prądzie czy ma gazie też nie chłodzi

Opublikowano

W zasadzie wczoraj ja dobrze wypoziomowalem bo to byla moja ostatnia nadzieja i nie dzialala ani na gaz ani na prad tak wiec sam nie wiem...

Panel wczoraj byl bardzo goracy.

Moze to o czyms swiadczyc ?

Opublikowano (edytowane)

Pasty nie znam, zobacz przez kratkę czy tył jest gorący, jak tak to może to świadczyć o tym że amoniak uciekł i lodówka raczej do wymiany już. Jeszcze możesz spróbować wykręcić ją i postawić do góry nogami na dobę.

Kiedyś słyszałem że w DE są spece co naprawiaja i nabijaja lodówki amoniakiem ale to już sam musisz poszukać.

 

Ta pasta to tylko jako termoprzewodzaca między radiatorem a układem chlodzacym.

Edytowane przez bartosz_b (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

Witam!

Czyżby kolejny przykład "wspaniałej" jakości sprzętu wyprodukowanego po 2K :hmm:

 

Tak, jak Bartosz napisał. Jeśli radiator gorący, a wewnątrz lodówki również ciepło, to prawdopodobne jest, że czynnik chłodzący mógł się już "ulotnić" (rozszczelnienie agregatu). Inną możliwością jest przytkanie przez jakiś oderwany paproch gdzieś wewnątrz rurki i utrudnienie ruchu dla czynnika chłodzącego. Pomóc może wymontowanie lodówki, mocne nią potrząsanie i faktycznie, postawienie na dobę do góry nogami. Po ponownym zamontowaniu (przyczepa dobrze wypoziomowana) należy odczekać kilka godzin przed jej włączeniem. Sprawdzać najlepiej na zasilaniu gazowym ew. elektrycznym 230 V, jeśli jesteś pewien, że grzałka działa. Oczywiście termostat ustawiony na max., a do lodówki zaglądasz dopiero po min. kilku godzinach pracy.

 

PS

Wcześniej możesz spróbować przejechać dłuższy odcinek po mocno wyboistej drodze, aby lodówką mocno wstrząsnąć - czasem pomaga.

Pasta termoprzewodząca może poprawić stopień chłodzenia lodówki, która ma zmniejszone chłodzenie, ale nie takiej, która w ogóle nie chłodzi.

Opublikowano

Pomóc może wymontowanie lodówki, mocne nią potrząsanie i faktycznie, postawienie na dobę do góry nogami. Po ponownym zamontowaniu (przyczepa dobrze wypoziomowana) należy odczekać kilka godzin przed jej włączeniem. Sprawdzać najlepiej na zasilaniu gazowym ew. elektrycznym 230 V, jeśli jesteś pewien, że grzałka działa. Oczywiście termostat ustawiony na max., a do lodówki zaglądasz dopiero po min. kilku godzinach pracy.

 

 

Trudno ja wymontowac bedzie ?

Mam nadzieje ze nie trzeba zdemontowac polowy przyczepy ;)

Opublikowano (edytowane)

Trudno ja wymontowac bedzie ?

Mam nadzieje ze nie trzeba zdemontowac polowy przyczepy ;)

Wydaje mi się że nie będzie trudno. Osobiście nie wyciagalem z tej przyczepy Ale z kilku owszem. Zazwyczaj kilka srubek z boku czasem listwe z przelacznikami. Pięć przewodów ( trzy z 230v i dwa z 12v) i rurkę od gazu.

(Zrób zdjęcie przewodów połączonych żeby nie pomylić.) Opisy są ale słabo widoczne.

Poprzewracaj kilka razy . obij drewienkiem po rurkach, to pomaga.

Pozdrawiam

 

Edytowane przez klonik058 (wyświetl historię edycji)
Opublikowano (edytowane)

Trudno ja wymontowac bedzie ?

Mam nadzieje ze nie trzeba zdemontowac polowy przyczepy ;)

 

Spróbuj się wcześniej przejechać przez ok. 20 min. po jakichś dużych wybojach (czy znajdziesz u siebie taką drogę :] ) tak, aby mocno bujało przyczepą. Jazda oczywiście nie musi być szybka. Chodzi tylko o bujanie przyczepą. Potem postaw przyczepę, wypoziomuj, i włącz na kilka godzin. Kto wie, może unikniesz wyciągania lodówki.

Lodówka jest mocowana różnie. Często są to wkręty na bocznej ściance (widać, gdy otworzysz drzwiczki). Gorzej jest z przyłączem gazu, ponieważ z reguły jest sztywne. Pół biedy, jeśli znajduje się z boku lodówki i jest łatwo dostępne, ale najczęściej bywa nad górną ścianką lodówki, czyli z reguły pod płytą kuchenki gazowej, którą trzeba zdemontować i również odłączyć od gazu (również sztywne rurki). Odkręcone zakończenia rurek i złączy gazowych musisz czymś owinąć/zabezpieczyć przed dostaniem się jakichś drobin kurzu, zanieczyszczeń itp. Warto też odkręcić kratki wentylacyjne od zewnątrz, ponieważ w ten sposób odsłonisz sobie dojście do tylnej części lodówki, gdzie mogą być jakieś przyłącza przewodów i osłony do zdemontowania. To raczej wszystko. Przyczepy całej rozbierać nie trzeba, ale jak widzisz nie jest to tak całkiem bezproblemowe. Na koniec, gdy już się wszystko zmontuje, trzeba przeprowadzić sprawdzenie instalacji na szczelność. To pierwsze przed uruchomieniem może być we własnym zakresie - przy pomocy mydlanej piany lub specjalnej pianki dla takich prób w sprayu. Jeśli wszystko będzie działać i lodówka również, to jedziesz już na końcową próbę gazu (ciśnieniową). To chyba tyle.

Edytowane przez Kristofer (wyświetl historię edycji)
Opublikowano (edytowane)

Może mnie tu z krytykują. ^_^^_^

Ale może po przejechaniu po wyboistej drodze jak dobrze Krzysiek mówi. I to nie pomoże to spróbuj odkręcić kratki wentylacyjne i drewienkiem postukaj po rurkach tych z tyłu. Kilka razy na kempingach pomogło bez wyciągania lodówki. :D:D:lol:

Pozdrawiam

 

Edytowane przez klonik058 (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

Może mnie tu z krytykują. ^_^ ^_^

 

Dlaczego? Uważam, że to całkiem dobry pomysł, ale zrobiłbym to przed jazdą. Jeśli to jakiś paproch i się trochę zruszy, to jazda go bardziej "przepchnie" i efekt może być pewniejszy.

 

PS

Ostukując, rób to tak, aby nigdzie nie uszkodzić lakieru, by potem nie wdarła się korozja.

Opublikowano

A co powiecie o czyms takim ?

 

 

Niemiaszki stosuja i polecaja taki zabieg

Opublikowano (edytowane)

Metoda wstrząsowa, wiertarka ustawiona na "udar", ale czy robić to od strony radiatora :hmm:

Raczej przez drewienko w tylnej części lodówki, tam gdzie bezpośrednio są rurki z czynnikiem.

Spróbowałbym i tego. To taka metoda zastępcza dla jazdy i wstrząsów, o których pisałem.

Trzeba to jednak robić uważnie w okolicy spawów.

IMHO

Edytowane przez Kristofer (wyświetl historię edycji)

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.