Skocz do zawartości

anglia/wielka brytania - jak dojechać co zobaczyć


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 46
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Czesc 2:Destylarnie

 

Najlepsza strona na ten temat jaka znalazlam to: http://www.scotlandw...m/distilleries/

 

 

 

Nie bylismy jeszcze w zadnej wiec w tym temacie na dzis niewiele moge pomoc.

 

Sprawdzilam kilka i okazuje sie, ze wiekszosc z nich (o ile nie wszystkie ) mozna zwiedzac(wstep okolo 5F), w niektorych za doplata mozna smakowac :-)

 

Np. Na WyspieSky, destylarnia Talisker - dorosli wstep 5F, ze smakowaniem trunku 20F odosoby

 

 

 

 

Z ciekawostek dla turystow (poki pamietam):

 

Mniej wiecej od maja do wrzesnia w Szkocji (alenie tylko tam) wystepuja male wredne stworzenia zwane midges. Cos jak nasze komary ale sa duzo mniejsze I lataja stadami. Potrafia strasznie uprzykrzyc zycie. Dlatego w niemal kazdym sklepie gorskim w Szkocji mozna znalezc kosmetyki Avonu :-) Tak, Avon ma w swojej ofercie cos co nie tyle muszki odstrasza ale zabija w momencie zetkniecia znasza skora. Jest to seria Skin so Soft (zielona lub rozowa) olejek – wyprobowalismy na sobie I potwierdzamy ze to dziala.

 

Druga rzecz to pieniadze - jesli kupujecie funty w polskim kantorze nie bierzcie banknotow 50F bo czesto jest potem problem przy placeniu... Banknoty te istnieja, ale w codziennym obrocie ich nie ma, dlatego zwykle wywoluja sensacje, czesto koniecznosc rozmowy pracownika z menagerem lub w mniejszych sklepach odmowe przyjecia banknotu. Szkockie funty roznia sie od angielskich, gdy przywozimy je z naszych szkockich wypadow rowniez Anglicy dziwnie na nie patrza, czasami nie chca przyjac. Zanim wrocicie do Polski wymiencie je (chocby w banku) na angielskie funty bo slyszelismy ze polskie kantory placa znacznie mniej za funty szkockie niz angielskie.

 

Kolejna rzecz - poniewaz bedziecie jezdzic lewa strone Wasze swiatla beda razic kierowcow - na promie mozna kupic specjalne naklejki-zaslepki. Nie wiem czy jest to wymagane, ale kiedy my jedziemy na kontynent to ponoc mamy obowiazek miec te zaslepki na swiatlach... To tak w ramach ostrzezenia ze policja moze choc nie musi sie przyczepic... Zreszta angielska policja to zupelnie inna historia niz polska... Czesto wystarczy sie usmiechac, byc milym i "niewiedzacym" i na pouczeniu moze sie skonczyc :-)

Aha, i diesel w UK jest zawsze troche drozszy niz benzyna... (choc jak przed chwila sprawdzilam to w Polsce jest juz chyba podobnie?)

 

c.d.n.

Edytowane przez Kat_i_Raf (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kat_i_Raf - jeszcze dokładnie nie obyłem się z propozycją miejsc do zwiedzania, a tu jeszcze kolejny zestaw informacji bardzo ważnych! Serdeczne dzięki! Dopiero co pisałem o tym, że nie ma co się nastawiać na zwiedzanie całej Anglii- trzeba tylko Szkocję. Jak podaliście miejsca do zwiedania, to doszedłem do wniosku, że cała Szkocja na jeden wyjazd to za dużo! Jeszcze trzeba ją podzielić na fragmenty!

 

A propos tych meszek (bo chyba są to odpowiedniki naszych meszek - te latające robale?) - Czy są środki zabezpieczające dla psów? Wiesz, ja już przewidziałem zakup moskitiery na twarz dla wszystkich członków dwunożnych rodziny. Jednak czworonów w takiej siatce chyba by nie wyglądał zbyt dobrze, nie mówiąc o zmianie swoich sympatii rodzinnych :) Pewno ten środek na skurę się też nada, ale na psa - chyba niewskazany. No chyba, że to paskudztwo futrzanym niegroźne?

 

Bardzo, bardzo dzięki serdeczne!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnosnie midges - to czy sie pojawia zalezy od pogody. Ale jesli sa to bez ochrony ani rusz, sa strasznie wredne :-(

 

Przejrzalam kilka watków odnosnie psów i Anglicy pisza ze psy tez sa kasane. Polecaja (nie wiem ktore srodki sa dostepne w Polsce : Frontline Plus, Zodiac control, Midge and Mozzie repellent, albo mieszanke: ocet + avon skin so soft + woda + olejek eucaliptusowy + olejek cytrusowy(?) Mieszanke do rozpylacza i na siersc. Tylko szczerze mowiac nie wyobrazam sobie jaki pies mialby przetrwac taki mix zapachow na sobie :)

 

Dla ludzi zas wszyscy pisza o olejku Avonu...

Kolejna mala porada:

Podrozujac noca w Szkocji przez tereny zalesione/gorskie zdarzylo nam sie natrafic na sporo dzikiej zwierzyny na srodku drogi (sarny, jelenie) i tylko refleks sprawil ze wszystko dobrze sie skonczylo. Jednym slowem nauczylismy sie ze podrózowanie noca to nie najszczesliwszy pomysl. Trzeba jechac wolniej i uwazniej co przy dluzszej trasie szczegolnie w nocy jest bardzo meczace...

Edytowane przez Kat_i_Raf (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O ile dobrze wiem, to Frontline Plus w Polsce widziałem. Tyle, że było to oferowane na kleszcze. Ale może będzie działało? Spróbujemy. Co do podróży nocą, to takową preferuję w przypadku przelotów dalszych. Na miejscu raczej w ciągu dnia, bo i po drodze warto choćby widoki pooglądać. Ale dzięki za bardzo istotne informacje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla milosników zamkow/ogrodow/palacow/fortów znalazlam cos takiego:

 

http://www.visitbrit...s%20Booklet.pdf

 

Jest to 7dniowa przepustka/bilet do ponad 120 szkockich atrakcji.

 

Koszt osoba dorosla (2012r) to 40F, dziecko 23F.

 

Czy sie oplaca? Zamkowym maniakom na pewno :-)

 

Na przyklad wstep do Edynburgh Castle + Stirling Castle + Urquart to koszt ok. 35F dla doroslej osoby. Ale bilet nie obejmuje juz np Eilean Donan Castle, Inveraray, Glamis czy Balmoral wiec najlepiej spojrzec na liste (na samym koncu strony – sporo zdjec dokladnych adresow z mapami – bardzo polecam zajrzec !) I zdecydowac co sie chce zobaczyc. Zreszta 7 dni to nie tak duzo - Szkocja jest dosc rozlegla :-)

 

 

 

Inna opcja to

 

http://www.visitscot...er-pass-p335861

 

10dniowy billet dla doroslego 47F, dziecko 28F, dostep do 78 atrakcji, lista dostepna jest tutaj:

 

http://www.visitscot..._1238717355.pdf

 

Przy czym ta opcja jest bardziej elastyczna tzn te 10 dni to nie kolejne dni, ale wybrane sposrod 30 kolejnych dni kalendarzowych.

 

Tak samo dziala bilet na 3 dni (przez 5 dni) koszt 28F/16.50F; 7 dni (przez 14 dni) koszt 37F/22F. Sa tez bilety rodzinne cena obejmuje 2 doroslych I do 6 dzieci w wieku 5-15lat (do 5 lat gratis) Ceny to odpowiednio: 94F – 10dni; 74F – 7dni; 56F– 3 dni.

 

Jednym slowem: zaplanowac co ogladacie i policzyc czy sie oplaca zakup biletu :-)

 

 

 

 

c.d.n.

Edytowane przez Kat_i_Raf (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Jutro napisze kilka slow o tym co trzeba koniecznie moim zdaniem zobaczyc w Szkocji, a dzisiaj zapraszam na kolejna porcje zdjec, tym razem z Walii. Tam tez sa niesamowite zakątki :-)

 

Walia Polnocna - Isle of Anglesey:

2012_11_24_8105verwebmn.jpg

Plaza Llanddwyn

 

2012_11_24_8116verwebmn.jpg

 

2012_11_24_8119verwebmn.jpg

 

 

2012_11_24_8178verwebmn.jpg

 

 

W tle gory Snowdonii

 

20121124_110855verwebmn.jpg

 

Wyspa Llanddwyn

 

2012_11_24_8306verwebmn.jpg

 

 

2012_11_24_8323verwebmn.jpg

 

 

2012_11_24_8373verwebmn.jpg

 

 

2012_11_24_8400verwebmn.jpg

 

Wyspa Holy Island i najwyzszy punkt - Gora Holyhead - zaledwie ponad 200m npm, ale widoki ze szczytu przy ladnej pogodzie niezapomniane...

 

20121124_150411verwebmn.jpg

 

 

2012_11_24_8450verwebmn.jpg

 

I na koniec widoki z okolicy latarnii South Stack

 

2012_11_24_8433verwebmn.jpg

 

 

2012_11_24_8453verwebmn.jpg

 

 

Po wiecej zdjec zapraszam oczywiscie tutaj: http://www.katiraf.com/nasze-podroze/nieznana-walia/126-waliasobota

 

To co, Walia czy jednak Szkocja? :-)

 

Pozdrawiam,

Kejt

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No cóż, wiele jeszcze może się zdarzyć, więc nie napiszę, że tylko tu, albo tylko tam. Póki co wiemy już, że Wyspy musimy odwiedzić kilka razy. Ale Wasze zdjęcia powodują jeszcze przemnożenie tych ilości wizyt. Jak jeszcze parę zdjęć wstawicie, to wyjdzie, że już do końca życia będziemy wyłącznie na Wyspy jeździć :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na początek pld-zachSzkocja czyli Dumfries and Galloway

 

Ta część Szkocjijest bardzo łagodna, ze wzgórzami, łagodnymi i mało popularnymi wśród wędrowców górami, dużą ilością kempingów.

 

Tam dobrze odpoczną szczególnie Ci, którzy pragną spokoju i urlopu stacjonarnego.

 

Jest tu kilka mniej lub bardziej znanych zamkow/palacow jak np. Culzean Castle, zdjecia ponizej.

 

 

20121203191116.jpg

 

scotlandmappld.jpg

 

na czerwono trasa skad pochodza ponizsze zdjecia:

 

 

0002xt.jpg

 

0001jj.jpg

 

0004yw.jpg

 

0005yp.jpg

 

Mull of Galloway

 

0006ii.jpg

 

0010hx.jpg

 

Port Patrick

 

0011ok.jpg

 

Jedna z naszych fajniejszych miejscowek - tuz przy zamklu Dunskey Castle i z widokiem na wybrzeze Irlandii :-)

0012tj.jpg

 

0013yv.jpg

 

Culzean Castle

 

0014wc.jpg

 

0015bi.jpg

 

Droga A77

0017bw.jpg

 

0018rr.jpg

 

Po drodze kolejne ruinki z widokiem na wyspe Arran

0019bb.jpg

 

I na koniec gory poludniowej Szkocji...

 

Jesli chodzi o nas - bylismy tam trzy dni, zobaczylismy wszystkie najciekawsze naszym zdaniem miejsca i wracac tam nie bedziemy, bo troche tam za plasko i nudno... :-)

Polnocna Szkocja jest duzo bardziej dramatyczna, górska i widokowa i tam jezdzimy, no ale co kto lubi - beda tacy ktorzy sie zachwyca Dumfries i Galloway.

 

c.d.n.

Edytowane przez Kat_i_Raf (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Kolejna porcja zdjec: 2 ciekawe zamki tym razem w polnocnej Walii (jadac do Szkocji Walia jest prawie po drodze !):

 

 

Niewielka miejscowosc na pln Walii z trudna do zapamietania nazwa to Caernarfon:

2012_11_25_8481verwebmn.jpg

 

 

2012_11_25_8488verwebmn.jpg

 

 

2012_11_25_8492verwebn.jpg

 

 

2012_11_25_8505verwebmn.jpg

 

 

2012_11_25_8509verwebmn.jpg

 

 

zamek-nr-1-mn.jpg

 

 

Dinas Dinlle - wioseczka nad morzem z jednym wzgorzem i pieknymi widokami z jego szczytu:

2012_11_25_8554verwebmnplus.jpg

 

 

20121125_105523verwebmn.jpg

 

 

2012_11_25_8571verwebmn.jpg

 

Wyspa Llandwyn (patrz poprzednie zdjecia z Walii)

 

2012_11_25_8575verwebmn.jpg

 

Najwyzszy szczyt Walii - Snowdon

 

I na koniec niewielkie miasteczko polozone nad morzem - Harlech:

harlech-panorama-verwebmn.jpg

 

Zamek Harlech

 

2012_11_25_8617verwebmn.jpg

 

 

I przepiekna, dluga i bardzo szeroka w czasie odplywu plaza:

2012_11_25_8621verwebmn.jpg

 

 

2012_11_25_8626verwebmn.jpg

 

 

Wiecej zdjec i szczegolowe informacje znajdziecie na naszej stronie: http://katiraf.com/n...-walianiedziela

Edytowane przez Kat_i_Raf (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widze dobry sprzet do fotek macie czy obrabiacie fotki na kompie bo moim za chiny takie nie wyjda

 

Pisaliscie wczesniej o reflektorach, nakladki na nie sa wymagane dla aut z kiera po drogiej stronie, ale sa wyjatki czesc aut np audi vw w soczewkach ma przelacznik do zmiany katu swiatla nawet moja stara 90tka to ma i nie trzeba tego naklejac, czesto jest problem by zmyc ta naklejke.

Jak wrócę z pracy zapodam kilka fotek z lake district

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.