Wymiana uszczelnienia krok po kroku

[Tomii]

Parę osób, które dowiedziały się, że wymieniam uszczelniacz u siebie w przyczepie prosiło mnie żebym opisał co i jak. W sumie sprawa wydaje się dość prosta, ale wiadomo, że diabeł tkwi w szczegółach. Pokrótce postaram się opisać co i jak u mnie wyglądało.

Czemu zdecydowałem się to zrobić? Miałem podejrzenia co do miejsc na przedniej ścianie, gdzie plastikowe elementy przedniego schowka chowają się pod narożną listwę aluminiową. Nie dawało mi to spokoju, więc musiałem tam zerknąć. Jak już rozebrałem, to wypadało by złożyć to tak, żeby było dobrze  .

 

1. Co nam będzie potrzebne:

Zakupy robiłem jak już częściowo miałem przyczepę rozebraną. Przy zakupach radziłem się telefonicznie Andrzeja (Andrewa1 - dzięki za pomoc) jako osoby z największą praktyką, oraz sprzedawców z firmy Duni.pl oraz http://www.intra.biz.pl/. 

Co wybrałem:

• pod profile narożne zakupiłem uszczelkę razem z butylem, pasującą pod listwę 2 x 1 cm. Generalnie taniej było kupić osobno butyl w pasku i osobno uszczelkę, jednak praktyk zasugerował, że warto dopłacić i z tej decyzji jestem zadowolony. Problem jest, że mało który sprzedawca dokładnie określa wymiar uszczelki. Dlatego ostatecznie zdecydowałem się na zakup na Duni.pl ponieważ tam w opisie widniało iż "pasuję pod listwę kątową 2x1 cm 
  
• pod listwę płaską szerokości 4 cm doradzono mi zakupić biały butyl w pasku 0311, choć początkowo byłem za tym, żeby uszczelniacz był czarny. Stwierdziłem jednak że większa grubość przy braku uszczelki gumowej lepiej się sprawdzi. Położyłem tam dwa paski butylu o szerokości 2 cm.
  
• w newralgiczne miejsca, do uzupełnień jakiś ubytków dokupiłem uszczelniacz w tubie Dekaseal 8936 w kolorze szarym. Dlaczego Dekaseal - generalnie pracowałem kiedyś z Sikalastomerem 710 i był dla mnie gęsty, ciężki do wyciskania, więc stwierdziłem że sprawdzimy coś innego.
• dodatkowo jak już płaciłem za wysyłkę zakupiłem nową uszczelkę, klin do listw aluminiowych (to już w sumie grosze kosztuje przy całej reszcie)
• już poza internetem chociaż mogłem też zamówić w sklepie http://www.kastal.com.pl/ zakupiłem wkręty. Oryginalnie miałem wkręty o grubości 3,2 mm, a zdecydowałem się na wkręty 3,5 mm. Długość wkrętów dla listw narożnikowych była inna niż dla listwy płaskiej, która trzymała wieko kufra. Mogę się mylić i nie mam ich pod ręką żeby sprawdzić, ale narożnikowe listwy mocowane były na wkręty o długości 25 mm, natomiast płaska listwa była mocowana wkrętami o 5 mm dłuższymi. Bojąc się, że po wykręceniu starych wkrętów nowe nie będą już tak dobrze trzymać zakupy zrobiłem tak, że pod listwy narożne co drugi wkręt dałem dłuższy, taki jak szedł do mocowania listwy płaskiej. Na zdjęciu wkręty po lewej to to co było w oryginale. Po prawej nowy wkręt z nierdzewki.
  
• do odtłuszczania i czyszczenia zakupiłem jeszcze rozpuszczalnik Nitro, w końcu bojąc się, że narobię szkód używałem alkoholu IPA rozcieńczonego w 50% z wodą destylowaną.
• warto mieć jeszcze jakąś taśmę zabezpieczającą do malowania czy taką jak lakiernicy samochodowi używają

Z narzędzi to co każdy w domu raczej ma czyli wkrętarka + bity, młotek, dobijak, drewniane kliny, nożyk, płaski śrubokręt. 

 

cdn

[Tomii]

Rozmontowanie wszystkiego chyba nie stanowi większego problemu. U mnie trzeba było najpierw zdjąć plastikowe nakładki montowane na końcu płaskiej listwy aluminiowej i wyjąć klin. Klin w listwach narożnych łapany był niewielkim wkrętem na samym końcu. Jeśli ktoś ma zamiar nie wymieniać tej uszczelki klinowej należy zachować sporą ostrożność przy jej wyciąganiu. U mnie na dachu klin był mocno kruchy i łatwo się rwał. Na ścianach (inny kąt padania promieni, a tym samym słabsze oddziaływanie słońca) nie było problemu żeby zdemontować go w całości.

Po zdjęciu uszczelki klinowej, warto zrobić próbę przy pomocy wkrętarki jakim momentem są obecnie przykręcone wkręty. U mnie były bardzo słabo dokręcone i niestety przy dość mocnej wkrętarce (32 Nm) i najniższym biegu i tak jeszcze dociągało wkręty.

Wykręcamy wszystko i delikatnie odejmujemy listwy aluminiowe. W mojej Adrii po obwodzie listwa kątowa była łączona w 2 miejscach, czyli składała się z 3 części.

Teraz trzeba poodrywać uszczelki, które często trzymają się dość mocno. Robimy to na spokojnie, z zachowaniem ostrożności. Im więcej uszczelniacza odejdzie nam z uszczelką tym mamy mniej roboty później.

Dobra żeby nie zanudzać, jakieś zdjęcie dam.

To miejsce podejrzewałem o nieszczelność. 

Plastik schowka jest przyłożony do blachy. 

 

Można wszystko doczyścić, jednak trzeba sporo cierpliwości.

Z lewej wstępnie wyczyszczone, z prawej jeszcze przed

Uszczelniacz czyścimy paluchami, lub zdrapywać drewnianym klinem. Same takie jakby przebarwienia czyściłem szmatką nasączoną alko IPA. Trzeba tylko uważać, bo wkręty często pozostawiają ostre zadry w blasze.

No i często również wystają zszywki:

Zszywki oczywiście warto jest dobić przy użyciu młotka i dobijaka.

 

U mnie w przyczepie po oderwaniu okazało się, że ściany są ze sobą w każdym rogu połapane większymi wkrętami:

Wkręty te były dodatkowo uszczelniane. Ten uszczelniacz też od razu wydłubałem co by położyć nowy. Nie wiem czy jest to zabieg fabryczny, czy ktoś coś kiedyś już kombinował. W Dethleffsie czegoś takiego nie miałem  .

 

Na koniec wszystko jeszcze raz przemywamy alkoholem IPA. 

[schabo78]

Kolego Tomii dobra robota  każda informacja i fotka się przyda tym bardziej że ja też zbieram powoli siły i chęci na wymianę uszczelnień u siebie.

[mrrruczek2]

Ja właśnie jestem po wymianie. Trochę czasu zeszło na tym. Zostało mi jeszcze uszczelnienie listwy nad przednim oknem.

[maciejkos]

Dobrze, że zaniechałeś nitro, bardzo łatwo zmyć nim dodatkowe malowane paski ozdobne itp. Dobra jest benzyna lakowa.

[sosek]

Pod te listwy co łączy się blacha z przodu i z tyłu też idzie ta uszczelka 4 cm. , gdzie ją kupowałeś ?

[raven]

@Tomii super relacja. Co to dokładnie za przyczepa? Szykuję się do tego samego zabiegu, a moja przyczepa to Adria Optima 380 z 1990 r. Twoja wydaje mi się po detalach zbliżoną konstrukcją. Czy mam rację? Szkoda, że relacja urywa się w najważniejszym dla mnie momencie, czyli klejenia nowych uszczelek. Masz może jakieś zdjęcia z tego procesu? Czy dobrze zrozumiałem, że od listwą klapy przedniej nie ma uszczelki, tylko grube pasy butylu?

Pozdrawiam serdecznie i liczę, że coś jeszcze w pamięci pozostało z tamtych prac

 

 

[filipert]

6 godzin temu, raven napisał:

@Tomii super relacja.

Też tak uważam, dzięki Tomkowi miedzy innymi również kupiłem uszczelkę z butylem i liczę, że prace będą łatwiejsze.

Zapraszam do lektury wątku "live" w którym właśnie zrywam stare uszczelnienie 

 

[raven]

@filipert śledzę, podziwiam i kibicuję  Jednak kolega @Tomii miał taką samą lub podobną cepkę do mojej, dlatego jego doświadczenia są dla mnie niezbędne

[Tomii]

19 godzin temu, raven napisał:

@Tomii super relacja. Co to dokładnie za przyczepa? Szykuję się do tego samego zabiegu, a moja przyczepa to Adria Optima 380 z 1990 r. Twoja wydaje mi się po detalach zbliżoną konstrukcją. Czy mam rację? Szkoda, że relacja urywa się w najważniejszym dla mnie momencie, czyli klejenia nowych uszczelek. Masz może jakieś zdjęcia z tego procesu? Czy dobrze zrozumiałem, że od listwą klapy przedniej nie ma uszczelki, tylko grube pasy butylu?

Pozdrawiam serdecznie i liczę, że coś jeszcze w pamięci pozostało z tamtych prac

Była to Adria Optima 380 TQ z 93 roku.

Niestety ręce w dalszym etapie były na tyle brudne że mało co ufociłem. 

Tak przy przedniej klapie listwa zawiasowa została zamontowana bezpośrednio na butylu.
Sporo zdjęć przy wymianie w swojej budce zrobił kolega @zuczek - tu jego relacja.

 

[raven]

@Tomii dzięki za podpowiedź, na tamtą relację już natrafiłem.

Zastanawia mnie jeszcze jedna rzecz. W mojej przyczepie, na tej szerokiej listwie jest jeszcze zrobione od góry takie dodatkowe uszczelnienie. Co do zasady działania wygląda to jak silikon w łazience, czyli w bardzo estetyczny sposób ułożono jakąś masę, w kształt trójkąta, gdzie jeden bok przylega do przedniej ściany a drugi do szerokiej listwy. Dzięki temu woda spływa i nie próbuje penetrować pod listwą. Nie mam pojęcia co to za materiał, bo jest zupełnie nie klejący, elastyczny, w dotyku taki jakby satynowy wręcz. Czy u Ciebie też takie coś było, czy to robota jakiegoś serwisu w przeszłości?

 

 

[Tomii]

8 godzin temu, raven napisał:

Zastanawia mnie jeszcze jedna rzecz. W mojej przyczepie, na tej szerokiej listwie jest jeszcze zrobione od góry takie dodatkowe uszczelnienie. Co do zasady działania wygląda to jak silikon w łazience, czyli w bardzo estetyczny sposób ułożono jakąś masę

Pokaż fotkę to Ci powiem .

[raven]

to za jakiś czas, bo stoi pod pokrowcem jeszcze. Na początku kwietnia pewnie ją odpokrowcuję