Skocz do zawartości

Pompa ciepła jako ogrzewanie domu


COLLINS18

Rekomendowane odpowiedzi

40 minut temu, Cathay napisał:

@filipert

Pomyśl tez o mieszkańcach bloków. Oni przy braku prądu nie mają absolutnie żadnej alternatywy po za barchanami i kołdrami. Grzejniki zimne, klima (funkcja grzania) nie działa, farelki nie działają, kominka nie ma, nawet zabójczego grzania kuchenka gazową nie ma, bo jest płyta elektryczna. Nawet agregatu nie włączą. 

A może jak będziemy mieli po 19 stopni warto pomyśleć o Ukraińcach którzy nie mają prądu czwarty tydzień, albo siedzą w okopach?

Dla dopełnienia, bo zaraz napiszą że w blokach to mają centralne - pompy obiegowe w węzłach ciepłowniczych też bez prądu stoją, wiec nawet nie musi być przerw w dostawie ciepła. W nowych blokach bez gazu wody na herbatę nie zagotujesz...

I słusznie piszesz, biadolenie, a póki co wody nam się w d... aż tak nie nalało, kiedy dosłownie za miedzą trwa regularna wojna na całego. Tyłek zmarznie, trudno. Drożyzna - cóż, trudno. Jakby nie było, okoliczności dla całej Europy i generalnei połowy świata - nadzwyczajne, sytuacja celowo "hodowana" od kilkunastu lat, nie przez nasz rząd (swoją drogą nieporadny, za bardzo przywyły już że oto damy kolejne "pińcet" i problemy znikną), a dużo ważniesjszą figurę, która rozgrywała te partię latami. Tak to zwykle jest, konflikt, wojna, drożyzna i inflacja, a i tak śmiem twierdzić, że nasi dziadkowie mieli zdecydowanie gorzej swego czasu. 

Edytowane przez czyś (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 223
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Coby inflacja nie była taka że bardziej opłacalne będzie palenie banknotami niż węglem: vide 1920 rok w Niemczech.

A co mówił młody Poszepszyński (Trójka i Sześćdziesiąt minut na godzinę) do dziadka gdy był 25 stopień zasilania (czasy komuny): "dziadek- nie odchodź od kaloryfera bo zamarznie".

  :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

30 minut temu, Mandrol napisał:

Sezon uważam za otwarty ;)

20220921_110607.thumb.jpg.db70f94f7e5cf558fc423c8c62169654.jpg

U mnie drewno zostaje na gorsze czasy :), teraz będzie palone gazem, póki cena jest dobra.  Piękny masz ten piec :).

właśnie sprawdziłem - drewno u mnie po 650-850zł za metr.

Edytowane przez maarec (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 miesięcy temu...

Co prawda nie w temacie pompy ciepła, ale ogrzewania ogólnie. Mam u siebie w domu ogrzewanie podłogowe i regulatory temperatury zaprogramowane tak, aby w dzień utrzymywana była temperatura 20,5 stopnia, a w nocy obniżała się do minimum 19 stopni. Do tego w ciągu dnia jeszcze mam 4-godzinne okienko, gdzie nikogo nie ma w domu i wówczas też temperatura zadana obniżana jest do 19 stopni. Zastanawiam się teraz, czy takie obniżanie temperatury i ponowne rozpędzanie podłogówki ma sens z ekonomicznego punktu widzenia. Nie mówię oczywiście o dłuższych wyjazdach z domu itd, ale czy opłaca się wyłączać ogrzewanie na noc, po to żeby potem znowu rozgrzewać. Bo temperatura w chłodniejsze dni wyraźnie spada w pobliże tych 19.  W zeszłym roku miałem ustawione na noc 19,5 stopnia i zużyłem mniej gazu, czyli coś tu jest na rzeczy :hmm:

Czy robił ktoś z Was takie obserwacje, jak tryby grzania przekładają się na zużycie paliwa/energii? Niby dla dobrego snu warto obniżyć temperaturę, ale znowu na fizyce uczyli, że utrzymywanie układu w stanie równowagi pochłania najmniej energii.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co by się nie rozpisywać, według mnie warto obniżać temperaturę o ten stopień czy dwa i z punktu widzenia zdrowotnego i ekonomicznego. Ekonomicznie dużo nie oszczędzimy, ale zawsze coś ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ja właśnie próbuję tu nieśmiało przemycić tezę, że obniżanie temp na noc o stopień i potem rozgrzewanie jest mniej ekonomiczne niż trzymanie stałej temp. Tak mi przynajmniej rachunek pokazuje. Właśnie dostałem nowy rachunek od Obajtka i trochę się zdziwiłem. Co do zdrowego snu w niższej temperaturze nie dyskutuję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciężko to obliczyć jest. Bo np. mamy temperaturę na zewnątrz plus 4 a odczuwalna jak to zaznaczają w wykresach graficznych pogody mamy plus 1 !.

Na noc my nie wyłączamy ogrzewania a jedynie w sypialni zakręcamy na zero przy takiej pogodzie jaką mamy teraz. W dzień jak jest /ma być do 6stopni to też piec gazowy jest włączony. Jak już jest w dzień powyżej tych 6 czy więcej to jest wyłączony między godz.10 a 16. 

Nie mierzyłem m/3 czy jest jakaś zauważalna różnica z tym wyłączaniem bo pogoda praktycznie każdego dnia jest inna . Co do rachunku to wychodziło po staremu około  1zł za godzinę czyli 24 h x1 zł x 30 dni = + - 700/750 za miesiąc . Po nowemu około 1000/1100 . To jest kwota za ogrzewanie + ciepła woda + zasobnik i jedna kuchenka gazowa tu okazjonalnie używana  bo druga kuchnia ma ceramiczną na prąd i tam jest praktycznie wszystko gotowane.     

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Marcin_G napisał(a):

No ja właśnie próbuję tu nieśmiało przemycić tezę, że obniżanie temp na noc o stopień i potem rozgrzewanie jest mniej ekonomiczne niż trzymanie stałej temp. Tak mi przynajmniej rachunek pokazuje. Właśnie dostałem nowy rachunek od Obajtka i trochę się zdziwiłem. Co do zdrowego snu w niższej temperaturze nie dyskutuję.

też mi się tak wydaje jednak trudno to zmierzyć bo w skali kilku dni/tygodni nie osiągniemy porównywalnych warunków do testów .

Takie dobowe zmiany mogą mieć sens przy klasycznych "kaloryferach"  , przy podłogówce która ma dużą bezwładność cieplną wydaje mi się że mogą przynieść więcej strat niż pożytku.

Bynajmniej ja nie dobowo nie zmieniam , stała temperatura - sypialnie 18-20, salon  22, łazienki 22-23.

obniżam jedynie jak wyjeżdżamy  na dłużej niż kilka dni , wtedy na sterowniku zmniejszam do 17  potem odczuwalny powrót do "komfortu termicznego" jaki panował przed wyjazdem zajmuje ze dwie doby więc z reguły są to jedyne dni w roku w jakich dodatkowo palimy w kominku :-]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Marcin_G napisał(a):

W przyszłym sezonie spróbuję z mniejszą różnicą, albo żadną. Zobaczymy, czy potwierdzi się moja teoria. 

Tak, potwierdzi się twoja teoria :)

Jak już zauważył @Suzu4x4 podłogówka ma dużą bezwładność cieplną, więc długo się wychładza i długo się rozgrzewa. W podłogówce buforem cieplnym jest cała wylewka w której zatopione masz rurki od ogrzewania - u mnie w domu jest prawie 11 m3 betonu w podłodze do rozgrzania a następnie wychłodzenia. To nie dzieje się w 5 minut. Rachunek za luty u mnie wyniósł 870 zł za gaz, temperatura w domu na stałe ustawiona 21 stopni (utrzymuje się temperatura pomiędzy 21 a  22 stopnie), powierzchnia grzana to 170 m2 + 30 m2 garaż i kotłownia + CWU. Wydaje mi się, że całkiem nieźle. Rok temu wachlowałem temperaturami dzień / noc i rachunki były niewiele niższe, a przecież poszły ceny w górę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś mądrale obliczyli , że obniżenie temperatury o 1 stopień daje około 7% oszczędności ale to się ma do obniżenia na stałe ; w praktyce najekonomiczniej jest utrzymywanie stałej temperatury w domu ( w sypialni dla komfortu spania można obniżyć ). Spróbujcie obniżyć o 2 stopnie na kilka dni i potem wrócić do tej temperatury +2 , układ będzie się intensywnie bujał ze 2 dni żeby wrócić do normy . Mój znajomy ma ogrzewanie na kotle elektrycznym 12 KW i przez kilka lat eksperymentował by w końcu dojść do wniosku , że najekonomiczniej jest na stałej temperaturze całodobowej . :) :hej:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.