Uwaga na nieuczciwego sprzedawcę

[Jacik]

Chcę wszystkich ostrzec przed nieuczciwym sprzedawcą z olx 

 

Pan Jerzy Sz.  tel 501 417 472 z Malborka

 

Sprzedał bojler wyjęty z kampera po wypadku ( uszkodzony przód -kabina) w stanie nie sprawdzonym za 470 zł. 

 

Osłony nie są przykręcone więc od razu widać że był klejony na całej wysokości. 

Odpięte kable od silników i iskrownika 

Oba silniki niesprawne 

Iskrownik niesprawny 

Elektronika niesprawna 

Naklejka na obudowie od innego modelu niż elektronika. 

Jedyne co chyba dobre to cewki w zaworze gazu małej nie słychać ale duża puka. 

 

Wygląda że ktoś wyjął wszystko co było sprawne i przełożył do innego bojlera a tą kupę złomu sobie woził dla picu. 

Sprzedawca oczywiście umywa ręce i twardo twierdzi że takiego wyjął z uszkodzonego kampera i ma to w d...e.

Edytowane 21 Kwietnia 2016 przez Jacik (wyświetl historię edycji)

[Trafko]

Szkoda , że na mnie nie trafił

[maarec]

ile czasu minęło od zakupu ?

 

zakup przez internet ? może jest jeszcze czas na wysłanie pisma, że zwracasz towar  bez podania przyczyny ?

[Jacik]

Wywaliłem opakowanie z adresem. Od Zakupu minęło 15 dni. 

Sprzedał jako niesprawdzony ale ewidentnie to bezczelny składak z popsutych części.

Wszystko co dobre zostało podmienione.

[strus251]

Przez internet masz 30 dni (tak mi coś się kołacze)na zwrot bez podania przyczyny, niezależnie czy sprzedawał jako sprawny, uszkodzony, sprawdzony czy też nie.

[jacek00]

14 dni pod warunkiem, że sprzedawca Cię poinformował o przysługujących Cię prawach. A jak nie poinformował to ten okres przedłuża się maksymalnie do chyba 3 miesięcy

[MARIOczy]

Jak jeszcze jest ogłoszenie to zrób sobie zrzut ekranowy.

[ed]

 

Chcę wszystkich ostrzec przed nieuczciwym sprzedawcą z olx 

 

Pan Jerzy Sz.  tel 501 417 472 z Malborka

 

Sprzedał bojler wyjęty z kampera po wypadku ( uszkodzony przód -kabina) w stanie nie sprawdzonym za 470 zł. 

 

Osłony nie są przykręcone więc od razu widać że był klejony na całej wysokości. 

Odpięte kable od silników i iskrownika 

Oba silniki niesprawne 

Iskrownik niesprawny 

Elektronika niesprawna 

Naklejka na obudowie od innego modelu niż elektronika. 

Jedyne co chyba dobre to cewki w zaworze gazu małej nie słychać ale duża puka. 

 

Wygląda że ktoś wyjął wszystko co było sprawne i przełożył do innego bojlera a tą kupę złomu sobie woził dla picu. 

Sprzedawca oczywiście umywa ręce i twardo twierdzi że takiego wyjął z uszkodzonego kampera i ma to w d...e.

 

Nie dawaj się naciągaczowi i walcz - mieć 470 złociszy i ich nie mieć to razem 940. Tyle chcesz stracić? Postrasz go sądem i internetem.

[jacek00]

I policją bo to już pod oszustwo podpada niestety

[maarec]

zakup przez internet i telefon w dużej mierze ma chronić kupującego. Stan towaru teoretycznie jest całkowicie bez znaczenia. Musisz oddać w takim stanie jak kupiłeś, a że towar używany już był wcześniej, to jak go nie popsułeś bardziej to śmiało trzeba odsyłać. Poinformuj sprzedającego (pisemnie), że odstępujesz od zakupu i niech poda adres do wysłania zwrotu.

 

do paczki wsadź pismo z numerem konta do zwrotu i terminem zwrotu (sprawdź terminy w internecie)

 

powodzenia

[--==SZULER==--]

Dlaczego nie pójdziesz do Rzecznika Praw Konsumenta. Dostanie sprzedawca od niego pismo i sprawę przemyśli. Rzecznik działa za darmo i w Twoim imieniu napisze parę zdań. Policja ma takie sprawy w d... powiedzą, że to jest sprawa cywilna i masz się sądzić. 

[jacek00]

Nie to już nie jest sprawa cywilna. Jeśli ktoś zapewnia cię, że sprzedaje Ci bojler a wysyła cegłę to już mamy w zasadzie oszustwo.

[--==SZULER==--]

Nie to już nie jest sprawa cywilna. 

 

Teoretycznie jest to oszustwo ale zawsze znajdą się jakieś inne kwestie. Musi mu udowodnić, że miał zamiar oszukać go od samego początku lub wysłać cegłę ( w sumie to się musi przyznać do oszustwa ) a jak czytam to sprzedawca broni się stwierdzeniem  " że taki wymontował z kampera" i wysłał bojler.

 

Ostatnio to przechodziłem , zostałem jawnie oszukany. Zgłosiłem sprawę na policję ( nie chcieli nawet przyjąć zeznań ), w końcu przyjęli. Po przesłuchaniu oszusta policja umorzyła postępowanie. Stwierdził, że ma zamiar zapłacić wkrótce. 

 

Jacik  idź do Rzecznika Praw Konsumentów. 

[mrrruczek2]

Jakby nie było dałeś się sam oszukać. Jak napisałeś w stanie niesprawdzanym więc tylko przemawia to na korzyść sprzedawcy.

Ale nie poddawaj sie i walcz. Tak jak radzą idź do rzecznika i to jak najszybciej

[lukpyr]

Stan nie sprawdzony, co rozumiemy przez to. Hm,możemy różnie gdybać ale wg mnie nic nie wiem na temat tego co sprzedaje. Więc kupujący kupuje kota w worku na własne ryzyko.

Edytowane 22 Kwietnia 2016 przez lukpyr (wyświetl historię edycji)