Uszczelnienie przyczepy

[egebere]

Mam doświadczenie kilkuletnie z klejem FIX-ALL Soudal z Castoramy za circa 25 zł. Działa niezawodnie i rzeczywiście klei wszystko lecz zachowuje się elastycznie i jest odporny na słońce , wilgoć, benzynę itd.

Szczeliny nie poddawałbym ściskaniu, tylko kleił, jak jest ale z zastosowaniem materiału syntetycznego lub siatki szklanej, jak do tynkowania. Warstwa kleju, siatka, warstwa kleju, siatka pod różnym kątem. Po związaniu kleju zrobiłbym kanapkę ze skręconych śrubami z nakrętkami sztywnych blach lub profili aluminiowych, w której rolę szynki grałaby ściana/podłoga przyczepy. Pod blachy dałbym warstwę dodatkowa kleju i siatki, by zniwelować naprężenia. Kwestią dyskusyjną pozostaje zasięg owej łaty i co zrobić z być może zbutwiałą podłogą. Jedynym pewnym faktem jest to, że nasza łata przeżyje przyczepę, nawet jak ta się rozpadnie Zawsze twierdzę że przyczepy robią sprawni umysłowo inaczej, za ciężką kasę

[Rudy1972]

Panowie nie poszukaliście rzeczywistej przyczyny rozwarstwienia się ściany od podłogi. Ze zdjęć wynika iż ściana tylnia przymocowana jest do tylnej belki ramy która z reguły jest dosyć solidnego przekroju 60x35 , tak więc jeżeli ściana będzie przyklejona na poliuretan FiX -ALL lub inny to nic jej nie ruszy. Wg. mnie przyczyną rozwarstwienia było nieumiejętne - na siłę- poziomowanie przyczepy. Zauważcie że od dołu do tylnej części podłogi równolegle są przymocowane rozkładane nogi, jak ktoś przesadził i podczas spuszczania ostatnią nogę skręcał pod łazienką to mógł zrobić z nią bałagan. Taka jest moja teoria. Co do wzmacniania podłogi od dołu jakimikolwiek blachami to może jest to skuteczne ale na krótką metę sklejki które zasłoniłeś z braku powietrza zaczną bardzo szybko gnić, a co najważniejsze nie będzięsz tego widział. Zauważcie że sklejka do podłogi nie jest przykręcana wkrętami tylko mocowana zszywkami, jak najmniej stali w konstrukcjach drewnianych jak najmniej mostków termicznych i punktów skraplania.

Sam jestem ciekaw jak za dwa lata będzie wyglądał tył twojej przyczepy?

 

---

lepiej konstrukcji drewnianej nie zasłaniać żadnymi blachami

 

Porządnie skleić podłogę ze ścianą i skręcić na nowe wkręty równomiernie dokręcając efekt powinien być na lata.

[arko30]

Ja mam pytanie właśnie związane z uszczelnianiem przyczepy.

Mianowicie czy należy co jakiś czas uszczelniać przyczepę przy listwach i na łaczeniach zewnętrznych? Jeśli tak to czym to robić? Moja przyczepa nie ma zacieków, ale lepiej zapobiegać niż leczyć.

[Wirek]

arko30, nie ma potrzeby uszczelniać skoro nie ma zacieków, ale aby zapobiegać można kontrolować i jak już coś zauważysz uszczelniaj sikafleksem 221.

[Rudy1972]

Co za dużo to nie zdrowo... Ile razy widziałem na polu przyczepę gdzie ktoś był nadgorliwy i pod wpływem słońca wypłynęło co nieco z pod listwy. Ja osobiście stosuję zasadę, że najważniejsze aby wszystkie elementy były trwale związane ale wszelkie wypływające nadmiary trzeba usunąć i to najlepiej od razu przy montażu. Dalej podczas użytkowania jeśli nie pojawia się jakaś szpara - rozszelnienie- to uzupełniam, sklejam i na nowo skręcam.

[Tomii]

Co za dużo to nie zdrowo...

Od przybytku głowa nie boli .

Ile razy widziałem na polu przyczepę gdzie ktoś był nadgorliwy i pod wpływem słońca wypłynęło co nieco z pod listwy.

Często wypływa z fabrycznych połączeń. Moim zdaniem to żaden feler - może estetycznie tylko pięknie to nie wygląda, ale przecież ważniejsze jest żeby przyczepa nie zaciekała . Z uszczelniaczem jednak jest tak że lepiej żeby wypływał i go było za dużo niż ma być go za mało.

[Rudy1972]

Kolega oczywiście ma rację. Dla mnie ważna jest jednak estetka, czyli jak już wypłynie - to usuwam. Ale co najważniejsze jak się pojawi szczelina to oprócz uzupełnienia uszczelnienia to zawsze trzeba dociągnąć , na nic zda sie uszczelnianie jak pozostawimy obluzowany dach względem ściany.

[Maras]

Producent przewiduje ,że przez okres około 5-lat może wyłazić uszczelnienie.Ta masa nie zastyga,cały czas pracuje przy zmianie tempreatury.Może to nie estetycznie wygląda i dla osób nie znajacych tematu wydaje się ,że przyczepa była naprawiana i napewno miała wymieniany bok lub cały dach .Producent sugeruje jeszcze aby po okresie 10 lat wymienić całe uszczelnienie,odkrecając całą aluminiową listwe z jednej i drugiej strony plus listwy przednie i tylne.Daje nam to ,że przez następne lata mamy suchą w środku przyczepe. No chyba ,że mamy przeciek to wiadomo ,że naprawiamy niezwłocznie.

[Rudy1972]

Ciekawe. Jeżeli tak proponują producenci to po 10 latach trzeba by zdemontować jeszcze wszystkie stałe okna i wymienić kit na które są wklejane. Dowodem niech będzie okno które w sobotę wyjąłem z mojej 16letniej Hymerki i raczej większość była już w stanie stwardnienia. Oczywiście jak będę teraz montował to na wyczyszczone i świeża masa pójdzie.

[jacekwwa]

Trochę odgrzebie temat.

 

Szukałem szukałem i nie znalazłem. Mam parę pytań:

Czy robiliście samemu uszczelnianie kompleksowe przyczepy ?

Czy jesli brak oznak przecieków to warto się za to brać (profilaktycznie)?

Czy do uszczelnienia, trzeba zdejmować listwy aluminiowe ? Jeśli tak to jaka jest "procedura"? Może ktoś ma relację foto z takiego przedsięwzięcia?

A może wystarczy wcisnąć Sikaflex 221 pod listwy bez ich odkręcania ? Jaka jest Wasza opinia ?

 

Z góry dziękuję za wszystkie pomocne odpowiedzi

 

Pozdrawiam

 

Jacek

[Wirek]

Czy jesli brak oznak przecieków to warto się za to brać (profilaktycznie)?

 

profilaktycznie można sprawdzać , jak się nic nie dzieje , nie ma potrzeby cokolwiek robić, w momencie zauważenia przecieków przystąpić do działania.

Czy zauważyłeś jakieś zmiany, przecieki? Jeśli tak wtedy oceniasz co należy zrobić, albo rzucic temat na forum - podpowiemy.

[jacekwwa]

Czy zauważyłeś jakieś zmiany, przecieki?

 

Przy klapie serwisowej, ale to już zrobiłem. Zaraz po zakupie odkręciłem wkręty i obleciałem Sikaflexem 221. Poprawiłem również uszczelkę bo wypadała.

 

Poza tym na razie nic (odpukać).

[McAron]

Kilka miesięcy temu zakupiłem hobby 530. Sprawdzałem dokładnie czy nie ma zacieków. Dzisiaj zaprowadziłem przyczepkę na pole namiotowe i okazało się, że na łączeniu ścian bocznej z przodem, na wysokości skrzynki, od środka jest materiał zbutwiały na szerokości ok 1 cm.

Jak mam się zabrać do tej naprawy?

Ściąć zepsutą sklejkę na pewno. Czym to wyczyścić? Może trzeba potraktować jakimś preparatem na grzybka?

Po dokładnym przyjrzeniu się, od strony wnętrza skrzynki, było smarowane silikonem, który wyraźnie już odkleił się od plastiku.

Widocznego rozwarcia nie widać. Czy w tym przypadku wystarczy po oczyszczeniu potraktować to sikaflexem 221?

Będę bardzo wdzięczny za podpowiedź.

[krisenter]

Sikaflex powinien być ok. Zwróć tylko uwagę że przed sklejeniem nim powierzchni trzeba je przygotować. Są do tego specjalne preparaty primery dostaniesz je na pewno w tym samym punkcie gdzie kupić można sikaflex. Najpierw smarujesz nimi obydwie powierzchnie dopiero później nakładasz sikaflex i sklejasz.

 

pozdrawiam

[lwolny123]

A ja uszczelniałem żywicą epoksydową firmy Loxeal. Polecam! www.kleje-loxeal.pl