Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

... Gusia czytałem wszystkie twóje relacje z wyjazdów do HR kilka krotnie są świetne bardzo pomogły mi w zaplanowaniu trasy. Miałbym jeszcze kilka pytań.

To kiedy najlepiej wyjeżdżać skoro sobota odpada.

Dziękuję, taki jest cel tych relacji :) no i trochę aby przetrwać zimę bo ich pisanie zajmuje nieco czasu ;)

Jak czytałeś to wiesz, że zawsze (no z ubiegłorocznym wyjątkiem) wyjeżdżaliśmy w sobotę wcześnie rano (3-6) tak aby do tej północy lub ciut po dotelepać się za bramki Lucko i dopiero tam nocleg na pierwszym parkingu. W nocy granicę i węzeł Lucko przejeżdżaliśmy z marszu. Uważam, że wyjazd z PL w sobotę jest ok,na trasie zawsze był luz, płynnie przejeżdżaliśmy przez np.  Poysdorf czy Wiedeń gdzie w tygodniu wiele osób narzeka na korki, ważne aby tak wyliczyć godzinę wyjazdu żeby nie meldować się w soboty i niedziele w ciągu dnia na granicy czy na Lucko.

 

Czy rezerwować kemping? - wszystko zależy od tego jak bardzo popularny kemping wybierzesz i czy zależy Ci na stanowisku w I-ej linii od morza. My nigdy nie rezerwujemy ale zawsze mamy zapasowy kemping/gi w najbliższej okolicy na wypadek gdybyśmy na ten pierwszy się nie załapali. Już kilka kempingów odwiedziłam, które w internecie czy opinii innych były super a mi niekoniecznie się spodobały na miejscu, dlatego wolę pomacać i dopiero zamieszkać :D Było też odwrotnie ... już na wstępie skreśliłam kemping Sv. Duch na Pagu, na którym potem wylądowaliśmy z konieczności i z założeniem że na noc może dwie ... zostaliśmy chyba na 9 nocy zanim się przeprowadziliśmy w inne miejsce i było nam tam superowo.

Pisałeś o Pakostane ... dlaczego tam? i czy masz kemping już jakiś na myśli?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 235
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Pakostane dlatego że czytałem kilka relacji z pobytu w tym miejscu i na moje jest ok.Cisza spokój bez zbędnego zgiełku. Jest tam kilka kempingow nawet tych przy-domowych nie drogich wiec chyba się gdzieś złapie. Myślałam o takim kampie Karaba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pakostane dlatego że czytałem kilka relacji z pobytu w tym miejscu i na moje jest ok.Cisza spokój bez zbędnego zgiełku. Jest tam kilka kempingow nawet tych przy-domowych nie drogich wiec chyba się gdzieś złapie. Myślałam o takim kampie Karaba.

Ok - pytam bo ja nie mogę się przekonać do tego regionu, jest jakoś dla mnie najmniej atrakcyjny, taki mało chorwacki. Brak mi tam widoku gór i wyższych wysp na horyzoncie i jakoś tak ogólnie i kolor wody nie ten :oslabiony: . 

Czy cisza i spokój? raczej nie ... popatrz na zdjęcia w necie z tej okolicy ... na plażach dużo ludzi. To jest spore miasteczko z mnóstwem kempingów i apartamentów a linia brzegowa nie taka dostępna znów - dużo skalistego wybrzeża jednak, gdzieś ci ludzie muszą się podziać.

 

Kemp. Koraba nie graniczy bezpośrednio z plażą, niby w prostej linii odległość do morza nie jest duża ale na przeciw jest ogromny kamp. Kozarica ogrodzony ze wszech stron ... nie wiem jak z wejściem na teren kempingu, może się okazać że nie wpuszczają osób z zewnątrz lub wpuszczają za opłatą i wtedy musicie korzystać z plaż ogólnodostępnych dla wszystkich a odległość od kempingu robi się pokaźna 700-800 m w prawo lub w lewo. 

Kiedyś można było dotrzeć bliżej do tej piaszczystej zatoki ale o ile się nie mylę gdzieś czytałam, że już nie można bo teren został zajęty przez kemping i ogrodzony także sprawdź to sobie dokładnie.

Jak dla mnie kemping musi mieć własną plażą w razie gdyby nie zechciało mi się ruszyć autem gdzieś dalej.

 

Pomyśl jeszcze  ;)

 

 

Czy widzieliście ceny promów na Cres????

306PLN w jedna stronę x2 to daje kwotę 612PLN.

to ponad 3dni gratis na kempingu. :)

I co się tak dziwi??? :D Cresu się zachciało? :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam , My ruszamy do HR 10 sierpnia . Mamy już zaklepaną miejscówkę na wyspie Pag (Camping Kanic ) , powrót planujemy około 29-go. Jedziemy tam już po raz trzeci , preferujemy zaciszne miejsce godne polecenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gusia w takim razie jaki region i jakie kempy polecałabyś na pierwszy wyjazd do HR

 

Nie znam Waszych preferencji, ani tych dot. kempingu ani sposobu spędzania czasu ... ale na pierwszy wyjazd to jednak Środkowa Dalmacja i np. któryś z kempingów w okolicy Zivogosce. 

 

Wszystkie mają bezpośredni dostęp do plaży. Kolejno kemp. Dole, tuż za płotem kemp. Boban, ok. 1 km dalej Ciste i obok niego Male Ciste

 

Po pierwsze fajna okolica, dająca możliwości i błogiego lenistwa i wycieczek dla aktywnych. Plaże ładne, woda kryształ, za plecami góry, przed oczami wyspy :)

 

W promieniu max 130 km dużo fajnych miejsc do zwiedzania, od malutkich miejscowości po te duże, np. w jedna mańkę stolica Riviery - Makarska, emocjonujący wjazd na najwyższy szczyt gór Biokovo Sv. Jure  ;) wyjątkowe pokraterowe jeziora nad Imotski (Modro, Crveno) piękny Omis z ujściem Cetiny, Split i Pałac Dioklecjana, w drugą mańkę ... półwysep Peljesac i jego wizytówka - mury w Ston, perła Adriatyku czyli cudny Dubrovnik,  Mostar w BiH i to co po drodze do niego (Pocitelj, Blagaj, wodospady Kravica) - warunek wjazdu na teren BiH Zielona Karta do auta. Można samemu popłynąć z pobliskiego Drvenika promem z autem na Hvar i zjechać wyspę tzn. wybrane miejsca. Można skorzystać z fish picnicu i popłynąć na wyspę Brać lub Hvar i jeszcze wiele wiele innych atrakcji, na które i tak nie starczy czasu ale jest z czego wybierać. 

 

Ja po raz drugi w tej okolicy wybrałabym jednak kemp. Dole.

Kemping spory ale bardzo spokojny. Ma wszystko co niezbędne ... sklep, kafejka, restauracja, bankomat, dużo cienia, fajna długa i niezatłoczona plaża z prysznicami. Poza gośćmi z kempingu praktycznie nikt z zewnątrz z niej nie korzysta. Wypożyczalnia sprzętu pływającego, można polatać na spadochronie ciągniętym przez motorówkę. Blisko do Zivogosce Blato - (ok. 500 m.) gdzie jest mały port, z którego wypływają stateczki fish picnikowe, jest kilka knajpek, też jakieś sklepiki, plaża wysadzana palmami i drzewkami tamaryszku - przejście przez kemping. W pobliżu kempingu też wyjście na szlak w góry, którym dotrze się do pięknie położonej knajpy Strnj i dalej na szczyt Sv. Petar a z niego Hvar, Peljesac jak na dłoni. 

Na kempingu dostawili domków - to na minus :oslabiony: więc na 1 linię nie ma co liczyć ale 100 m od parceli to już jest chyba najdalszy dystans do plaży.

Sanitariaty - no tu mogłoby być lepiej - są takie troszkę starawe ale zawsze było czysto. Na terenie obiektu jest ich dużo dlatego nigdy nie mieliśmy problemu z kolejką czy ciepłą wodą.

 

Kemp Boban - graniczy z Dole i jest między nimi przejście przez furtkę albo plażą więc w zasadzie wszystko to samo ale Dole wydał się mi taki przestronniejszy, luźniejszy no i bliżej było do portu czy sklepu na ośrodku.

 

Ciste i Male Ciste to totalne zadupie więc cisza i spokój, oba są dużo mniejsze od Dole i na obu było trochę ciasno i mniej cienia. Mają malutkie plażyczki poniżej w kilku zatoczkach. Sanitariaty czyste i ładne były - mam nadzieję że się nie zmieniło. Na terenie kempingów były tylko jakieś kafejki ale takie drink, kawa ... jedzenia nie było ani sklepu. Totalna głusza, w okolicy żadnych kwater więc tylko goście kempingowi. Do najbliższego sklepu trzeba podjechać do Zivogosce Blato. 

Najbliższe większe markety  w Makarskiej - zaraz na wjeździe.

 

Pag też cudny ale nie każdemu odpowiada jego łysina :D mi bardzo ... :D

Edytowane przez gusia-s (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gusia właśnie o coś takiego mi chodziło! Te dwa pierwsze kampy bajka. Mam nadzieje tylko ze będą wolne.No i co prawda liczyłem na coś bliżej ale myślę że ta odległość zrekompensuje to co zastane na miejscu.Czy wrazie czego są tam jeszcze podobne kampy do tego dole i boban? I pytanie kiedy i o której w końcu wyjechać żeby dotrzeć tam w niedziele. Nadmienię ze wyjeżdżam z pod Poznania i do pokonania mam ponad 1450 km.

Chyba ze było by coś takiego fajnego bliżej?

I czy ta trasa e65 jest płatna?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... Czy wrazie czego są tam jeszcze podobne kampy do tego dole i boban? ...

Jak wejdziesz w którykolwiek z podanych wyżej przeze mnie linków do kempingów i wybierzesz zakładkę "karta" to wyświetla się mapa i na niej masz kolejne kempingi w tej okolicy więc sobie poprzeglądaj który ewentualnie jeszcze by mógł być. Mapkę możesz zmniejszać i zwiększać, przesuwać łapką itd...

post-7016-0-52307000-1462307296_thumb.jpg

 

... I pytanie kiedy i o której w końcu wyjechać żeby dotrzeć tam w niedziele. Nadmienię ze wyjeżdżam z pod Poznania i do pokonania mam ponad 1450 km...

Musisz samodzielnie wyliczyć, przyjmując średnią prędkość i odległość, postoje na odpoczynek, tankowanie, zakup winiet itd. , czy nocleg w trasie czy jazda non stop,  ilu kierowców, czy z dziećmi itd ... 

My przystanków robimy sporo w związku z tankowaniem ale i odpoczynkiem przy okazji, do tego miejsca mieliśmy od domu jakieś 1150 km, które przejechaliśmy w czasie ok. 20 h. Wyjazd był w sobotę o 3 rano a w tym miejscu byliśmy ok. 23 i tu nocowaliśmy, zaraz po przejechaniu węzła Lucko gdzie najbardziej się korkuje w ciągu dnia. O tej porze było pusto.  Dalej ruszyliśmy chyba jakoś po  4 rano w niedzielę i po 9 byliśmy w okolicy Makarskiej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie przeglądałem te strony i na to samo wpadłem z tymi mapkami.Jadę z żoną i 6 letnim synem. Żona ma prawko ale nie jeździła z przyczepą wiec chyba nie odważe się jej dać prowadzić.Z moim tankowaniem będzie podobnie lpg co 300km.Tak wiec będę się głównie opierał na twoje trasie.Nie wiem jak dziecko zniesie podróż ale też chciałbym dojechać w wasze miejsce noclegowe a później rano startować do celu.

Rozumiem ze na tej stacji nie ma problemu żeby się przenocować

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dj85, oraz wszyscy zainteresowani, tak jak obiecałem coś tam w końcu popisałem i w najbliższej wolnej chwili napiszę więcej, zapraszam:

http://forum.karawaning.pl/topic/21616-pakostane-kozarica-sp%C3%B3%C5%BAniona-relacja-z-2015/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie przeglądałem te strony i na to samo wpadłem z tymi mapkami.Jadę z żoną i 6 letnim synem. Żona ma prawko ale nie jeździła z przyczepą wiec chyba nie odważe się jej dać prowadzić.Z moim tankowaniem będzie podobnie lpg co 300km.Tak wiec będę się głównie opierał na twoje trasie.Nie wiem jak dziecko zniesie podróż ale też chciałbym dojechać w wasze miejsce noclegowe a później rano startować do celu.

Rozumiem ze na tej stacji nie ma problemu żeby się przenocować

Oczywiście że można tam nocować - to jest parking odpoczynkowy z węzłem sanitarnym, stacją paliw, jakąś kafejką. Jest ich dużo przy autostradzie - ale ten ma szczególne znaczenie :-] jest już za Lucko więc to taka przepustka do tego co dalej, potem już nic nas hamuje.

Prześledź naszą trasę z relacji Kraina wina ... bo to w zasadzie właśnie nią będziesz jechał, poza odcinkiem PL i końcówką w Cro, bo my jechaliśmy jeszcze dalej na Peljesac. Tam opisane są ze szczegółami wszystkie postoje na tankowanie i zakup winiet, jak zaoszczędzić 30 eu omijając krótki odcinek autostrady Słoweńskiej, oraz płatności za autostradę w Cro.

W Twoim przypadku aby z autostrady dostać się na Makarską Rivierę trzeba zjechać zjazdem Sestanovac do Jadranki lub polecieć przez góry dodatkowo płatnym tunelem Sv. Ilija (ok. 30 kun dodatkowo) , zjazd do niego jest na kolejnym węźle - Zagvozd. 

Ja bym wybrała jednak Sestanovac z uwagi na doznania wizualne  :serducha: chyba, ze macie słabe nerwy i lęk wysokości to tunelem jest na pewno szybciej i łatwiej ale szkoda widoków :)

 

Acha ... kempingi, które wskazałam wcześniej nie są jakoś specjalnie dostosowane do małych dzieci - tzn. brak placów zabaw, basenów ... ale dzieciaki na kemp. Dole świetnie radziły sobie bez tego, jeżdżąc po alejkach na rowerach, hulajnogach, rolkach, grając w piłę itd ... inwencja twórcza.

Zapomniałam ... na kemp. Dole były jeszcze jakiś budki ze słodkimi bułeczkami, naleśnikami, lodami,  warzywkami i jeszcze jakiś fast food. 

 

dj85, oraz wszyscy zainteresowani, tak jak obiecałem coś tam w końcu popisałem i w najbliższej wolnej chwili napiszę więcej, zapraszam:

http://forum.karawaning.pl/topic/21616-pakostane-kozarica-sp%C3%B3%C5%BAniona-relacja-z-2015/

Oooo kolega zaczyna nadawać właśnie z Pakostane, kemp. Kozarica - czyli ten, który leży na przeciw kempingu Karaba o którym myślałeś wcześniej.

Już doczytałam o opaskach na ręku - więc tak jak przypuszczałam obcy wcale nie wejdzie na teren kemp. albo będzie musiał zapłacić tzw. pobyt dzienny aby przedostać się na plażę.

Na kemp. Dole taką opłatę pobierano od wchodzących z zewnątrz ale tylko od strony ulicy czyli od głównego wejścia, wejścia od strony portu nikt nie pilnował tylko był szlaban opuszczony aby auta nie wjeżdżały, jednak nie zauważyłam aby jacyś "obcy" pchali się tym wejściem. 

Mieszkańcy apartamentów mieli bliżej swoja plażę więc raczej nie bywali na kempingowej i odwrotnie, kempingowcy nie chodzili na plażę apartamentową :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Oooo kolega zaczyna nadawać właśnie z Pakostane, kemp. Kozarica - czyli ten, który leży na przeciw kempingu Karaba o którym myślałeś wcześniej.

Już doczytałam o opaskach na ręku - więc tak jak przypuszczałam obcy wcale nie wejdzie na teren kemp. albo będzie musiał zapłacić tzw. pobyt dzienny aby przedostać się na plażę.

 

No niestety nie jest tak do końca bo tam raczej tego nikt nie pilnuje i spokojnie można się przy wodzie dostać na teren kempingu zza płotu. Inny fakt jest taki że jakoś nie spotkałem się podczas w sumie 3 pobytów na tym kempingu żeby ludzie na niego wchodzili z poza. Pewnie jest to uwarunkowane tym że wcześniej jest miejska plaża z "prawie" piaskiem i zapleczem gastronomicznym oraz łagodne wejście do wody a na kempingu jest plaża betonowo-kamienna. Nie zmienia to jednak faktu że przypadł nam ten kemping do gustu i pewnie jeszcze na nim kiedyś zagościmy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gusia-s, byłem tam w zeszłym roku... ;) nadrabiam po prostu zaległości... Od strony, plaży, deptakiem na kemping może wejść w zasadzie każdy, bo tam nikt nie pilnował i bramka była ewentualnie na noc przymykana... ale nie widziałem tam nikogo podejrzanego by się kręcił... dość bezpiecznie się czuliśmy na tym kempingu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.