Skocz do zawartości

Olej silnikowy


Commander

Rekomendowane odpowiedzi

A ja jeżdżę od wielu lat na SHELL-u ewentualnie na GM. Jako, że wszystkie moje auta miałem zagazowane ( oprócz jednego diesla) olej i filtry wymieniam co 10 000 km bez względu na wszystko, wiem, że w tym czasie olej się nie przepracuje ( świece i kable co 15 000). Mój poprzedni opel jak go sprzedawałem w zeszłym roku miał 430 000 km najechane i jeździł a salonowy to był w 1999 r ;) Jakość wszystkiego spada niestety...Co do podrabiania, dolewania czegoś nie wypowiem się bo nie wiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 69
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

z dobrych to jeszcze repsol, motorctaft , liqi moly, fuchs, chevron, midland,, motul, i wiele innych

Dobre i niepopularne więc ludzie uważają że to badziew. Widać to doskonale po tym wątku, kiedy ktoś się dowiedział prawdy o Castrolu :-D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko się zgadza. Marka Castrol jest własnością firmy BP Europe i jest produkowana m.in. w rafinerii w Czechowicach Dziedzicach. Jedlicze są własnością Orlena. Tylko co to zmienia???? Osobiście jeżdżę na olejach marki GM, w jednym aucie na minerale, a w drugim na 5W30. Wszystko chodzi jak trzeba, w starszym aucie (przebieg na oko 400-500kkm) po zdjęciu pokrywy zaworów widać czyściutkie aluminium, bez śladu przepaleń czy innych nalotów. Czy to istotne gdzie jest rozlewany ten olej??? Wydaje mi się, że ważniejsze jest aby spełniał normy dla określonej klasy oleju i regularna wymiana w silniku.

Podobna sprawa jest z paliwem. Ciekaw jestem ile osób wie z jakich źródeł pochodzi ON na naszych stacjach benzynowych? Odpowiem od razu że z dwóch. Napęd z tych źródeł różni się niesamowicie, a to za sprawą ilości biododatków. U jednego producenta jest ich więcej a u innego mniej. Na jednym jak i na drugim auto jedzie i podejrzewam, że nikt pod dystrybutorem nie zastanawiał się czy leje napęd z Orlena czy z Lotosu. Ważne żeby cena na słupku się zgadzała. Czyż nie jest tak?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dominik lejesz do bestii GM ?

Tak. 5W30, nie łapie żadnych błędów, chodzi jak ta lala ;) W tej chwili mam przejechane od zmiany 9700km, a olej na bagnecie ma nadal brązowy kolor.

niekoniecznie , jeszcze są niemieckie rafinerie :pupa:

Zgadza się, ale jest to tak marginalny odsetek, że na ścisłość niezauważalny. Poza tym, przy tym kursie Euro, nikt nie kupi paliwa w Schwedt ani w żadnej innej rafinerii niemieckiej.

Edit.

A jeśli nawet, to czy ktoś z nas się zastanawia przy tankowaniu z kąd pochodzi paliwo??? Myślę że nie. Najważniejsza jest cena i tyle. Temat "ceny paliw" mówi wszystko.

Edytowane przez DOMINO7 (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta sama to może zbyt ogólnie powiedziane, ale na pewno spełniająca określone parametry dla danego segmentu silników.

Można lać do Skody Fabii olej Motul, ale czy jest sens? Ja leję olej rekomendowany przez producenta, przy czym ważna jest nie tyle marka oleju co jego specyfikacja. No i oczywiście pilnuję regularnych wymian.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od prawie 10 lat wszystkie moje i rodziny wozy latają na VALVOLINE czy to syntetyk czy półsyntetyk i wszystkie auta mają się dobrze....

Ostatnio zakupiłem dla odmiany  MOTULA 8100 x-cess i po zalaniu i przejechaniu około 5tys km  zauważyłem że silnik 2,4T ma ciut mniejszy apetyt na niego niż wcześniej na Valvoline,poza tym silnik pracuje bezszelestnie i startuje zawsze bez zbędnych odgłosów..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u mnie olej to półsyntetyk  Mobil Super 2000 X1 10W40 4L w codziennym aucie wymiany co 10-12k km czyli średnio dwa razy w roku

natomiast co do motula to są to oleje bardzo dobre jakościowo i z doświadczenia wiem że używane w sporcie samochodowym (mam w skrzyni olej Motul Motylgear 75w90 w mojej rajdówce, tak samo wszyscy znajomi co biorą udział w sporcie motorowymleja tylko motul i nigdy nie słyszałem żeby  ktoś narzekał) ale ceny są powiedzmy zaporowe cena oryginalnego motula V300 to 70-120 zł za litr.

 

co do polecenia jakiś konkretnych olei to nie jestem w stanie niczego doradzić do codziennej jazdy natomiast jeśli stawiamy na na duże obciążenia silnika to jednak motul v300  się opłaca gdyż jednak lepiej znosi nawet przegrzanie i duże obciążenia silnika

 

co do podrabiania olei to się zgadzam że często można znaleźć podróbki nawet w stacjach wymiany oleju mam znajomego co tam pracuje i oleje nawet tej samej firmy zdarzało się ze klient przywiózł ze różniły się nie tylko kolorem ale też opakowaniem nawet

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.