Skocz do zawartości

Uchodźcy


Peklacz

Rekomendowane odpowiedzi

 

Wszelkie informacje, jakimi nas karmią różne źródła mogą być manipulowane, nieprawdziwe, sztucznie kreowane – trzeba zachować rozsądek przy ich interpretacji.

 

W sytuacji napięcia, coś może otworzyć puszkę Pandory i wyjdą z ludzi demony,

 

 

 

Zaskakująco wyważony komentarz. I niestety ostatnie zdanie niepokojąco celne. Oby demony przestaly wychodzic...

 

https://de.wikipedia.org/wiki/Liste_von_Angriffen_auf_Fl%C3%BCchtlinge_und_Fl%C3%BCchtlingsunterk%C3%BCnfte_in_Deutschland#2016

 

Z Essen pozdrawia

 

MaK

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 316
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

To co się w tej chwili dzieje w tzw. starej unii nie jest wynikiem naturalnego przepływu ludzi czy jak ich tam zwą uchodźców wojennych, ekonomicznych itp. Ci ludzie są tylko narzędziem. Jest to celowe działanie w celu wywołania zamieszek i zdestabilizowania sytuacji w Europie w celu przejecia władzy lub jak to zwą obeznani w temacie "wprowadzenie nowego porzadku świata". Bez straszenia to tylko początek i przedsmak tego co niedługo stanie się w Europie. Wystarczy skojarzyć kilka faktów...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My w tym roku chyba spedzimy urlop w Niemczech.

Ogladalam niedawno program o kierunkach tegorocznych urlopow i na dzien dzisiajszy jest 17% wiecej rezerwacji we Wloszech, 15% wiecej w Hiszpanii, 25% wiecej w Niemczech i 25% MNIEJ w Turcji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ludzie, nie dajmy się zwariować. Póki co ja nie widziałem żadnego uchodźcy, moi przyjaciele Chorwaci z Plejesacza również, w Dubrowniku tez ich nie ma. Myślicie, że państwa zrezygnują z PKB z turystyki przez uchodźców? Nie sądzę i nie wierzę. Zresztą oni nie mają nic do szukania w miejscowościach turystycznych. Co innego w wielkich miastach, tam nie wiadomo czego się spodziewać. Ja w każdym razie, jak nie będzie jakiegoś gwałtownego załamania nie zamierzam zmieniać planó urlopowych i z przyjemnością pojadę do Słowenii i Szwajcarii :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tam jestem wrogiem przemocy. Ale porządek musi być, więc Ruscy zachowali się jak dżentelmeni.

 

Rozmawiałem dzisiaj z koleżanką która od ćwierć wieku mieszka w Hamburgu. Mówi że najbardziej wkurzeni się Turasy, bo oni generalnie się przez dziesiątki lat wtopili w otoczenie, a teraz każdy Niemiec patrzy na nich jak na "uchodźców". Sami Niemcy oczywiście też wkurzeni, bo oni płacą za bilet miesięczny 108 EUR a brudasy (ups... nowi bracia europejczycy) 25 EUR. Do roboty się nie palą bo nocleg i żarcie mają za free, a kieszonkowe 300 EUR. Z nudów potrafią cały dzień jeździć sobie komunikację i szukać okazji do kradzieży albo podrywu. 

Chyba uchodzi ze mnie tolerancja :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ludzie, nie dajmy się zwariować. Póki co ja nie widziałem żadnego uchodźcy, moi przyjaciele Chorwaci z Plejesacza również, w Dubrowniku tez ich nie ma.

Peljeszaca (Pelješac)  ;)

 

Wczoraj sis wróciła z Włoch - znów przez Austrię, Niemcy ... pusto, żadnych uchodźców po trasie.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale Gusiu, gdzież Ty się chcesz spodziewać uchodźców - na trasie przelotowej? A po co oni tam mają stać? Przecież oni właśnie w większych miastach. Tam, gdzie mają swoje obozy, gdzie szukają dobrobytu. Przy drodze możesz co najwyżej spotkać panie, które szukają zarobku. Niestety uchodźcy nie szukają zarobku. Bo zarobek = praca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale Gusiu, gdzież Ty się chcesz spodziewać uchodźców - na trasie przelotowej? A po co oni tam mają stać? Przecież oni właśnie w większych miastach. Tam, gdzie mają swoje obozy, gdzie szukają dobrobytu. Przy drodze możesz co najwyżej spotkać panie, które szukają zarobku. Niestety uchodźcy nie szukają zarobku. Bo zarobek = praca.

Ależ przecież o to cały jest ambaras ... o trasy przejazdu, ludzie obawiają się spotkać maszerujących uchodźców na trasie i przy przejściach granicznych, tak wynika z pierwszego postu w tym wątku i wielu kolejnych też.

Pań przy drodze poza naszym krajem to nigdy nie spotkałam ;)

 

Co myślicie o podróży do Włoch w obecnych nie ciekawych czasach? Austria, Włochy opanowane przez uchodźców, jak jechać by się nie narażać?

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak naprawdę obawiam się raczej włoskiego "hobby" popularnego na południu i nie tylko: drobnych kradzieży. Piszą o tym w przewodnikach i na forach - niektórzy nie opuszczają samochodu w czasie podróży. 

A to z wpisów na stronie ACSI, kempingi w okolicy Rzymu

Camping Village Fabulous : Einziger Wehrmutstropfen: auf Empfehlung der CP-Rezeption mit dem Auto auf dem Platz vor einem Stadion (Palazzo dello Sport) geparkt, um mit der Metro in das Stadtzentrum zu fahren... Auto wurde leider aufgebrochen.

Camping Tiber De camping ligt gunstig ten opzichte van Rome en het was fantastisch dat we met de pendelbus naar het station konden. Je auto een dag in de buurt van het station parkeren was echt niet aan te raden.Wij hebben jammer genoeg de fout gemaakt om op het veld bij de Engelsen te gaan staan met hun grote caravans en auto\'s. Ze namen het hele terrein over, als er iemand vertrok verzetten ze hun caravans zodat er niemand anders meer bij kon. Om den duur stonden we alleen tussen hen en voelden ons niet meer veilig. Er werden beschadigingen aan auto\'s gemaakt en als je de kinderen vriendelijk vroeg om niet door je wasgoed te lopen kon je een vloekpartij krijgen die niet te versmaden was.Er werden ook in de huisjes naast ons vluchtelingen onder gebracht die begonnen te bedelen en vuilnisbakken overhoop halen. Ook dwaalden verschilde vluchtelingen tussen onze caravans om te kijken wat er overal stond.g vatbaar was jammer genoeg. - tu translator znalazł  nawet coś o uchodźcach, ale nie można mu do końca wierzyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no niestety fala uchodzców dopiero się rozleje wiosną. Jak wielu  forumowiczów podkresla - najgorsze sa ich drogi tranzytowe - od Grecji, przez Bałkany do upragnionego raju, jakim są i pozostają Niemcy.  Już się obserwuje  "odwrót"   turystów z głównych kierunków letniego wypoczynku.  Mniej turystów wybiera Grecję, Bułgarię, Chorwację.  Kierunki modne to Sardynia, Hiszpania.  Dziwne, ale w Hiszpani nie maja tego problemu,   tam przez Ciesninę Gibraltarską od strony Maroka jakoś  "im"  sie nie chce dostawac do Europy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.