Skocz do zawartości

momemt (Nm) czy moc (KM) - diesel czy benzyna ?


Zbyszek

Rekomendowane odpowiedzi

Masz rację. Ale porównaj ruszanie autem w dużym śniegu na wysokich i na niskich obrotach. Na wysokich obrotach albo spalisz sprzęgło albo ci koła będą się kręciły w miejscu... a nie oto tu chodzi. Koła mają mieć przyczepność i mają ciągnąć... ale tu własnie dochodzimy do tego co piszesz - moment silnika czy moment na kołach... i tez wracamy tu do artykuły, gdzie autor świetnie zauważa - przejedź się autem a nie patrz na dane techniczne silnika.

 

 

tak, i zależy też od przełożeń a nie wprost mocy silnika

nie wiem czy jeździłeś dacią duster, tam jest jedynka tak wolna, prawie jak w aucie z reduktorem

przy codziennej jeździe to wkurza, bo jest też strasznie "krótka" i właściwie powinno się ruszać z dwójki

ale w warunkach o których piszesz - ruszanie na śniegu, czy właśnie z ciężką przyczepą taka jedynka jest bardzo pomocna

w c-max'ie mam zupełnie odwrotnie, jedynka jest długa i szybka,

co powoduje że w korku muszę jechać na półsprzęgle, albo zatrzymywać się i ruszać 

a przy menewrowaniu z przyczepą też jest mocno uciążliwe  :no:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 31
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Dlatego przyznałem rację - moment silnika a moment na kołach.

I tak też napisano w artykule...

 

Identyczne rozwiązanie miały pierwsze Muscele budowane na bazie Gaza. Nie miałey reduktora ale miały bardzo krótką i "silną" jedynkę co umożliwiało dość sprawne poruszanie się w terenie.

To są właśnie Muscele - wyglądają prawie identycznie jak rosyjskie gazy:

Ten żółty to oryginał, natomiast ten w oddali z otwartą maską miał zamontowany silnik Perkinsa ale oryginalną skrzynię biegów.

1ama.JPG

 

EDIT:

Zresztą oryginalnym uazem też na asfalcie ruszałem zawsze z 2 biegu. Tylko gdy ciągnąłem przyczepę używałem 1 lub w terenie + ewentualnie reduktor.

Natomiast gdy wstawiło się do UAZ'a silnik od "czarnej wołgi" - 110 konny z 3 zaworami na cylinder - były takie... to była rakieta. Na obroty wkręcał się natychmiast, ale już takiego momentu nie miał - inna waga przeciwwag na wale i mniejsze (lżejsze) koło zamachowe. Ale już z 2 nie dało się ruszyć - trzeba było ruszać z 1.

Edytowane przez stef (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.