Papier do toalet chemicznych

[chris_66]

A skoro już tak poważnie temat analizujemy to zastanawiam się jaki wpływ na upłynnienie papieru ma zastosowana chemia. Być może, że ten sam papier w różnych płynach będzie różnie się rozwadniał. Ja używałem zamiennie płynu firmy Enders oraz tabletek Tornado. 

 

papier sam z siebie rozpuszcza sie , dlatego toaletowy jest do toalet a ręczniki sa do innych celów , inny proces produkcji i rożne właściwości tego samego materiału , chemia służy do utylizacji klocka i nie ma dużego wpływu na rozpuszczanie papieru , nawet w dobrej chemii ręcznik papierowy nie rozpuści sie i będzie zapychał kibelka,  papier do d00py w czystej wodzie rozejdzie się na drobne 

Edytowane 15 Października 2015 przez chris_66 (wyświetl historię edycji)

[Teurgus]

Żaden papier, także ten toaletowy, nie rozpuszcza się w wodzie i chemikaliach stosowanych w toaletach, gdyż w takiej mieszance nie rozpuszcza się celuloza z której on powstaje. Papier w wodzie jedynie się rozwłóknia, czyli przechodzi proces odwrotny niż ten zachodzący podczas jego powstawania, kiedy to z pulpy celulozowej powstaje papier. Ponieważ siły wiązania włókien celulozowych w każdym papierze o tej samej gramaturze są identyczne, szybkość jego rozwłókniania zależy wyłącznie od dodatków dodawanych do masy papierowej. Żeby papier był odpowiednio wytrzymały i nie rozrywał się podczas używania, w procesie produkcji dodaje się do masy papierowej substancje wiążące ( kleje) wzmacniające wiązania między włóknami celulozowymi. W uproszczeniu,  to czy papier rozwłókni się szybciej czy wolniej, zależy wyłącznie od ilości znajdującego się w nim kleju. Dlatego do toalet nie wolno używać innych papierów np. gazetowych lub drukowych, które zawierają w sobie bardzo dużo kleju. Ponieważ producenci papierów toaletowych starają się zachować optymalną zależność pomiędzy wytrzymałością papieru, a jego zdolnością do szybkiego rozwłókniania się, parametry techniczne papierów toaletowych rożnych producentów są praktycznie identyczne. Tak więc dla naszych toalet nie ma znaczenia jakiego producenta papieru użyjemy. Ważne aby był to papier toaletowy z zawartością 100% celulozy.

[chris_66]

rozpuszczanie sie papieru to umowne pojęcie, wiadomo że chodzi o rozpad papieru w wodzie

[blumore]

Jeszcze z 2 strony i praca magisterska jak znalazł

[chris_66]

musimy jeszcze ustalić czy rozpad połowiczny papieru jest wystarczający do sprawnego wylania do ścieku i można nawet sie doktoryzować

[reflexes]

Dzięki panowie, że mnie oświeciliście, bo mimo, że moje miasto słynie z produkcji papieru i nawet zdarzało mi się kilkukrotnie ten proces obserwować na żywo to jednak nie produkuje się tu srajtaśmy i moja wiedza w temacie zmian jego "stanu skupienia" była wątła .

Teraz jeszcze w nawiązaniu do tego posta z dyskusji o płynach http://forum.karawaning.pl/topic/20494-pochwała-płynu-do-mycia-kibla/?p=445816muszę przetestować zamiast drogich dedykowanych płynów tani domowy płyn na bazie chloru.

[Michalc3]

Obawiam się, że "tani domowy płyn na bazie chloru" nie przyspieszy "połowicznego rozpadu papieru". Natomiast zdecydowanie może przyspieszyć czas całkowitego rozpadu uszczelek, czy też innych elementów wewnątrz kasety...

[reflexes]

Kolega w podlinkowanym poście napisał, że dwa lata tak robi i nic się nie dzieje. Poza tym myślę, że kasety czy zbiorniki od toalet turystycznych z racji środowiska i warunków pracy powinny być dość odporne na różne niekorzystne czynniki.

[Commander]

Witam.

Po 40 stronach wątku dot. płynów do WC, mamy nowy temat dotyczący papieru... Brawo, Polak potrafi.

Natomiast mnogość pomysłów, dzięki którym tu i ówdzie można zaoszczedzić na browary - także powala.

Ostatno widziałem Thetforda w Auchan w cenie 12 zł za 4 rolki... faktycznie cena powala... Wystarczy załapać z pól godziny jakiegoś wahadła na trasie, aby ta oszczędność poszła przez rurę wydechową.

Karawaning to wolność, a wolność niestety kosztuje ...

Pozdrawiam.

[Michalc3]

Ale po co ma kosztować więcej, skoro może mniej? Po co mam zapłacić 12 PLN za 4 rolki, kiedy dowolna oferta papieru daje mi za tą samą cenę ok. 20 rolek? Na papierze zaoszczędzę. Dlaczego niektórzy zatrzymują się na dziko? Bo na kempingach zaoszczędzą. Dlaczego inni zatrzymując się na kempingach, szukają tańszych? Różnica w cenie czasem też jest znikoma ale x ilość dni... Oszczędności biorą się z drobiazgów. Jak trafię na korek, to nie mam wyjścia - muszę w nim postać. Ale kupując papier mogę sobie powybrzydzać. I tak sam karawaning nie należy do najtańszych hobby. Nie jest to najtańszy sposób spędzania wakacji. Ale gdzie można, warto się podzielić uwagami, żeby zaoszczędzić. W temacie dla mnie najlepszą odpowiedź dał Teurgus, który dokładnie opisał różnice pomiędzy papierami i w ten sposób dał odpowiedź, że możemy bezpiecznie zaoszczędzić. Bezpiecznie dla nas i dla sprzętu. Już dywagacje na temat chemii domowej opierające się na tym, że ktoś dwa lata używa i nie zauważył różnicy nie są miarodajne. Ale to moja opinia. Przeczytałem czyjąś opinię i mam prawo się z nią nie zgadzać. A, że tu mamy znowu ileś stron o sr...taśmie... No cóż, całe nasze życie składa się z drobiazgów. Inne wątki są lepsze? A dlaczego? Forum, to takie fajne narzędzie, które pozwala podyskutować o tym, co ktoś uważa za istotne. Pozwala wymienić się opiniami. Poza tym, ma zasadniczą jedną cechę - jeśli mnie coś nie interesuje, to sobie daruję i nie czytam.

[reflexes]

Każdy ma prawo robić ze swoimi pieniędzmi co chce i wydawać je na co chce. Temat był poruszany parę razy i jak znam życie pędzie poruszany jeszcze nie raz, bo co rusz pojawiają się nowe osoby, nowe produkty itp. itd. i zawsze będzie można coś nowego dopisać. Co do domowych płynów to ja osobiście też zawsze po powrocie do domu, po umyciu zbiornika wlewam 2-3 litry  wody i trochę domestosu żeby się wszystko ładni zdezynfekowało. Tak to wszystko stoi i czeka na następny wyjazd. Później oczywiście jeszcze dolewam dedykowaną chemię do toalet, a moje dywagacje na temat podyktowane są postem który podlinkowałem, bo w końcu tu też można całkiem sporo zaoszczędzić.

[Bartekzg]

Dlaczego niektórzy zatrzymują się na dziko? Bo na kempingach zaoszczędzą. 

 

Tu się kolego sporo mylisz. 

 

Co do papieru to thetforda nie kupiłem i raczej nie kupie. Dlaczego? Bo nie ma go na półce w sklepie w którym robię zakupy na wyjazd. A jeśli jestem w sklepie gdzie jest thetford to są tam zdecydowanie ciekawsze rzeczy na które wole wydać parę zł.

[Michalc3]

Bartekzg - nie mylę się! Zauważ, że napisałem "dlaczego NIEKTÓRZY zatrzymują się na dziko" Nie wszyscy. A są wśród tych parkujących na dziko właśnie tacy, którzy robią to ze względu na oszczędności.

 

A co do tego kto jaki papier kupuje - to wybór kupującego! Na szczęście czasy, kiedy brało się co akurat rzucili, już jakiś czas temu minęły. I dzisiaj każdy kupi to, na co ma ochotę. I dlatego wartościowe jest poznanie opinii rzeczowej - dlaczego tak, a nie inaczej, jak również poznanie różnych ofert. A co kto kupuje, to jego sprawa. Jego i jego portfela.

[Cezarr]

Witam.

Po 40 stronach wątku dot. płynów do WC, mamy nowy temat dotyczący papieru... Brawo, Polak potrafi.

Natomiast mnogość pomysłów, dzięki którym tu i ówdzie można zaoszczedzić na browary - także powala.

Ostatno widziałem Thetforda w Auchan w cenie 12 zł za 4 rolki... faktycznie cena powala... Wystarczy załapać z pól godziny jakiegoś wahadła na trasie, aby ta oszczędność poszła przez rurę wydechową.

Karawaning to wolność, a wolność niestety kosztuje ...

Pozdrawiam.

Kto bogatemu zabroni, jak Cię stać to możesz kupować rolkę nawet za 100zł, ja nie mam zamiaru bo nikt mi kasy za darmo nie daje.

[Gregorov]

Papier "Melodia" z Biedronki - polecam.