Skocz do zawartości

[Relacja] - Naprawa zestawu po wypadku, w wyniku wężykowania na autostradzie


Kajetan

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 620
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Dziś, na prośbę jednego z nowych forumowiczów, oglądałem Hobby z 2000 roku.W każdym rogu był podgnity, choć absolutnie nie widzę przyczyn wypadkowych. Stan naprawdę fajny, nie zniszczony itp. Podejrzewam, że naprawa tych elementów u Andrzeja, w relacji zdjęciowej będzie wyglądać podobnie, jak moja..... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie widzę w tym logiki...

Moim zdaniem lepiej naprawić "powypadek" bo widać co jest uszkodzone i wiadomo ze reszta jest OK (o ile rozbitek to nie zgnietek...)

W zgnitku... otwierając ścianę, podłogę itd... nie wiadomo gdzie się to zakończy...

 

A wiedząc co się ma to chyba trzeba było by trzymać nową przyczepę w ogrzewanym garażu i nie wyjeżdżając nią z tego garażu...

Edytowane przez Misio (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego, ja bez tak wielkiej odbudowy mogę powiedziec co mam- to nie argument.

 

 

Jak wyżej napisałem, byłem dziś na oględzinach budy. Człowiek, który mnie o to prosił, będący początkującym karawaningowcem, powiedział, że po kilku miesiącach poszukiwań, i oględzinach wielu budek, rozumie, dlaczego podejmuję się naprawiać to co mam - i wiem co mam, a nie - słuchając głosów niektórych - nie sprzedaję wraka i nie szukam nowej.... Czy można o prościej wytłumaczyć ????  Podobna sytuacja ma się z moją Zafirą - rynek jest pełen ofert, ale......  :niewiem:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja to myślałem już  dawno, że temat naprawiać czy nie już się zakończył. Przyczepa otwarta, części dostarczone, miejsce pod dachem jest. Prace ruszyły. Jakie to teraz ma znaczenie czy ma to sens i się opłaca ?

 

pogoda i prognoza 14 dni aktualnie jest dobra, warunki do schnięcia różnych materiałów są. Jak się nic nie urodzi to tylko odliczać dni do odbioru przyczepy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pogoda i prognoza 14 dni aktualnie jest dobra, warunki do schnięcia różnych materiałów są. Jak się nic nie urodzi to tylko odliczać dni do odbioru przyczepy.

 

I tej wersji się trzymajmy  :ok:  Jak dobrze pójdzie, to może jeszcze gdzieś w tym roku na jakiś wypad weekendowy pojedziemy  :hmm:  :]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie jak maarec napisał temat wyczerpany czy naprawiać czy nie.

Choć ja bym podjął decyzje zostawić budkę jako dawcę dla kampera (autosan H6) przy takim składzie osobowym jaki posiada.

Ale to jest decyzja twarda i bacznie obserwuje co z tego będzie.

3-mam kciuki Kajtek aby Andrzejowi pogoda sprzyjała.

i niezapomnij podlewać mu kawy co by w nocy też pracował.. (Andrzejek uwielbia mocną kawe coś o tym wiemy z Adą)

Edytowane przez ufolz (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3-mam kciuki Kajtek aby Andrzejowi pogoda sprzyjała.

 

 

Dzięki  :blagac: Przyda się  :ok:

 

 

i niezapomnij podlewać mu kawy co by w nocy też pracował.. 

 

Z tym może być problem, chyba, żeby kurierem......   :hmm:  :-]

 

Ale za tydzień się wybieram do Częstochowy, więc duży termos na pewno wezmę  :kawa:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie widzę w tym logiki...

Moim zdaniem lepiej naprawić "powypadek" bo widać co jest uszkodzone i wiadomo ze reszta jest OK (o ile rozbitek to nie zgnietek...)

W zgnitku... otwierając ścianę, podłogę itd... nie wiadomo gdzie się to zakończy...

Przyczepa nie jest konstrukcją, która ma strefy zgniotu, więc podczas wypadku uderzenie jest poprzez konstrukcję daleko przenoszone i nie zawsze  zauważa się rozluźnioną konstrukcję i mocowania mebli daleko od miejsca uderzenia..Pół biedy gdy uszkodzenie jest podobne do tego jak u Kajetana.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

A tu rodzynek - poprzednia naprawa - o której do czasu rozpoczęcia obecnej, nie miałem pojęcia - :pad: wykonana przy pomocy wkrętów, bez żadnego zabezpieczenia klejem, silikonem czy cokolwiek .... Wygląda na to, że jednak czasem nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło - gnicie konstrukcji było zdaje się tylko kwestią czasu....  :hmm:

 

 

Nie bardzo widzę to na tym zdjęciu. Chodzi Ci że wkręty w podłodze przyczepy nie były niczym zabezpieczone? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie bardzo widzę to na tym zdjęciu. Chodzi Ci że wkręty w podłodze przyczepy nie były niczym zabezpieczone? 

 

Myślę, że najwięcej do powiedzenia będzie miał Andrzej. Z tego, co ja zrozumiałem, to dziób był robiony i poskładany bez kleju, tylko na wkrętach, co zmniejszało sztywność i szczelność  :niewiem:

 

Oto zdjęcia przy których Andrzej o tym wspominał:

 

post-9355-0-70242300-1446385324_thumb.jpgpost-9355-0-20201100-1446385326_thumb.jpgpost-9355-0-65365200-1446385327_thumb.jpg

 

 

 

A przy okazji trochę dodatkowego serwisu foto:

 

 

post-9355-0-13516000-1446385367_thumb.jpgpost-9355-0-62786000-1446385368_thumb.jpgpost-9355-0-78739100-1446385370_thumb.jpgpost-9355-0-13982000-1446385373_thumb.jpg

 

 

Edytowane przez Kajetan (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie bardzo widzę to na tym zdjęciu. Chodzi Ci że wkręty w podłodze przyczepy nie były niczym zabezpieczone? 

 

mowa  o  naprawie  poprzedniej    jak widać      napisze  tak   poskładane na sztukę  i wygląd 

 

zacznę  od 

post-2830-0-58213000-1446398232_thumb.jpg

 

przód  podłogi   tylko na  zszywki  bez  kleju    jak widać  i kilka  wkrętów 

 

post-2830-0-00358800-1446398362_thumb.jpg

 

ściana  bakisty     jak widac  ma   dokładaną  blachę    i to nie jest  fabryczny  wyrób   zwłaszcza   ze   blacha   zasłania   wkręty mocujące  parapet  a górną część ściany przedniej     co juz daje do myślenia 

 

ponadto     ta ściana   jest  elementem  konstrukcyjnym  -usztywniającym   przyczepę  i takie  dołozenie blachy  to  tylko wizualny wygląd a nie sztywność  konstrukcji       co widać  na  ponizszym  zdjęciu 

post-2830-0-88670200-1446398675_thumb.jpg

blacha  była  przykręcona  dokładnie    dwoma uchwytami butli  i  mocowaniem  koła      w takiej  formie  nie ma to  prawie zadnej sztywność   i jako  element  nie spełnia   funkcji   jakie przewidział  producent   to  nie podlega dyskusji    tak nie może  zostać 

 

 

 

no a teraz    z innej beczki     

 

Jako  osoba  która  ma  na co dzień  do czynienia   z  problemami  waszych  budek    stwierdzam ze    łatwiej i  prościej  naprawić    przyczepę czy kampera    zdrowego   po wypadku  niz     naprawiać  zgnite       no ale  to  nie temat   do dyskusji  TUTAJ

 

 

 

Kajtek    jak  najbardziej  zapraszam    gorąco  na zaklad      tak  kawa  to  dobry  pomysł   ;)

 

zbliza się  do mnie    nieuchronnie    inwestycja     zaplanowana przez  miasto  

 

post-2830-0-55910600-1446399987_thumb.jpg

 

wtajemniczeni  wiedzą   o co chodzi     planowo  mają   wejść  jutro  o 7;30   zobaczymy   

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.