Skocz do zawartości

Badanie techniczne przyczepy czy musi być ciągłość?


schabo78

Rekomendowane odpowiedzi

Właśnie zostawiliśmy naszą cepkę na zimowy odpoczynek 100km od nas i tak sobie myślę że badania techniczne  kończą się pod koniec września..

Pytanie,czy badania techniczne mogę zrobić bez żadnych konsekwencji w przyszłym roku?

Dodam że cepa stoi u rodziców i oczywiście nie będzie mobilna przez zimę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 72
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Taki przyklad, pojechałem na przegląd 2 dni po terminie a diagnosta mi tak, czy pan przyjechał na przegląd

a ja na to że autem a on jak autem jak nie mam przeglądu on musi wpisać nr lawety, ja oczy na

niego co on gupi czy co a on swoje że nie podbije i już.  Sprawę załatwiłem ale gość mnie zaskoczył. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja miałem inny problem z przyczepą. Kończył mi się już przegląd i pojechałem w niedziele na stację, gdzie zawsze robię przegląd auta i jest tam stacja przelotowa. Przyjechałem i się okazało, że nie wjadę z przyczepą bo żeby wjechać to trzeba się złamać mocno a nie było miejsca - żeby wjechać trzeba skręcić o 90 stopni. No więc chciałem przyczepę odpiąć i ręcznie przekręcić i podpiąć do auta ale diagnosta powiedział, że tak nie wolno i że mam se jechać gdzie indziej. Ale gdzie indziej, gdzie jest stacją przelotowa to w niedziele mieli nieczynne. Więc pojechałem już w tygodniu ale już po terminie przeglądu. Przyjechałem i gość mówi, że badania nie zrobi bo ma popsute rolki i że nie wie kiedy zrobią, że może za tydzień. Prosiłem, namawiałem a ten, że nie i już :-D. Wskazać innej stacji przelotowej też nie umiał :-)

 

No i znowu zostałem odprawiony z kwitkiem :-D Więc wróciłem do domu żeby w necie poszukać kolejnej stacji gdzie mi zrobią przegląd ale tym razem już dzwoniłem pytać czy mają wszystko sprawne no i na mapach google sobie sprawdziłem czy na pewno wjadę :-D

 

Wygląda tylko na to, że już na lawecie powinienem przyczepę wozić :-P

 

Edytowane przez jacek00 (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja miałem inny problem z przyczepą. Kończył mi się już przegląd i pojechałem w niedziele na stację, gdzie zawsze robię przegląd auta i jest tam stacja przelotowa. Przyjechałem i się okazało, że nie wjadę z przyczepą bo żeby wjechać to trzeba się złamać mocno a nie było miejsca - żeby wjechać trzeba skręcić o 90 stopni. No więc chciałem przyczepę odpiąć i ręcznie przekręcić i podpiąć do auta ale diagnosta powiedział, że tak nie wolno i że mam se jechać gdzie indziej. Ale gdzie indziej, gdzie jest stacją przelotowa to w niedziele mieli nieczynne. Więc pojechałem już w tygodniu ale już po terminie przeglądu. Przyjechałem i gość mówi, że badania nie zrobi bo ma popsute rolki i że nie wie kiedy zrobią, że może za tydzień. Prosiłem, namawiałem a ten, że nie i już :-D. Wskazać innej stacji przelotowej też nie umiał :-) No i znowu zostałem odprawiony z kwitkiem :-D Więc wróciłem do domu żeby w necie poszukać kolejnej stacji gdzie mi zrobią przegląd ale tym razem już dzwoniłem pytać czy mają wszystko sprawne no i na mapach google sobie sprawdziłem czy na pewno wjadę :-D Wygląda tylko na to, że już na lawecie powinienem przyczepę wozić :-P

W dzisiejszych czasach jeszcze diagności robią problem ? U mnie we wsi to  sms -em przypominają o terminie przeglądu, a i czekoladą podziękują.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taki przyklad, pojechałem na przegląd 2 dni po terminie a diagnosta mi tak, czy pan przyjechał na przegląd

a ja na to że autem a on jak autem jak nie mam przeglądu on musi wpisać nr lawety, ja oczy na

niego co on gupi czy co a on swoje że nie podbije i już.  Sprawę załatwiłem ale gość mnie zaskoczył. 

 

 

a podał jakąś podstawę prawną, z której to wynikało, że ma obowiązek wpisac nr rej. lawety ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

TOM3653, dnia 06 Wrze 2015 - 17:08, napisał:snapback.png

Taki przyklad, pojechałem na przegląd 2 dni po terminie a diagnosta mi tak, czy pan przyjechał na przegląd

a ja na to że autem a on jak autem jak nie mam przeglądu on musi wpisać nr lawety, ja oczy na

niego co on gupi czy co a on swoje że nie podbije i już.  Sprawę załatwiłem ale gość mnie zaskoczył. 

 

Ty chyba sobie jaja robisz  :blink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.