Relacje ze Zlotu!

[Focus]

Również cało do domku wróciliśmy ! Pozdrawiamy i dziękujemy za fajną zabawę, do zobaczenia 

[wersowa]

My też juz zjeżdżamy z A4 i zaraz będziemy w domu.

Strasznie wiało po drodze i od razu przypominaly nam się zdjęcia Kajetana. Nie chce nawet myśleć, w jakim stresie Wy musicie teraz podrozowac.

Michał, dzięki za super fotki!

Dziękujemy Wszystkim za świetnie siedziby weekend

[bsosieccy]

No to i My z Barankiem i Małpką       

[tomekk]

Witam !

 

Dziękujemy za wspaniały Zlot. Kochani fajnie było zobaczć Wasze "mordki".

 

Pozdrawiam

[jarobaro]

My już od godzinki w domku wiało i lało całą drogę, ale szczęśliwie cali wrocilismy. Dziękujemy za wspaniałe spotkanie wszystkim bez wyjątku było jak zwykle super

[finger]

Wypoczęty jak diabli melduję szczęśliwy powrót do domu . Graty rozpakowane , pora złazić na ziemię . 

Pozostanie nam jedynie od czasu do czasu powspominać fajnie spędzone chwile .

Dzięki wszystkim za towarzystwo . Wielkie dzięki tym , którzy przyczynili się do tego by było gdzie spędzić fajny weekendzik w jeszcze lepszym towarzystwie .

Dżumiku . Pamiętaliśmy o Tobie . Wierz mi na słowo . Do szybkiego zobaczenia i wspólnego zlotowania .

 

Do szybkiego zobaczenia z Wami wszystkimi .

[Radek#Ania]

My również już w domu. Był to nasz pierwszy zlot i jesteśmy bardzo zadowoleni że mogliśmy uczestniczyć w tym spotkaniu. Niezwykli ludzie, sympatyczna atmosfera. Wielkie DZIĘKI !!!

[AKISSJG]

Dzięki za przesympatyczne spotkanie. Ja również pomimo wiatru w oczy szczęśliwie dotarłem do domciu. Pozdrawiam i do miłego.

[Misio]

Bardzo dziękujemy za jak zwykle wspaniałą atmosferę i zabawę - zarówno organizatorom jak i uczestnikom.

[Szaraja]

No żal..., mieliśmy wczoraj dojechać do Was, ale w przekonaniu że to tylko 140 km, po przejechaniu 20 km okazało się, że zaprogramowane, to nie te Podlesicie, a różnica to drobne 60 km w jedną stronę, z żalem zrezygnowaliśmy. Tym razem wybraliśmy spotkanie motocyklowe- są równie zwariowane jak karawaningowców. Myślę, że z częścią osób uda nam się spotkać jeszcze w tym roku- może Bieszczady jesienią- pomysł jest, teraz tylko dograć miejsce i termin.

[Fruzia]

dziękujemy  wszystkim za wspaniałą zabawę

[Kajetan]

Wrzucę może kilka fotek, tak na szybko  I na wesoło, dla odprężenia po tym koszmarnym wietrze w powrotnej drodze. Widzę, że nie tylko nam dał się we znaki.... 

 

Przyczepa zastępcza

 

 

Ty!!!! Patrz, patrz !!!! W toplessie się opala, naprawdę !!! Widzisz !!!!  

 

 

Mali, wielcy zdobywcy

 

 

Alles, cuzamen 

 

 

I pojedynczo:

 

 

Najweselszy barak w obozie 

 

 

To na razie tyle. Później wrzucę więcej 

Edytowane 6 Września 2015 przez Kajetan (wyświetl historię edycji)

[AdamH]

A tu zimno wieje i pada. Pole prawie puste. Cisza, nawet z hotelu nie dochodzi muzyka. Tylko krople dudnią o dach.

[Kajetan]

A tu zimno wieje i pada. Pole prawie puste. Cisza, nawet z hotelu nie dochodzi muzyka. Tylko krople dudnią o dach.

 

Melancholią wieje   

dziękujemy  wszystkim za wspaniałą zabawę

 I za nocne Polaków rozmowy ..... 

[Miodzio]

Dziękuję wszystkim zlotowiczom za uczestnictwo, dobry humor oraz szczyptę zwariowania i kolorytu w tym naszym pędzącym świecie.

To Wy tworzycie niepowtarzalną atmosferę każdego spotkania.

Myślę, że Ci którzy byli pierwszy raz, załapią bakcyla zarówno zlotowego jak i niektórzy karawaningowego.

Nie do wszystkich udało mi się dotrzeć i porozmawiać za co przepraszam. Sen skrócony do minimum a doba nie chciała się jakoś naciągnąć.

 

Pogoda wytrzymała prawie do samego końca, więc mam nadzieję, że wszyscy bezpiecznie dotarli do domu.

 

Tak jak napisał Fingeruniuniu trzymamy kciuki za zdrowie Dżumy - następne zloty Twoja obecność obowiązkowa.