Skocz do zawartości

Czy kupilibyście taka przyczepę ?


szablasty

Rekomendowane odpowiedzi

I uprzedzam komentarze - tak, tak właśnie, chodzi mi po głowie uruchomienie produkcji takich przyczep. Jadę po raz kolejny do Dusseldorfu na targi  żeby zobaczyć co nowego na rynku. Jak byłem poprzednio, takich przyczep tam nie było. Pewnie dlatego, że te targi skierowane są na innego klienta (czytaj bogatszego) ale nasz rynek może byłby skłonny zaakceptować taki produkt.

Pozdrawiam Wszystkich

Szablasty   

 

nie kupiłbym nowej z powodów mi znanych - lubię sobie podłubać , nie widzę sensu wydawania pieniędzy na rzeczy z których nie będę korzystał na 100 % i nie lubię współczesnego designu przyczep 

 

ewentualnie mógłbym zlecić zrobienie dla mnie nowej przyczepu według mojego projektu - zresztą się powoli przymierzam do czegoś takiego 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 115
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

nie kupiłbym nowej z powodów mi znanych - lubię sobie podłubać , nie widzę sensu wydawania pieniędzy na rzeczy z których nie będę korzystał na 100 % i nie lubię współczesnego designu przyczep 

 

ewentualnie mógłbym zlecić zrobienie dla mnie nowej przyczepu według mojego projektu - zresztą się powoli przymierzam do czegoś takiego 

 

Brawo -życzę powodzenia i chętnie podejrzę rozwiązania :) Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Brawo -życzę powodzenia i chętnie podejrzę rozwiązania :) Pozdrawiam

 

jakiś czas temu szukałem gotowej przyczepy żeby ją przerobić dla siebiew środku bez ruszania okien i drzwi i dachu , ponieważ nie ma niczego takiego myślę nad zbudowaniem nowej budy używając starą jako dawcę , ale narazie to jeszcze sfera przemyśleń i do realizacji daleko , na przyszły rok plany mam kamperowe ale to też musi się sprzedać obecny Hobbit 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście taka przyczepa ma swoje plusy i minusy.Na pewno to wyższy stopień wtajemniczenia od namiotu /szybsze rozkładanie, mniejsze ryzyko katastrofy przy wietrze,brak ryzyka zamoczenia od spodu/, od klasycznej przyczepy jest bardziej mobilna-mniej kłopotliwa w transporcie, łatwiejsza w przechowywaniu zimą, a nawet gdy stoi na zewnątrz to na pewno jest mniej narażona na warunki atmosferyczne.Jest tańsza w zakupie i eksploatacji. Oczywiście jest mniej wygodna niż klasyczna ale w takim razie wszyscy powinniśmy jeżdzić kamperami i to integralami. Dla tego ja zazdroszczę właścicielom kamperów , ale i pod namiot lubię się czasami na parę dni wybrać. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szablasty - polecam Ci watek o wieku naszych budek. Wtedy dowiesz się, ile osób ma budki pełnoletnie o wartości rzędu 15kzł. Przekonywanie tej grupy osób do zakupu budki 3-4 razy droższej - mija się z celem.

Druga sprawa - to kwestia rozmiaru. Część osób potrzebuje budki znacznie większej. Ja nie widzę problemu, jeżeli dwie osoby + jedno dziecko, zapakuje część rzeczy do bagażnika, i za każdym postojem, będzie te rzeczy przekładać do składanej szafy. Ja wkładałem do swojego Knausa wszystkie rzeczy, ubrania, etc. Jedyne co przenosiłem do budki to rodzinkę. Zwróć uwagę, że część osób po prostu nie ma miejsca w bagażniku na ubrania....

No i trzecia rzecz - w jaki sposób wyobrażasz sobie rozkładanie budki podczas noclegów przelotowych? Jadę nocą (z uwagi na dzieci), powiedzmy o 2-3 już nie daję rady i chcę zrobić postój. I... ? W zwykłej przyczepie na pierwszym lepszym miejscu, przenoszę, najczęściej śpiące już dzieci i idę spać. Twoja propozycja nie pozwala na tego typu podróże.

I ostatnia sprawa - dobry, duży namiot jest znacznie tańszy, i można go rozłożyć również w kilkanaście minut.

Jeżeli przyczepa - to prawdziwa, Owszem, z namiotu można się przesiąść na budkę tego typu i zapewne zostanie to odebrane jako pewien wzrost komfortu. Jednak, obawiam się, co zresztą forumowicze potwierdzają, mało kto będzie się chciał przesiąść z suchej i zadbanej, choć nie nowej budki, na przyczepkę składaną. Ale oczywiście - chętni mogą się pojawić. Zwłaszcza w przypadku osób, które obecnie korzystają z namiotów. Tylko wtedy też pozostaje kwestia finansowa. Dobry namiot kosztuje znacznie mniej niż 40kzł. Nawet mniej niż 15kzł....

powodzenia!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szablasty - polecam Ci watek o wieku naszych budek. Wtedy dowiesz się, ile osób ma budki pełnoletnie o wartości rzędu 15kzł. Przekonywanie tej grupy osób do zakupu budki 3-4 razy droższej - mija się z celem.

 

Druga sprawa - to kwestia rozmiaru. Część osób potrzebuje budki znacznie większej. Ja nie widzę problemu, jeżeli dwie osoby + jedno dziecko, zapakuje część rzeczy do bagażnika, i za każdym postojem, będzie te rzeczy przekładać do składanej szafy. Ja wkładałem do swojego Knausa wszystkie rzeczy, ubrania, etc. Jedyne co przenosiłem do budki to rodzinkę. Zwróć uwagę, że część osób po prostu nie ma miejsca w bagażniku na ubrania....

 

No i trzecia rzecz - w jaki sposób wyobrażasz sobie rozkładanie budki podczas noclegów przelotowych? Jadę nocą (z uwagi na dzieci), powiedzmy o 2-3 już nie daję rady i chcę zrobić postój. I... ? W zwykłej przyczepie na pierwszym lepszym miejscu, przenoszę, najczęściej śpiące już dzieci i idę spać. Twoja propozycja nie pozwala na tego typu podróże.

 

 

są ludzie co nie widzą sensu wydawania kupy kasy na rzeczy których mało używają - znam wiele osób które zamiast kupić budę za 60kpln biorą zadbaną za 15 i mają luźne 45 na dodatkowe wakacje , oczywiście są też elementy co kupią sobie nówkę i pojadą raz w roku do łeby na dwa tygodnie - różne sa pootrzeby i przemyślenia w temacie wydawania swoich pieniędzy - ja np wolę mieć tanią budę i dwa miesiące wakacji niż nowego wypasa i skromne dwa tygodnie , chociaż jakbym się lekko naprężył to na oba by wystarczyło , ale jeszcze są inne potrzeby (jak dwa tygodnie na nartach  :ee: )

 

nie bardzo rozumiem z tym miejscem w bagażniku - ja spokojnie się do bagażnika pakuję z ubraniami - w przyczepie w zasadzie mogą być tylko rzeczy kempingowe, poza tym większa buda to mocniejszy holownik , a mocniejszy to również większy - to nie problem z ilością miejsca tylko z przemyśleniem co jest potrzebne 

 

a co do rozkładania to wystarczy 5 minut więcej i śpisz z dzieciakami na stacji czy innym MOPie jak w normalnej budzie - przecież nie gasisz silnika i po minucie wszyscy śpicie w przyczepie , trzeba chwilę na przestawienie się na sen i ogarnięcie zestawu więc 5 minut ekstra tego nie zrujnuje - też kwestia przekonania się do takiego rozwiązania - masz jeszcze Hymerki z podnoszonym dachem - takie połowiczne rozwiązanie które wymaga dodatkowej minuty do stanu gotowości 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja kiedyś miałem taką rozkładaną przyczepkę namiotową, niestety made in CCCP, rozkładanie zajmowało 2 godziny (2 osoby). Ale po rozłożeniu była ogromna, spaliśmy w niej nawet w 6 osób.

Inna sprawa, że te nowoczesne przyczepki składane to całkiem inna jakość, często widuję w nich holendrów. Czas rozkładania jest zadziwiająco krótki, a mobilność zachwycająca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też kiedyś myślałem o składanych przyczepach ale na pewno nie namiotówkach. W chłodniejsze dni mija się to z celem.

Bardziej poszedłbym w stronę składaków - jestem na przykład zachwycony Estrelkami gdy po raz pierwszy zobaczyłem ich możliwości. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja kiedyś miałem taką rozkładaną przyczepkę namiotową, niestety made in CCCP, rozkładanie zajmowało 2 godziny (2 osoby). Ale po rozłożeniu była ogromna, spaliśmy w niej nawet w 6 osób.

Inna sprawa, że te nowoczesne przyczepki składane to całkiem inna jakość, często widuję w nich holendrów. Czas rozkładania jest zadziwiająco krótki, a mobilność zachwycająca.

współczesna namiotówka też rozkłada się w dwie godziny - fajna konstrukcja , ale na stacjonarne wakacje w jednym miejscu 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozkładana przyczepa jest zdecydowanie bardziej mobilna od tradycyjnej, jej holowanie jest znacznie bardziej komfortowe i bezpieczne a koszty paliwa są mniejsze. Jej rozłożenie trwa około 3 minut a do stanu "gotowego" do picia kawy czy zrobienia jajecznicy to max 10 minut , więc dla karawaningowca który zmaga się z problemami pt. szara woda, kaseta lub przenośny kibelek do opróżnienia, czysta woda do uzupełnienia itd rozłożenie budki w kilka minut to nie problem, wyłączając lenistwo  :nono: Ja moją, 21 letnią przejechałem w trzy lata około 10 000 km, nic się z nią nie dzieje, ruchome elementy są ok jak i wszystko inne. Co do szafek- większość z nich jest stała i zapakowane w domu takimi pozostają przez cały czas jak w tradycyjnej cepce. Szafa wysoka jest składana w ten sposób, że faktycznie trzeba ją do jazdy opróżnić, to rzeczywiście jest mało komfortowe ale bez przesady. Co do klimatu, to zupełnie nie trafione argumenty, przyczepa posiada sztywne ściany, szczelne po złożeniu więc jej  ogrzewanie jej dokładnie takie samo jak w przypadku tradycyjnych. Do tego dochodzi szczelny dach z laminatu gdzie nie ma żadnego ryzyka rozszczelnienia ( no chyba że oknem, ale to tylko dla wyjątkowych osobników którzy nie zwrócą uwagi na to że coś się dzieje  :ee: ) Pozdrawiam

 

na czym polega większe bezpieczeństwo ?

dobrze dobrany zestaw, prowadzony rozsądnie jest tak samo bezpieczny jak rozkładana IMO

 

wracając do szafek, o jakich szafkach piszesz ?

 

one prawie nie mają szafek, poza kuchenną i jakaś jedna mała przy wejściu

trochę lepiej jest w tych większych, ale jak jest kibelek to szafek znowu jest mało

 

w normalnej przyczepie masz szafki pod sufitem do okoła budki i można tam spokojnie upchać ciuchy dla 4os na 2tyg

 

może na 2os te szafki wystarczają, ale sporo z nas jeździ jednak z dzieciakami 

mnie samo składanie nie przeszkadza, bo to faktycznie kilka minut i nawet na przelotowym noclegu nie ma tragedii

współczesna namiotówka też rozkłada się w dwie godziny - fajna konstrukcja , ale na stacjonarne wakacje w jednym miejscu 

 

namiotówka jest dobra na wakacje w Cro czy Gr, a nie na nasze PL warunki

dwa dni deszczu i masz wszystko wilgotne, nie mówiąc już o wyjazdach w jesieni czy wiosną gdzie bywają przymrozki

namiotówka jest fajnym rozwiązaniem jak ktoś ma mały słaby holownik,

zamiast targać bagażówkę zapina namiotówkę 

Edytowane przez konrad_b (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie, większość nie rozumie, że taka przyczepa to nic innego jak "tradycyjna" tyle że składana i wymaga paru chwil na rozłożenie. Osobiście sypiam w trasie na parkingach, przygotowanie przyczepy do spania to max 10 minut z rozkręceniem podpór. Przekonują mnie kwestie finansowe bo pomijając absurdalną cenę Gobura to taka nowa rozkładana z niezłym wyposażeniem mniej niż 35 K zł kosztować nie może, a to już sporo kasy. Z drugiej strony, skoro rozkładane esterelki rocznik 1980 mają się całkiem dobrze, to dlaczego by takiej nie kupić, nowej, tylko dla siebie. Pewnie, jak ktoś ma rodzinę 2+2 albo lepiej i jeszcze psa, to taka jest zdecydowanie za mała. Zresztą moim zdaniem rodziny z dziećmi to uprawiają raczej karawaning stacjonarny tzn. camping- morze, jezioro itp i dłuższy postój, do tego przedsionek który waży z 50 kg i trzeba go pół dnia rozkładać :]  W tym przypadku duża, tradycyjna budka jest bezkonkurencyjna. Dla tych, którzy preferują podróże i ciągłe przemieszczanie się pomiędzy różnymi miejscami  wygodna, zgrabna rozkładana przyczepka jest moim zdaniem lepszym rozwiązaniem. No i qrde nie porównujcie przyczepy o której mówię do przyczep namiotowych czy namiotów, to zupełnie inna bajka. Po rozłożeniu jest to normalna przyczepa, różni się od niej  TYLKO tym, że trzeba ja rozłożyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie, większość nie rozumie, że taka przyczepa to nic innego jak "tradycyjna" tyle że składana i wymaga paru chwil na rozłożenie. Osobiście sypiam w trasie na parkingach, przygotowanie przyczepy do spania to max 10 minut z rozkręceniem podpór. Przekonują mnie kwestie finansowe bo pomijając absurdalną cenę Gobura to taka nowa rozkładana z niezłym wyposażeniem mniej niż 35 K zł kosztować nie może, a to już sporo kasy. Z drugiej strony, skoro rozkładane esterelki rocznik 1980 mają się całkiem dobrze, to dlaczego by takiej nie kupić, nowej, tylko dla siebie. Pewnie, jak ktoś ma rodzinę 2+2 albo lepiej i jeszcze psa, to taka jest zdecydowanie za mała. Zresztą moim zdaniem rodziny z dziećmi to uprawiają raczej karawaning stacjonarny tzn. camping- morze, jezioro itp i dłuższy postój, do tego przedsionek który waży z 50 kg i trzeba go pół dnia rozkładać :]  W tym przypadku duża, tradycyjna budka jest bezkonkurencyjna. Dla tych, którzy preferują podróże i ciągłe przemieszczanie się pomiędzy różnymi miejscami  wygodna, zgrabna rozkładana przyczepka jest moim zdaniem lepszym rozwiązaniem. No i qrde nie porównujcie przyczepy o której mówię do przyczep namiotowych czy namiotów, to zupełnie inna bajka. Po rozłożeniu jest to normalna przyczepa, różni się od niej  TYLKO tym, że trzeba ja rozłożyć.

 

za 30 mam nową niewiadówkę, też lekka, zwinna i nie trzeba rozkładać i nie zgnije ;)

albo coś z sandwiczy które ważą po 600-700kg za 40kzł 

Premiere-Adria-articleTitle-2e7f8a80-197

Edytowane przez konrad_b (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Zresztą moim zdaniem rodziny z dziećmi to uprawiają raczej karawaning stacjonarny tzn. camping- morze, jezioro itp i dłuższy postój, do tego przedsionek który waży z 50 kg i trzeba go pół dnia rozkładać :]  W tym przypadku duża, tradycyjna budka jest bezkonkurencyjna. Dla tych, którzy preferują podróże i ciągłe przemieszczanie się pomiędzy różnymi miejscami  wygodna, zgrabna rozkładana przyczepka jest moim zdaniem lepszym rozwiązaniem. 

w pierwszym poście prosiłeś o nasze zdanie wiec wypowiadamy :)

a co to tego po powyżej ... ja własnie taki "szwędaczy" karawaning uprawiam a mam jedno małe dziecko i drugie w drodze i własnie z tego powodu nie wyobrażam sobie miec składanej przyczepki ...

kto ma małe dzieci ten rozumie doskonale ...   :)

 

ps.

jest takie podstawowe prawo rynku/ekonomi .. ze popyt kształtuje podaż. 

czytajac powyższe wpisy ale też patrząc na aukcje na różnych portalach gdzie takich cepek prawie wcale nie ma, mam wątpliwości. Być moze uda Ci sie jakoś "rozbudzić" w narodzie milośc do takich składanych , aczkolwiek wątpie...

trochę jak z drewnianymi domami ...  parę ich powstaje jednak przeważająca cześć woli tradycyjne murowane. 

Edytowane przez cicik (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w pierwszym poście prosiłeś o nasze zdanie wiec wypowiadamy :)

a co to tego po powyżej ... ja własnie taki "szwędaczy" karawaning uprawiam a mam jedno małe dziecko i drugie w drodze i własnie z tego powodu nie wyobrażam sobie miec składanej przyczepki ...

kto ma małe dzieci ten rozumie doskonale ...   :)

 

ps.

jest takie podstawowe prawo rynku/ekonomi .. ze popyt kształtuje podaż. 

czytajac powyższe wpisy ale też patrząc na aukcje na różnych portalach gdzie takich cepek prawie wcale nie ma, mam wątpliwości. Być moze uda Ci sie jakoś "rozbudzić" w narodzie milośc do takich składanych , aczkolwiek wątpie...

trochę jak z drewnianymi domami ...  parę ich powstaje jednak przeważająca cześć woli tradycyjne murowane. 

 

dokładnie tak

podczas tego rocznych wakacji spaliśmy w 8 różnych miejscach, (2 + 2 szkodników 8 i 5lat)

co za tym idzie trza by poświęcić 8 x 10min x2(składanie) - czyli jakieś 3h 

i to czasem w upalie 35'C  ;(

w imię zaoszczędzenia kilkunastu litrów paliwa ?

 

a jak z przewożeniem butli ? da się do takiej przyczepki zapakować 11kg ?

Edytowane przez konrad_b (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.