Skocz do zawartości

Kemping Bartek w Ustroniu


Daniel DJR

Rekomendowane odpowiedzi

Dzięki. Nie brzmi zachęcająco... Nie ukrywam, że dla mnie stan sanitariatów jest jednym z ważniejszych kryteriów wyboru campingu - cudów być nie musi, ale staranie o czystość jest warunkiem koniecznym. Przeżyję inne niedogodności. Szkoda, bo lokalizacja bardzo mi pasuje...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
  • Odpowiedzi 86
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Zaryzykowałem i nie żałuję. Stacjonujemy od  5.07. Fakt: noc sobota/niedziela spędziłem poza kempingiem, nie ma szalonego upału, który zwiększałby ruch osób kąpiących się nad Wisłą w sanitariatach ośrodka. Jako, że ten temat zdominował poprzednie posty - od niego zaczynam: sanitariaty są umieszczone w osobnym domku (taka większa Brda): męskie - 2 kibelki + pisuar, na sąsiedniej ścianie 3 umywalki. W osobnym "pokoju" kabina prysznicowa i umywalka. Wykończenie - kafelki, panele z PCV. W "dziewczynkowej" części 2 pomieszczenia z osobnymi wejściami: w jednym prysznic z umywalką, w drugim 3 kibelki, 2 umywalki i w budowie prysznic (będzie na dniach oddany). To się wydaje za mało na tak duży ośrodek, ale nie zdarzyło się nam (mnie i żonie) czekać na wolne miejsce w kibelku lub prysznicu. Co do czystości: czyste, zadbane. W jednym kibelku męskim jest jakiś problem z  nieszczelnością doprowadzenia wody ze spłuczki, co jest przyczyną zamakania posadzki i jej "zadeptywania" przez korzystających. Coś tam dzisiaj robili. Poza tym: dla mnie rewelacja! Wielki mniej i bardziej zadrzewiony teren, boisko do siatkówki i piłki nożnej, "wypasiony" plac zabaw dla dzieciarni, duży namiot na niepogodę.  Osobny namiot i krąg ogniskowy. Ustawili mnie w kapitalnym miejscu w cieniu. Właściciel był bardzo pomocny przy stawianiu przyczepy. Cicho, słychać ptaki, oczywiście sąsiednie drogi, linię pkp też, ale nie jest to uciążliwe. Pozdrowienia z Ustronia :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 10 miesięcy temu...

Jak pogoda się nie zmieni to w sobotę, po pracy jadę zacząć sezon do "Bartka". Jedna nocka ? , ale zawsze coś ?. Mam blisko ... ?.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

A tak na odświeżenie tematu camping git mini zoo konie kozy kury króliki wiewiórki jakies myszy przepiorki i jeszcze parę innych dzieci wnieboziete ? plac zabaw ok namiot zabawa na niepogode szkoda że cymbergraj i piłkarzyki zepsute toalety ok ale mogłoby być lepeiej miejsca dużo choć dziś już zaczyna być ciasno dojście do centrum spacerkiem laskiem nad wisla ceny ok 

 

Pozdrawiamy czarnego Passata z naklejka ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 17.08.2019 o 15:08, Kevin napisał:

Cicho i przytulnie. To akurat kontrast :D 

Dziecięce wersję więc nie wykluczają cichosci ?? pozatym w strefie placu zabawa więc harmider i tak jest w ten wekeend z 50 takich ancymonow szalało jednocześnie 

Edytowane przez DarkWater (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byliśmy na tym campingu, uczucia mam mieszane. Lokalizacja fajna, nad rzeką (podziwiam korzystających),  fajny las, stosunkowo cicho i bezpiecznie.

Nie akceptuje campingów, które w weekend są parkingami, ale tutaj jest to mało uciążliwe.

Wjazd a w zasadzie wyjazd stromy, trzeba mieć dobre sprzęgło.

Zwierzęta ok, fajnie jakby miały więcej spokoju od dzieci....

Kosiarka ? fajny sprzęt, czasem warto korzystać, koleiny na łące (dawnym boisku), też wyrównać chociaż raz na rok.

Prąd jest, bardzo głośno nie było, toalety ? był zrzut WC, prysznice były, tłum ludzi był i korzystał, ja skorzystałem z wody (ehh urwana końcówka od węża za 2zł z marketu nikomu nie przeszkadza, wodę nalać nie jest łatwo). Widziałem pralki, więc można skorzystać.

Zabawna była sytuacja, kiedy wyjazd dla przynajmniej 3-4 rodzin zastawiła duża rodzina z namiotami, która niechętnie ostatecznie jeden namiot usunęła, obsługa powinna pilnować jednak minimalnie ustawienia sprzętów.

Aha - całkowity zakaz dla rowerów na terenie campingu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wróciłem z Bartka w sobotę szykuje się nowa atrakcja  była koparka i wykopała staw który chcą zarybić  ponoć w przyszłym roku można będzie wędkować no ale zobaczymy co z tego wyjdzie pozdro 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...
W dniu 17.08.2019 o 10:50, DarkWater napisał:

A tak na odświeżenie tematu camping git mini zoo konie kozy kury króliki wiewiórki jakies myszy przepiorki i jeszcze parę innych dzieci wnieboziete ? plac zabaw ok namiot zabawa na niepogode szkoda że cymbergraj i piłkarzyki zepsute toalety ok ale mogłoby być lepeiej miejsca dużo choć dziś już zaczyna być ciasno dojście do centrum spacerkiem laskiem nad wisla ceny ok 

 

Pozdrawiamy czarnego Passata z naklejka ??

Dziękuję za pozdrowienia ale wiem czy dziękować za pozdrowionka czy to jakaś aluzja ?¿ ?? bo nie kojarzę 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, stano napisał:

Dziękuję za pozdrowienia ale wiem czy dziękować za pozdrowionka czy to jakaś aluzja ?¿ ?? bo nie kojarzę 

niee zwykle  :D  zobaczylem wasza bryka z wlepka już na wyjeździe  :D tak to wcześniej bym sie odezwał  a rozbici byliśmy  prawie za wami dwoma namiotami :D  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sporo w tym wątku o prądzie, opłatach i ryczałcie. Nie dziwcie się właścicielom kempingów, że życzą sobie nawet drobne opłaty za ładowanie telefonu. Będąc w Hejnicach  w CZ widziałem właściciela wypasionego kampera (o zgrozo na blachach D ale to "nasz"-  nie miał podłączonego kampera do sieci) jak po cichu przez kilka godzin przy słupku ładował sobie dwa akumulatory do rowerów. Całość była sprytnie zamaskowana żeby Czesi się nie zorientowali. Takich kilkudziesięciu "cwanych " klientów i przy bilansie rocznym zużycia prądu jeden wniosek,  jesteśmy w plecy, trzeba podnieść opłatę za prąd. Kto za to zapłaci w przyszłym sezonie, na pewno nie ten D-PL i jemu podobni. Dodam siedzieli chyba 5 dni i codziennie jeździli rowerami.

Edytowane przez ed (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo trafne spostrzeżenie, częstym widokiem na polach jest gotowanie wody w elektrycznych czajnikach i ładowanie komórek w umywalniach i łazienkach a prąd na polu dostępny.Jak robi to jeszcze biedny student z namiotu to jeszcze ok ale właściciele wypasionych przyczep czy kamperów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, DarkWater napisał:

niee zwykle  :D  zobaczylem wasza bryka z wlepka już na wyjeździe  :D tak to wcześniej bym sie odezwał  a rozbici byliśmy  prawie za wami dwoma namiotami :D  

A to chyba kojarzę pozdrawiam i do zobaczenia ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.