Kemping Bartek w Ustroniu

[100igniew]

Jedyne zastrzeżenie co do kempingu to, że samochòd musi stać na parkingu.

Miejscówki wśród drzew, sanitariaty ok.blisko do rzeki, można się kąpać.

Według nawigacji trudno trafić, dojazd do kempingu ok.300m. wałem przy rzece.

Fakt pozostawiania samochodu na parkingu wydał mi się na początku dużą niedogodnością. Jednak po paru dniach przebywania na w/w kempingu stwierdziłem, że to dobry pomysł.

- dzieci są bezpieczne biegając, jeżdżąc na rowerach itp.

- spokój i cisza, nikt nie przejeżdża dziesiątki razy koło twojej parceli

- samo zdrowie, spacerek lub rower alternatywą do pozostawionego na parkingu pojazdu

[uwex]

Hejka. Pozdrowienia z kempingu Bartek. Pierwsze wrażenia pozytywne. Ubikacje standart średni... prysznicowe jeszcze nie widziałam. Reszta wrażeń jutro wieczorem...

Edytowane 21 Lipca 2017 przez uwex (wyświetl historię edycji)

[uwex]

Wrażeń ciąg dalszy... kemping miły, pełno drzew i generalnie spokoj. Trochę dużo stałych przyczep i co za tym idzie stałych bywalcow... ogromny minus za sanitariaty toalety brudne i nie zawsze jest papier toaletowy. W umywalkach zimna woda i brak recznikow. Jeden damski i jeden meski prysznic na cały kemping to teoche malo. Do tego woda albo goraca albo zimna. Czystosc pozostawia wiele do życzenia. Do prysznica kluczyk w recepcji i można z niego skorzystać między 7.00 a 21.00. Duży plus za lokalizację... wychodzi się na ścieżkę rowerową wzdłuż Wisły a do centrum 15minut spacerkiem.

[Daniel DJR]

I ja byłem dzisiaj na kempingu Bartek. Fakt toalety brudne ale to nie wina obsługi bo robi porządek na bieżąco. Były kartki oczekujesz czystości zachowaj ją sam  domyśl się jak długo były?. Jest chamstwo i tyle. Nawet jak drzewo masz przygotowane na ognisko to sąsiad z polany ci za jumie  .

Jest nie drogo , są tego plusy i minusy. Masz tanio to bydło przyjeżdża, masz drogo to resztę sam dopisz.

Fakt lokalizacja super, jest jeszcze jedno pole w Ustroniu ale to w dni słoneczne totalna patelnia, ciasne .

Pozdrawiam 

[uwex]

Ok zgodzę się, że mogą nienadazyc sprzątnac podłogi a nie każdy za sobą ja wytrze, ale już brak mydla, ręczników, papieru toaletowego w toaletach, czy woda której nie da się ustawić lub w umywalkach lodowata to już nie wina "bydla" które przyjeżdża a obsługi.... To jeszcze mają do nadrobienia nawet jeśli ma się to wiązać z wyższą cena- to chętnie zapłacę więcej.. . Ps. W Ustroniu są jeszcze dwa kempingi Polanka i Jaszowiec. A tak w ogóle to chyba dzisiaj przez chwilę byliśmy sąsiadami

Edytowane 23 Lipca 2017 przez uwex (wyświetl historię edycji)

[Daniel DJR]

Tak, byliśmy.

Pole Jaszowiec jak dla mnie to uf, wolę Bartka.

Co do komfortu mycia, korzystania z wody zgodzę się, właściciel powinien pomyśleć nawet o jakimś solarnym podgrzewaczu wody, mydło?  nie raz widziałem jak ludzie do butelek zlewali  , podobnie z ręcznikami było  .

Pozdrawiam

[stano]

Bartek jest super zwłaszcza w gronie znajomych, a jak się fajnie spędza czas to nieudogodnienia nie przeszkadzają

DANIEL coś o tym wie

Edytowane 1 Sierpnia 2017 przez stano (wyświetl historię edycji)

[AnglikPL]

Oglądałem ten kemping w weekend faktycznie położenie to duży plus przy ścieżce rowerowej przy rzece niedaleko centrum. Sam kemping zalesiony mimo szczytu sezonu sporo miejsca. Ceny raczej przystępne, jedna rzecz która mnie osobiście drażni to dodatkowe dziwne opłaty za skorzystanie z prądu (naładowanie telefonu albo zagotowanie wrzątku opłata 50gr) kwota śmiesznie niska ale jak dla mnie trochę dziwna a właściciel chyba na takich opłatach się za bardzo nie wzbogaci a tylko drażni klientów:) nie zawsze posiadam przy sobie gotówkę a tu taki problem jak chce zagotować wodę na mleko dla dziecka.

[stano]

Te opłaty to raczej dla tych pod namiotami i dla przyjezdnych co idą nad Wisłę

[AnglikPL]

Te opłaty to raczej dla tych pod namiotami i dla przyjezdnych co idą nad Wisłę

pewnie tak, ale przyjezdni tez zostawiają auto za które płaca a osoby pod namiotem również płaca za namiot, osoby itp. więc opłata 50 gr za naładowanie telefon to jak dla mnie niepotrzebna. Mnie to mocno zdziwiło tym bardziej że jeszcze się z czymś takim nie spotkałem na kempingu. Tym bardziej że rzeczywisty koszt naładowania telefonu  jest naprawdę  minimalny.

[jackas]

Zawsze może odmówić jest zmusić do pełnej opłaty za prąd. Tylko 2x telefon plus czajnik to mniej niż pełna opłata. Proste

[stano]

pewnie tak, ale przyjezdni tez zostawiają auto za które płaca a osoby pod namiotem również płaca za namiot, osoby itp. więc opłata 50 gr za naładowanie telefon to jak dla mnie niepotrzebna. Mnie to mocno zdziwiło tym bardziej że jeszcze się z czymś takim nie spotkałem na kempingu. Tym bardziej że rzeczywisty koszt naładowania telefonu jest naprawdę minimalny.

od czwartku do niedzieli było prawie 30 namiotów niech w każdym były dwie osoby teraz telefony wytrzymuje jeden lub dwa dni i każdy chce naładować tel...... lub pawerbank to już nie jest mały koszt dla właścicieli a 1kw kosztuje 2zł

[jacekzoo]

Nie przesadzaj, jedna ładowarka przez ok 3h ładowania bierze 0,015kw razy 60 osób razy 3 noce daje 2,7kw

Stąd wziąłem dane

https://szaloneliczby.pl/ile-pradu-zuzywa-ladowarka-do-telefonu/

A 1kw nie kosztuje 2zl

[stano]

Nie przesadzaj, jedna ładowarka przez ok 3h ładowania bierze 0,015kw razy 60 osób razy 3 noce daje 2,7kw

Stąd wziąłem dane

https://szaloneliczby.pl/ile-pradu-zuzywa-ladowarka-do-telefonu/

A 1kw nie kosztuje 2zl

tam tyle kosztuje tak płacą wszyscy co postawią przyczepę Edytowane 1 Sierpnia 2017 przez stano (wyświetl historię edycji)

[jacekzoo]

dobrze, kase biorą to ich sprawa. ale ja bardziej Twój w ten sposób że jak przyjedzie te 60 osób to naciągną prądu na paredziesiąt zł że trzeba za to kasować. a przy całej obstawie którą wyliczyłeś to może ze 3zł