Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Bez sensu jest szerzyć panikę na forum incydentalnym przypadkiem..., który może się zdarzyć wszędzie! Gdyby to były powtarzające się zdarzenia w Albanii to zakładanie takiego tematu miałoby sens w 100% ! Do moderatora proszę o zamknięcie/usunięcie tematu, gdyż nic pożytecznego na forum nie wnosi, a wywołuje niepotrzebną agresje między forumowiczami. Pozdrawiam i życzę Wszystkim zawsze udanych/bezpiecznych wypraw ze swoimi cepkami :)

Opublikowano

Temat nie zostanie zamknięty, został natomiast posprzątany.

Każdy rozsądny człowiek sam wysnuje wnioski, gdzie jest bezpiecznie a gdzie nie dla niego i jak na to może wpłynąć taki incydent.

Opublikowano

Ja właśnie jestem w Macedonii i nic niebezpiecznego nie zauważyłem,śpiąc na dziko nad jeziorem Mavrowo,podczas wycieczki górskiej na Korab-Golem ,spotykaliśmy bardzo pozytywnie nastawionych Macedończyków .

W Albanii również nie spotkało nas nic niemiłego a wręcz odwrotnie.

I to tyle na temat bezpieczeństwa.............

 

 

Irek

Opublikowano

El. LE: Skandal w Tiranie! Mecz przerwany po ataku na Dudę

autor: Maciej Kmita | 2015-07-30, 21:20 | źródło: inf. własna |

 

Oceń: (-1)
skomentuj (90) | Drukuj

5342654a2e50c2_47089535.png 4fe1ad29896878_54759937.png

Skandalem zakończył się czwartkowy mecz III rundy el. Ligi Europy FK Kukesi - Legia Warszawa. Spotkanie zostało przerwane na początku II połowy po tym, jak rzucony z trybun kamień ranił Ondreja Dudę.

Do zdarzenia doszło w 51. minucie gry, gdy Wojskowi cieszyli się z gola Jakuba Rzeźniczaka na 2:1. Gdy podopieczni Henninga Berga wracali na swoją połowę przed wznowieniem gry, Ondrej Duda został trafiony w głowę kamieniem rzuconym z trybun zajmowanych przez kibiców FK Kukesi. Reprezentant Słowacji został zniesiony z boiska na noszach, a służby medyczne musiały nawet założyć mu kołnierz stabilizacyjny.

 

Pamiętam, jak za komuny śmiano sie, że radio Tirana podaje prawdziwe numery Totolotka i myślę, że bezpieczniej ich słuchać, niż widzieć :)

Opublikowano

W Albanii byłem w tym roku z moim przyjacielem  na naszych motorkach. Akurat dokładnie w czasie kiedy zabito Czechów. Osobiście jest to 3-ci nasz wyjazd do tego kraju i nigdy nic złego nas tam nie spotkało - wręcz przeciwnie. To samo dotyczy pozostałych Państw jak Macedonia, Serbia, Bośnia itp. w 2010 nawet Kosowo było spokojne i bezpieczne. W linku poniżej macie krótką relację z tegorocznego wyjazdu. 

 

http://www.polkasteam.pl/xr650r/Wyjazdyxr/albania_2015/

 

A to coś z wyjazdu w 2010

http://polkasteam.pl/xr650r/Wyjazdyxr/XR%20Albania%202010/albania_vasi_2010.htm

Opublikowano

nie byłem to nie wiem, ale......

jako że ten kraj 'mam w planach na przyszłość' staram się zdobywać wszelakie informacje również na temat bezpieczeństwa.

ogólnie, panuje opinia BEZPIECZNEGO KRAJU. ale wiadomo jak ktoś ma pecha to i w 'drewnianym kościele dostanie cegłówką w głowę'

albo, szukasz problemów/zaczepki to zawsze się ją znajdzie....

ott moje zdanie!

*******

P/S

ostatnie 'sportowe' wydarzenia z Tirany uważam że nie nadają się w te miejsce, mam pewne (100%) informacje na temat 'jak to się zaczęło'

-jedni 'coś tam zaśpiewali'

-drudzy 'coś tam wywiesili i zaśpiewali'

-na to ci pierwsi 'zaśpiewali te 'coś' jeszcze głośniej i mocniej'

-jedni i drudzy zaczęli się obrzucać kamieniami

-......i któregoś poniosło i rzucił kamieniem w kierunku boiska, z chęcią trafienia jakiegoś zawodnika drużyny przeciwnej, (ale raczej sam w to nie wierzył że trafi albo że w ogóle dorzuci, bo bardziej rzucał na oślep, niż z jakimś tam celowaniem), a że akurat padła  bramka i   'białe koszulki' się cieszyły z trafienia to, się temu rzucającemu 'poszczęściło'......

Opublikowano

Nieoficjalnym powodem dla którego zginęli było że zobaczyli za dużo. Tzn. byli częścią większej grupy turystów od której się odłączyli. Pojechali w miejsce do którego nie powinni pojechać i to do tego w czasie kiedy na pewno nie powinno ich tam być. No i nieszczęście gotowe. To wiadomości od miejscowych "nieoficjalne".

  • 9 miesięcy temu...
Opublikowano

Wiadomo, że w podróży mogą zdarzyć się różne rzeczy, ale jakie rozwiązanie - przestać podróżować? Uważam że nie można zakładać z góry kłopotów. Dobrym wyjściem jest podczas podróżowania postarać się nie wyglądać na turystę, kiedy okazujemy, że jesteśmy obcy, nie znamy drogi, nie wiemy nic o miejscu, które odwiedzamy, wyglądamy na bardzo zagubionych, łatwo nas oszukać, nabrać, itd. Poczytajcie o tym, tutaj na tej stronie jest kilka porad http://londynek.net/czytelnia/Jak+byc+turysta+i+wcale+na+niego+nie+wygladac+czytelnia,/czytelnia/article?jdnews_id=4199931

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.