Spanie na MOP-ach

[Bartekzg]

Co za problem wyjechać na spokojnie o 2 czy 3 w nocy ?

Dojedziesz na rano prosto na kemping .

Ja na przykład nie mogę się doczekać wyjazdu i wyjeżdżam najszybciej jak się da

[Heniekag]

Wypas jest ... Tegoroczny powrót z północy Polski

 

Ależ Ty masz szczęście do "krzywych" MOP-ów.

 

Czytam temat i tak mi się przypomniało widząc wpis Bartkazg (Zielona Góra).

 

Wracaliśmy nocą w zeszłym roku nowooddanym odcinkiem S-3. Zmęczenie narastało, buda podpięta, więc żaden problem. Znak informujący, że MOP za X kilometrów. Dojeżdżamy, znak zjazdu do MOP a tu zjazd w szczere pole ! 

Jedziemy dalej bo na poboczu spać nie będziemy. Następny znak, że kolejny MOP za X km i sytuacja sie powtarza. Zagrodzony zjazd w szczere pole !

Znaki informują o nieistniejących MOPach ! Zapewne do oddania odcinka drogi wymagane były te znaki dlatego firma wykonująca takie postawiła, ale nijak to się ma do zdrowego rozsądku. Jak to sie ma do bezpieczeństwa ? Ot taka nasza rzeczywistość... 

 

Ostatecznie przenocowaliśmy w Świebodzinie pod pomnikiem.

 

No to witaj w klubie.

Kilka dni temu:

 

 

Jak widać nie tylko ja się zdziwiłem.

[Trafko]

Ależ Ty masz szczęście do "krzywych" MOP-ów.

 

 

No to witaj w klubie.

Kilka dni temu:

 

 

Jak widać nie tylko ja się zdziwiłem.

 

 

Ależ Ty masz szczęście do "krzywych" MOP-ów.

 

 

No to witaj w klubie.

Kilka dni temu:

 

 

Jak widać nie tylko ja się zdziwiłem.

 

Może lepiej zainwestować w mocniejsze okulary ...tak na serio znaki są lecz przekreślone cienką czarną taśmą .

Dużo takich widuje lecz nigdy nie trafiłem na znak Nie Przekreślony i MOP nie czynny .

[ADRIAn]

Pytanie: po co znak do miejsca, którego nie ma ???  

[witus]

 

Pozdrowienia z mopa ... ostatniego w drodze do domu

[Port]

... ale na planach jest znak, to go postawili, żeby odbiór odcinka przeszedł pozytywnie. Znak jest na autostradzie, a MOP to już inna bajka. (jest poza autostradą )

[UPS]

Jedni pisza ze nie ma PARKINGU NA OSOB Z PRZYCZEPAMI, inni pisza ze nie ma WC Wjedz w RAJKE i nikt ci nic nie powie.Najlepiej sie stoi za TIR-ami bo jest ciszej:) Czesto stoje na MOPach PL, UE z racji wykonanego zawodu (Kierowca) sam osobiscie wole dzikusy bo sa za krzakami,gorkami,dalej od drogi itp. unikac CHLODNI bo jak stara to nie pospi Powodzenia...

Może lepiej zainwestować w mocniejsze okulary ...tak na serio znaki są lecz przekreślone cienką czarną taśmą .

Dużo takich widuje lecz nigdy nie trafiłem na znak Nie Przekreślony i MOP nie czynny .

 

 

 

Hehe droga do nikad:) i jedz tu czlowieku na Pauze zgodnie ze znakami:) ktora to droga ??:):):)

[Heniekag]

Może lepiej zainwestować w mocniejsze okulary ...tak na serio znaki są lecz przekreślone cienką czarną taśmą .

Dużo takich widuje lecz nigdy nie trafiłem na znak Nie Przekreślony i MOP nie czynny .

 

Okularów nie noszę.

Jak widać nie tylko ja się nabrałem, o co w tamtych warunkach nie było trudno a smaczku dodaje fakt, że trochę prędkości jeszcze było, a z tyłu leciał jakiś "szybki", śmierci się nie bojący, a przed nosem barierki betonowe nagle wyrosły.

Myślałem, że kamper przede mną po prostu zmienił zdanie.

[EVO]

ja w niedziele musialem się ewakuowac z MOP'a przed dreznem o 3 w nocy......zaparkowały 2 chłodnie obok, prawie szyby mi wypadły 

[Rybki]

Pytanie: po co znak do miejsca, którego nie ma ???  

 

Znaki to pewnie inna firma stawia. MOP już też pewnie inna bajka. Zjazd na MOPa jest niemożliwy bo go nie ma. Ciągła linia - pierwsza informacja.

 

 

A propos tematu cytat z innego wątku:

"Też na dłuższe traski jadę wieczorem a nocka spanie w budzie i rano start dalej. Niestety takie spanie na stacjach, mop-ach, czy zajazdach przy ruchlwej drodze to trochę kłopot ze spaniem - jak dla mnie. Każda głośna jadąca ciężarówa mnie budzi i tak się "zastanawiam" w półśnie jeb....nie w budę czy nie   paranoja

Także staram się zawsze ustawić tak, żeby osłonić się przed hałasem."

Edytowane 28 Lipca 2015 przez ryba78 (wyświetl historię edycji)

[Socale]

No taki jest urok odpoczywać wśród wszech otaczającego hałasu.

Dlatego jak mam odpocząć to odpoczywam i nikt mi w tym nie przeszkadza, zawsze zjeżdżam z autostrady itp miejsc tam gdzie cicho.

Małe miasteczka, wsie... i nie mam tu na myśli tylko PL, lecz wszędzie.

Nigdy przykrości.

[cityflipper]

Sprawa tych "przyszłych" MOPów na 3/S3 jest irytująca. Jestem świeżo po kursie w obie strony od paru lat. Jechałem teraz w bardzo pogodne dni, prędkość około 75 km/h, miałem zatem czas na uważne czytanie znaków. Każdy zintegrowany znak typu stacja paliw/parking/żer kierujący do nieistniejącego obiektu był przekreślony, a w miejscach domyślnych zjazdów były też przekreślone strzałki na nawierzchni. 

Dziwi mnie jedna sprawa, mianowicie, gdzieś poniżej Szczecina są 2 MOPy pod rząd oddalone o jakieś 10km od siebie. Czemu przez 80 km nie ma nic i potem nagle 2 naraz?? Reklamowe pale KFC i McD zapraszają z daleka i dzieciaki skamlają żeby zajechać gdzie kto woli - no taką mamy teraz modę i siła jest wyższa. Mijamy McD w kierunku Gorzowa, ale irytujemy się bo KFC jest po stronie nad morze BEZ MOŻLIWOŚCI ZJAZDU, więc mówi się dzieciakom "staniemy na następnym", a następnego już nie ma, bo dopiero w Polkowicach jest McD i to też w stronę nad morze. Jak ktoś ma kaprys, to może zajechać do Gorzowa lub Zielonej, ale... z budką? Zatem dzieciaki kwękają przez 3 godziny że colonel od dawna nie spogląda z reklamy. Dla porównania: pod Bolesławcem na A4 jest kompleks stacji paliw i KFC dostępny z obu jezdni.

Kurczę, nie wiedziałem, że tam przez taki długi czas nie ma przystanków przy Gorzowie i Świebodzinie, choć sama droga jest świetna. Pewnie nie ja jeden miałem tego typu problem.

[Miodzio]

Ja bym tam nie narzekał, pamiętajmy, że droga S3 nie jest oddana w całości. Jeżdżę tą trasą 2-3 razy w miesiącu i wolę jechać "eS-ką" nawet bez MOP-ów, niż pchać się starą trasą. Te odcinki były oddawane na przełomie 2013/2014 i znacznym stopniu poprawiły jakość drogi z Sulechowa do Szczecina. 

Nie da się w kilka lat uzdrowić polskich dróg, biorąc pod uwagę, że przez dobre 50 lat nie budowano prawie w ogóle autostrad.

[stef]

a mnie tam nic nie budzi. sam się dziwię, że zasypiam jak kamień. rano wstaję wypoczęty. nie wiem dlaczego bo mam dom na odludziu i w nocy mam totalna ciszę więc jestem przyzwyczajony do ciszy i spokoju... a na MOPach tego nie zaznasz ale mnie tam nic nie rusza.

[Socale]

A ja chyba właśnie dlatego że w ciszy mieszkam, w cichą dzicz jeżdżę ale przede wszystkim dobre 10 lat muzycznie nagłaśniałem okolice to decybele tak dały mi w kość, że teraz przejeżdżający skuter jest dla mnie jak odrzutowiec

Ale Esą kamperem też dawałem czadu

https://www.youtube.com/watch?v=mGE_9O63n_8

Edytowane 29 Lipca 2015 przez WojtEwa (wyświetl historię edycji)