Skocz do zawartości

Cwaniactwo lobby motoryzacyjnego


Helmut

Rekomendowane odpowiedzi

Czytam ten artykuł i czasem nie dowierzam czy aby na pewno w "parlamencie" RP zasiadają pełni władz umysłowych ludzie?

 

http://motoryzacja.interia.pl/news-rozbitego-auta-juz-nie-naprawisz-szykuja-sie-rewolucyjne-zmi,nId,1857247

 

1. części zamienne ? - to znaczy, że za duzo na rynku jest tanich zamienników

2. szkoda całkowita? - jest orzekana średnio w 14,7 % protokołów oględzin pojazdu

3. ubezpieczyciel "kolejny cwaniak" nie da ani "pensa" więcej za rozliczenie szkody

4. warsztaty samochodowe - tutaj chyba nadchodzą ciężkie czasy dla nich będą zmuszeni do płacenia       producentom aut pewnego rodzaju "abonamentu" miesięcznego za korzystanie z baz danych.

 

co wy na to ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Warsztaty już płacą za bazy danych (ESI tronic Auto data  itp.)

Jaki przemysł motoryzacyjny (my coś takiego mamy?)

Ano mamy. I to całkiem spory. Fiat, Opel, VW, plus dziesiątki fabryk części samochodowych. Owszem nie jest to własność polskiego państwa, czy polskich przedsiębiorców, ale to nie jest żadnym powodem aby mówić że przemysłu motoryzacyjnego nie mamy.

 

 

Czytam ten artykuł i czasem nie dowierzam czy aby na pewno w "parlamencie" RP zasiadają pełni władz umysłowych ludzie?

 

http://motoryzacja.interia.pl/news-rozbitego-auta-juz-nie-naprawisz-szykuja-sie-rewolucyjne-zmi,nId,1857247

 

1. części zamienne ? - to znaczy, że za duzo na rynku jest tanich zamienników

2. szkoda całkowita? - jest orzekana średnio w 14,7 % protokołów oględzin pojazdu

3. ubezpieczyciel "kolejny cwaniak" nie da ani "pensa" więcej za rozliczenie szkody

4. warsztaty samochodowe - tutaj chyba nadchodzą ciężkie czasy dla nich będą zmuszeni do płacenia       producentom aut pewnego rodzaju "abonamentu" miesięcznego za korzystanie z baz danych.

 

co wy na to ?

 

1. Oczywiście że zamienniki muszą być, ale śmieci których są dziesiątki tysięcy np. na allegro już nie.

2. Szkoda całkowita, to problem trochę bardziej złożony. Nie powinna być orzekana na zasadzie porównania kosztu naprawy do ceny rynkowej pojazdu, lecz na zasadzie stwierdzenia trwałego uszczerbku na zdrowiu samochodu. Czyli jeśli auto jest "niebezpieczne" idzie do pieca, jeśli jest bezpieczne, to może wrócić na drogi.

4. Już coś tam płacą i nie ma żadnego powodu aby nie płaciły. 

Edytowane przez Cathay (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Jaki przemysł motoryzacyjny (my coś takiego mamy?)

 

Pamiętacie odcinek Top Gear, kiedy robili zjazd pojazdów budowanych w Anglii ? Wliczali w to nawet Hondy Civic montowane w ich kraju. U nich to u nich. Takie czasy  :hmm:

 

 

Ano mamy. I to całkiem spory. Fiat, Opel, VW, plus dziesiątki fabryk części samochodowych. Owszem nie jest to własność polskiego państwa, czy polskich przedsiębiorców, ale to nie jest żadnym powodem aby mówić że przemysłu motoryzacyjnego nie mamy.

 

 

Ano właśnie, jak wyżej. Nie na darmo wybudowali te fabryki u nas. Mamy dobrą kadrę a to jednak się liczy !!

 

A że Jaguar w SK? A niech się udławią! Jeszcze im bokiem wyjdzie  :ee:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.