Problem z pompką wody KIP de luxe kl34 ek

[Tom-R]

Witam wszystkich

 

Na ostatnim wyjeździe pojawił się problem z pompką wody. Choć w sumie to pojawiał się już wcześniej.

Chodzi konkretnie o kran w zlewie aneksu kuchennego. Zdarzało się, że po przekręceniu kurka nic się nie działo. Czasami trzeba było kilka razy pokręcić, żeby woda poleciała. I po takim zabiegu cały dzień było OK. Następnego dnia rano taka sama operacja. Zawsze słychać "klik" przy przekręcaniu. Dodam, że w toalecie działa bez problemu.

W tej chwili nie działa już w ogóle. Żeby poleciała z niego woda, trzeba minimalnie przekręcić (do załączenia pompki) kran w toalecie i w tedy leci w kuchni.

 

Wg. mnie chyba problem leży po stronie pokrętła w kuchni, choć tak jak pisałem słychać "klik" załączenia.

 

 

[Michalc3]

Jeśli słychać "klik", to stawiam, że nie masz instalacji ciśnieniowej, a więc ów "klik", to dźwięk styku w baterii. Jeśli piszesz, że próbowałeś kilkakrotnie i za którymś razem "załapało", to znaczy, że styki są zanieczyszczone. Masz do wyboru - spróbować rozebrać baterię (ostrożnie, to plastiki) i dorwać się do styków, które następnie przeczyścisz, bądź zakupić nową baterię. Łatwiej będzie Ci coś podpowiedzieć, jak zrobisz zdjęcia problematycznej baterii. Nie w każdej baterii da się dostać do styków. Jak pokażesz zdjęcia, to pewnie znajdzie się ktoś, kto taką baterię już mógł rozbierać.

 

Jeśli chcesz coś zrobić "na skróty", czyli mieć już obsługę, a właściwa naprawa później, to spróbuj zajrzeć pod zlewozmywak, powinieneś znaleźć kostkę elektryczną. Żeby włączyć pompkę, wystarczy w tej kostce zewrzeć dwa przewody "na krótko". Wtedy otwierasz kran, żeby leciała woda, za przewody spinasz, żeby włączyć pompkę.

[Port]

Też sądzę, jak Michał, że to kwestia styków w baterii, zanieczyszczone, lub spadły z zatrzasku (raz działało, raz nie). Po zdjęciu pokrętła uważaj na ten mikro-styk, bo to taka płaska sprężynka, jak ci wyskoczy bez kontoli to już szukanie igły w stogu siana i zakup całej baterii nieunikniony.

[GregorY]

Jeżeli jest "klik" w obu i przy obu pracuje pompka, a leci dopiero po odkręceniu kranu w łazience - zapowietrzony układ przy kuchni - nie dociąga wody do kranu a zasysa powietrze.

Jeżeli przewody masz przeźroczyste - zobacz pod zlewozmywakiem po odkręceniu kranu czy podciąga wodę.

Innym rozwiązaniem jest wpięcie w instalację zaworka zwrotnego.

[Tom-R]

Jeżeli jest "klik" w obu i przy obu pracuje pompka, a leci dopiero po odkręceniu kranu w łazience - zapowietrzony układ przy kuchni - nie dociąga wody do kranu a zasysa powietrze.

Jeżeli przewody masz przeźroczyste - zobacz pod zlewozmywakiem po odkręceniu kranu czy podciąga wodę.

Innym rozwiązaniem jest wpięcie w instalację zaworka zwrotnego.

 

"Klik" jest przy obu, natomiast pompka pracuje tylko po przekręceniu kurka w łazience. Natomiast jak leci woda w łazience, to również mogę w tym momencie puścić w kuchni. Zakręcam łazienkę, przestaje lecieć w kuchni.

 

W weekend spróbuję na spokojnie zerknąć pod zlew oraz na kran.

 

Dzięki za wszystkie porady.

[shorty]

też mam KIPa i też mam podobny problem, tylko u mnie jest odwrotnie, tzn w łazience czasem się zacina, a w kuchni działa za każdym razem. 

Problemem nie jest zapowietrzenie, ale właśnie te styki, u mnie też klik jest za każdym razem ale nie za każdym razem leci, rozebrałem tą baterie - nie wiem jak kuchenna ale łazienkową da się prosto odkręcając do góry kurek i pod spodem jest taki mechanizm, wystarczy oczyścić i wszystko poskładać  i będzie ok. U mnie już problem prawie nie występuje (kwestia oczyszczenia tego w warunkach innych niż kempingowe)

[Tom-R]

Bateria rozebrana, styki wyczyszczone - wszystko działa

Pozdrawiam wszystkich.