WIELKIE UPAŁY w Europie -zmiana terminu wyjazdu

[witus]

 

Zmieniliśmy miejscówkę, wieje od morza, cień z jednej i drugiej strony .. nasze odkrycie camping Pineta!

[Lucek26]

Mamy prawie połowę sierpnia a moje ostrzeżenie o zbliżających się upałach napisane pod koniec czerwca jest ciągle aktualne. Sam jestem zdziwiony ,że trwają tak długo.

Mimo ,że osobiście ich nie znoszę to w tym roku mimo ostrożności i ciągłego opóźniania wyjazdu na Węgry zaliczyłem ponad dwa tygodnie z temperaturami przekraczającymi ponad 35 stopni C ,w tym kilka dni z temperaturą sięgającą 38stopniC.Po powrocie w Opolu nadal jest upalnie i odnoszę wrażenie ,że uwzięły się specjalnie na mnie.

Upały mają trwać nadal,co najmniej do końca tygodnia. Mimo ,że ich nie lubię to muszę przyznać,że dzięki basenom termalnym zniosłem je bardzo dobrze.

Napiszcie o swoich sposobach przeciwdziałania negatywnym skutkom UPAŁOW.

[equadorpb]

Jak byliśmy na kempingu w Juracie, znaleźliśmy taką miejscówkę że przez cały dzień, temp przy przyczepie nie wynosiła ponad 26 st. Tak więc czuć było przyjemy wręcz chłód. A popołudniami, podczas drzemki nad morzem dało się nawet lekko "zmarznąć":) Sposób na upał? Grzebać coś przy samochodzie w podziemnym garażu.Ja mam tak 21st

[Lucek26]

Kolego upały to temperatury powyżej 30 stopni C. 26 stopni to temperaturowy komfort. Zapewniam ,że grzebanie przy samochodzie ,czy przyczepie przy 35stopniach C to mało przyjemna sprawa.

[gusia-s]

No ale w podziemnym garażu przecież to już inna sprawa

 

Ja w upały zasłaniam wszystkie okna roletami i zamykam na czas kiedy idziemy do pracy. Wieczorem i na noc otwieram W domu jest zatem znośnie.

W pracy wentylator i woda do picia.

W dni wolne od pracy leniuchuje i cieszę się, że gorąco  - najlepiej ten czas spędzić nad wodą i w cieniu.

Ogólnie mam wysoki próg wytrzymałości i upały mi zbytnio nie przeszkadzają  . 

[cicik]

 ... a ja narzekałem na brak pogody przez tydzień (końcówka lipca) nad PL morzem

wiem ze brzmi to nierealnie ale były takie 2-3 dni ze miałem włączony piecyk (na min.) przez całą noc ...

Edytowane 12 Sierpnia 2015 przez cicik (wyświetl historię edycji)

[Commander]

Koło 8 lipca jak byłem w Zakopcu "Pod Krokwią" jednego poranka było 4 st. (słownie CZTERY), a w dzień 12-ście.

Tak więc jak dla mnie to niech jara, byleby popadało co jakiś czas, bo noc nie daje właściwego odpoczynku...

 

Lucek wyszukuj "na siłę" załatwień na mieście i wskakuj do autka z klimką na 21 st ustawioną. Ja tak robię .

[Heniekag]

 ... a ja narzekałem na brak pogody przez tydzień (końcówka lipca) nad PL morzem

wiem ze brzmi to nierealnie ale były takie 2-3 dni ze miałem włączony piecyk (na min.) przez całą noc ...

 

Ja na początku lipca po niecałych czterech dniach w Dziwnówku z włączonym ogrzewaniem, spakowałem manatki i dwa dni później "męczyłem się" w 36 upale nad Adriatykiem - szkoda tylko, że pogoda popsuła nam wszystkie nasze plany i musieliśmy wdrożyć wariant "B".