Autostrada A4 i podmuchy wiatru na Górze Św. Anny - Ostrzeżenie

[EVO]

To w Skandynawii też macie A4?

Nie, codziennie jezdze  z Wrocka do gliwic do pracy. A w wakacje jezdze do skandynawii, zdarza sie że 2-3 razy w roku, od tamtego roku z przyczepą.

[chris_66]

Może w inne rejony jezdzisz ja mogę cos powiedzieć głownie o skandynawii

A4 koło Wrocławia jest w skandynawii, czy w niemczech , orłem z geografii nie byłem to się nie znam 

[Robak]

No to nie wiem, kiedy te zestawy 120 km/h tak Cię wyprzedzają... Chyba jednak troszkę się zagalopowałeś w swojej ocenie.

[EVO]

A4 koło Wrocławia jest w skandynawii, czy w niemczech , orłem z geografii nie byłem to się nie znam 

no a tymbardziej z logiki

[chris_66]

no a tymbardziej z logiki

nie da się ogarnąć wszystkiego 

 

a tak na serio to nie widziałem jeszcze kempinga jadącego 120 po A4 , lawety to czasem sie trafią (sam targałem szrota 150km/h), kampery też jeżdzą w okolicy 100-110 

[EVO]

No to nie wiem, kiedy te zestawy 120 km/h tak Cię wyprzedzają... Chyba jednak troszkę się zagalopowałeś w swojej ocenie.

W poniedziałek na odcinku o ktorym mowa w tym watku, ale w odwrotnym kierunku ( pod górę) , nowy Mercedes ML ze starą niemiecką przyczepą Fendt, ja jechałem 120 (wg. GPS)  pod górkę na tempomacie, a ten zestaw mnie wyprzedzał. No ale nie da się ukryc ze z prędkosciami +120 po A4 jezdzą głównie przyczepy towarowe. 

nie da się ogarnąć wszystkiego 

 

a tak na serio to nie widziałem jeszcze kempinga jadącego 120 po A4 , lawety to czasem sie trafią (sam targałem szrota 150km/h), kampery też jeżdzą w okolicy 100-110 

 Ja niestety na tej cholernej A4 jestem prawie codziennie od kilku lat i swoje już widziałem. 

Ale najgorsze są stare busy T4 na "goralskich" rejestracjach z agregatem do tynkowania, spieszy się taka ekipa na weekend do domu i ciśnie ile auto da rade a przyczepka (przewaznie pełnoletnia)  z agregatem skacze za nim na wszystkie strony.

[cicik]

pisałem o tym na tym forum jakiś rok temu ...

na A4 (wro-kat) wyprzedzałem zestaw (raczej handlarz z cepą do komisu) który pociskał 130 ... jechałem za nim jakieś parę minut zeby zobaczyć jak ta przyczepa odpada i leci w kosmos ... niestety jechała jak po sznurku.

[Cezarr]

Może być różnica w lawecie a przyczepie kempingowej, przyczepa kempingowa stawia większy opór, tak po mojemu  

[cicik]

Tom masz rację, chyba ze cepkę ciągnie jakiś Vito czy T5 ...

[Cezarr]

No cóż handlarze to inny gatunek, rządzą się swoimi prawami