Dacia Duster

[jacek00]

3 minuty temu, jacekzoo napisał:

Dlatego zdałeś  

No przecież piszę, że bardzo łatwo było Więcej strachu niż to warte tak naprawdę. Już pisałem, jak ktoś umie jeździć autem, z przyczepą to wystarczy. Cudów na egzaminie robić nie trzeba, nawet egzaminator nie każe manewrów do końca wykonywać. Widząc że umiesz operować zestawem, machał ręką że zaliczone jak jeszcze nie skończyłem danego manewru  Na mieście też co chwilę spoglądał na zegarek, żeby czym prędzej do bazy wrócić. 

Edytowane 4 Grudnia 2020 przez jacek00 (wyświetl historię edycji)

[lbuster]

@jacekzoo, przecież za chwilę napisałem "A tak na serio..."

Przejdźmy tam i tutaj nie zaśmiecajmy  

[BUMERANG]

Zmienił się konfigurator Dustera. Pojawiła się skrzynia automatyczna... tylko do litrówki i nowy silnik z automatem... 90 kucy 

Po za tym wydaje mi się, że znacznie zubożała możliwość doposażenia i gama silników w niższych wersjach ( przed Laureate ).

[BUMERANG]

Grand Duster chyba jednak będzie niedługo

 

[wokk]

Szanowni użytkownicy Dusterków. Ja, posiadacz Lodgy 1.6pb, ciągam TECa 1300DMC i wychodzi mi to całkiem nieźle, ale w centralnej i północnej Polsce. Gdy myślę o wyprawie gdzieś na południe, to serce jednak szepcze, aby to był samochód z 4x4 i większym momentem. No i tu, cali ubrani na biało przychcodzą moi rodzice, którzy chcą kupić nowy samochód i patrzą w stronę Dustera. Zatem będziemy mogli się naszymi daćkami wymieniać, jeśli ja będę chciał z przyczepą polecieć gdzieś w świat - to wezmę Dustera.

Kończąc moją wzruszającą historię mam pytanie do Was: 1.3tce czy 1.5 bluedci? oczywiscie napęd 4x4. Cena jest ta sama, wg sprzedawcy spalanie niewiele się różni. moment obrotowy taki sam, 1.3 ma dużo więcej koni. co brać? Duster poza ciągnięciem przyczepy trochę będzie musiał się pomęczyć w stolicy na niedługich odcinkach. czy to temu nowemu dieslowi bardzo zaszkodzi?

[konrad_b]

22 minuty temu, wokk napisał:

Kończąc moją wzruszającą historię mam pytanie do Was: 1.3tce czy 1.5 bluedci? oczywiscie napęd 4x4. Cena jest ta sama, wg sprzedawcy spalanie niewiele się różni. moment obrotowy taki sam, 1.3 ma dużo więcej koni. co brać? Duster poza ciągnięciem przyczepy trochę będzie musiał się pomęczyć w stolicy na niedługich odcinkach. czy to temu nowemu dieslowi bardzo zaszkodzi?

nie wierzę w podobne spalanie TB i TD, mamy tu jakiegoś użytkownika 1.3TB ?

TD 4x4 pali od 5.5 do 6.5L w cyklu mieszanym, szybka jazda A to bliżej 8-9L (150km/h), wolna jazda krajówką ok 5L

IMO benzyna spali 1-2L więcej, gdzieś w teście widziałem że spalanie podawali 8l i to by się zgadzało mniej więcej

ciekawe jak z przyczepą przy pełnym obciążeniu 

 

[Commander]

51 minut temu, wokk napisał:

Szanowni użytkownicy Dusterków. Ja, posiadacz Lodgy 1.6pb, ciągam TECa 1300DMC i wychodzi mi to całkiem nieźle, ale w centralnej i północnej Polsce. Gdy myślę o wyprawie gdzieś na południe, to serce jednak szepcze, aby to był samochód z 4x4 i większym momentem. No i tu, cali ubrani na biało przychcodzą moi rodzice, którzy chcą kupić nowy samochód i patrzą w stronę Dustera. Zatem będziemy mogli się naszymi daćkami wymieniać, jeśli ja będę chciał z przyczepą polecieć gdzieś w świat - to wezmę Dustera.

Kończąc moją wzruszającą historię mam pytanie do Was: 1.3tce czy 1.5 bluedci? oczywiscie napęd 4x4. Cena jest ta sama, wg sprzedawcy spalanie niewiele się różni. moment obrotowy taki sam, 1.3 ma dużo więcej koni. co brać? Duster poza ciągnięciem przyczepy trochę będzie musiał się pomęczyć w stolicy na niedługich odcinkach. czy to temu nowemu dieslowi bardzo zaszkodzi?

Witaj.

Moim zdaniem TB z Budą 1300  nie zmieści się w 10 litrach w drodze na południe.

Nie dajmy się zwariować z napędem 4/4. To się przydaje na kempingach typu łąka i to po deszczu.... Przez 8 lat jazdy przydało się to 2 razy. Raz na łące, a raz zjechałem z ostrego zbocza nad samo jezioro bez stresu że tam utknę.

Wybierz się kiedyś do Zakopanego i będziesz miał jako takie wyobrażenia o możliwości własnego samochodu 

[wokk]

4 minuty temu, Commander napisał:

Witaj.

Moim zdaniem TB z Budą 1300  nie zmieści się w 10 litrach w drodze na południe.

Nie dajmy się zwariować z napędem 4/4. To się przydaje na kempingach typu łąka i to po deszczu.... Przez 8 lat jazdy przydało się to 2 razy. Raz na łące, a raz zjechałem z ostrego zbocza nad samo jezioro bez stresu że tam utknę.

Wybierz się kiedyś do Zakopanego i będziesz miał jako takie wyobrażenia o możliwości własnego samochodu 

w tym roku nie mogłem się zestawem wdrapać pod niewielkie wzniesienie (kamping w Białogórze) po trzech dobach deszczu... Nie chcę tego powtarzać. Chcę mieć 100% zaufanie do zestawu

[MagZyg]

Myślę że 90% kolegów z forum posiada auta z napędem na jedną oś i daje radę w swoich podróżach,  więc może to nie wina zestawu że nie dałeś rady się wdrapać?

[Cichy56]

Jako posiadacz Scenica 1,3 tce i Berlingo1,6 hdi do przyczepy wybrałbym jednak diesla ze względu na spalanie i hamowanie silnikiem w górach.

[Commander]

13 minut temu, wokk napisał:

w tym roku nie mogłem się zestawem wdrapać pod niewielkie wzniesienie (kamping w Białogórze) po trzech dobach deszczu... Nie chcę tego powtarzać. Chcę mieć 100% zaufanie do zestawu

Skoro masz takie doświadczenie to rozumiem. Biorąc pod uwagę całą nagonkę na Diesla...na pewno bezpieczniej będzie kupić benzynę. Ale to tylko sugestia 

[Thomas]

Z przyczepa jeździsz 5% czasu reszta śmiganie po mieście, więc wybrałbym benzyniaka. Jak ktoś nigdy nie miał 4x4 to nie wie, że  dużo można pozwiedzać mając nawet najprostszy napęd ale na wszystkie koła. Dla mnie auto bez 4x4 to w zasadzie jak bym nie miał auta. 

[Gość]

1 godzinę temu, wokk napisał:

 oczywiscie napęd 4x4.

Jak masz możliwość 4x4 bierz i nie słuchaj głupot że się nie przyda, popada deszcze i ruszanie z przyczepą z skrzyżowania 4x4 nie porównywalne jak z jedną ośką.

[dudek_t]

2 godziny temu, wokk napisał:

Kończąc moją wzruszającą historię mam pytanie do Was: 1.3tce czy 1.5 bluedci? oczywiscie napęd 4x4. Cena jest ta sama, wg sprzedawcy spalanie niewiele się różni. moment obrotowy taki sam, 1.3 ma dużo więcej koni. co brać? Duster poza ciągnięciem przyczepy trochę będzie musiał się pomęczyć w stolicy na niedługich odcinkach. czy to temu nowemu dieslowi bardzo zaszkodzi?

Zdecydowanie diesel. Jak od czasu do czasu pojedziesz chociaż 30km bez przerwy to DPF będzie działał ok. 

[Gizbern]

1 godzinę temu, wokk napisał:

Szanowni użytkownicy Dusterków. Ja, posiadacz Lodgy 1.6pb, ciągam TECa 1300DMC i wychodzi mi to całkiem nieźle, ale w centralnej i północnej Polsce. Gdy myślę o wyprawie gdzieś na południe, to serce jednak szepcze, aby to był samochód z 4x4 i większym momentem. No i tu, cali ubrani na biało przychcodzą moi rodzice, którzy chcą kupić nowy samochód i patrzą w stronę Dustera. Zatem będziemy mogli się naszymi daćkami wymieniać, jeśli ja będę chciał z przyczepą polecieć gdzieś w świat - to wezmę Dustera.

Kończąc moją wzruszającą historię mam pytanie do Was: 1.3tce czy 1.5 bluedci? oczywiscie napęd 4x4. Cena jest ta sama, wg sprzedawcy spalanie niewiele się różni. moment obrotowy taki sam, 1.3 ma dużo więcej koni. co brać? Duster poza ciągnięciem przyczepy trochę będzie musiał się pomęczyć w stolicy na niedługich odcinkach. czy to temu nowemu dieslowi bardzo zaszkodzi?

Miałem Dustera 1.6Sce do przyczepy 1300kg. Pomijając fakt samej dynamiki (wiadomo wolnossąca benzyna i nie ma co porównywać  1.3 tce lub 1.5 dci) to jednak zwróć uwagę jeszcze na DMC zestawu oraz współczynnik mas Auto/Przyczepy.  Niestety to już słabo wygląda. A biorąc po uwagę że cena Dustera 4x4 wychodzi 83000 to już wolałem trochę dołożyć mi mieć te wszystkie kwestie idealnie dopasowane dlatego wybór padł na Toyotę Proace City Verso który w konfiguracji podobnej do Dustera możesz mieć za te same pieniądze. Nie mówię że to wybór idealny dla każdego ale w moim przypadku jest optymalny.