Dacia Duster

[RadekNet]

Te auta miały wtedy niecałe 2 lata i były regularnie serwisowane. Te z większym przebiegiem trzeszczaly w środku (plastiki).

[witus]

Te auta miały wtedy niecałe 2 lata i były regularnie serwisowane. Te z większym przebiegiem trzeszczaly w środku (plastiki).

Kompromisy, cena z czegoś wynika.

[RadekNet]

Tylko jak mam kupić nowe auto, w którym po roku będzie trzeszczec wnętrze to wolę 8latka normalnej firmy, za ułamek ceny Dacii.

Nie piszę tego, żeby kogoś zdyskredytowac, ale zastanawiamy się nad Sandero dla żony i w konkurencji mamy używaną kilkuletnia Micre.

 

Edytowane 4 Czerwca 2015 przez RadekNet (wyświetl historię edycji)

[jacek l]

Takiego maja robic cosia..

[DARDUS]

Ja świadomie wybrałem Dustera, nie irytują mnie jakieś trzeszczące plastiki, bo ich nie ma. Może jakość ogólnie nie powala na kolana, ale cena 5- letniego tego samochodu jest nie adekwatna do konkurencji szczególnie 4x4. Nowe auto posiada 5-letnią gwarancję, a więc podlega ASO i tutaj można spać spokojnie, z resztą nie wszystkie egzemplarze dacii muszą korzystać z serwisu po za obowiązkowym, zawsze jakieś ,,rodzynki" się trafią.

W dzisiejszych czasach, nowe samochody również korzystają z pomocy serwisowych, nawet te renomowane marki.

Normy EORO 6 które nakładają na producentów (również Dacia) konieczność instalowania w samochodach systemu (S/S) start-stop, to samo z DPF-FAP po to żeby było bardziej ekologicznie. Tylko to całe EKO EURO to jest nabijanie kasy ASO i uszczuplanie zawartości portfela klientowi pod przykrywką ratowania planety. Szkoda tylko, że nie wszystkie państwa tego EKO nie respektują.

Reasumując wszystkie nowoczesne samochody, są lub będą musiały być wyposażone w,,wodotryski" po to żeby być EKO dodatkowo nie opłaca się produkować tak trwałych samochodów jak w latach 89-90. Za kilka lat kto wie może nasze stare poczciwe klekoty będą musiały iść do ,,lamusa" już dzisiaj myśli się o strefach wjazdu samochodów do miasta. Ciekawe tylko czy te, które nie spełniają norm jak będą jeździły w obrębie miasta, czy wtedy nie będą truć.

[jacek l]

Ale czemu nie ma takich - sandero stepway - bo wiekszy mnie niepotrzebny, 2 litry diesel  w automacie z klima, no kurka czy to tak trudno zrobic takie auto?

 

I zeby mial wygodny uchwyt na kubek z kawa..

 

J.

 

tak patrzylem po zagranicznych forach - to wszyscy czekaja na automat a tu nic...

Edytowane 4 Czerwca 2015 przez jacek l (wyświetl historię edycji)

[witus]

Ale czemu nie ma takich - sandero stepway - bo wiekszy mnie niepotrzebny, 2 litry diesel w automacie z klima, no kurka czy to tak trudno zrobic takie auto?

 

I zeby mial wygodny uchwyt na kubek z kawa..

 

J.

 

tak patrzylem po zagranicznych forach - to wszyscy czekaja na automat a tu nic...

Dlaczego 2 litry ... Teraz idziemy w 1.2 litra

[petek]

Ja uważam, że inwestowanie w ekologię jest właściwym kierunkiem. Nie sztuką jest wszystko zasyfić, bo tanio i dla nas starczy. Trzeba myśleć o następnych pokoleniach. Jak wchodziły katalizatory też się wszystkim nie podobało.

Ograniczanie ruchu w miastach - jak najbardziej. Wystarczy popatrzeć na duże miasta, gdzie już nie ma gdzie parkować, a drogi w centrum zamieniają się w godzinach szczytu w śmierdzące "parkingi". Samochód przestał być wyznacznikiem statusu. Jak każdego stać na auto trzeba ograniczeń w innym miejscu, bo się podusimy.

 

To tyle poza tematem Dacii

[Commander]

Czy ta ostatnia, wklejona przez Jacka Daćka czegoś wam nie przypomina...bo mi Subaru Baha.

Mi osobiście w tym aucie brakuje jedynie fajnej benzyny, takiej jaka była nie do zdarcia np. w Sceniku tj. 2.0 l - 140 KM + LPG. I to byłby hicior rynkowy  .

[DARDUS]

Jak tak dalej pójdzie z tym eko-oszczędnościami to w przyszłości w ogóle nie będziemy mieli czym ciągać naszych cepek.

Przykład Skoda Octavia

 

http://www.auto-swiat.pl/lpg/masz-gaz-w-skodzie-nie-uzywaj-bagaznika/b8f1bb

Ale czemu nie ma takich - sandero stepway - bo wiekszy mnie niepotrzebny, 2 litry diesel  w automacie z klima, no kurka czy to tak trudno zrobic takie auto?

 

I zeby mial wygodny uchwyt na kubek z kawa..

..

Proponuje darmową jazdę próbną u dealera Dacii.

 

http://www.dacia.pl/

[AdamH]

Mam DOKKERA w firmie od 2 lat. Diesel 1'5 litra. Woźi towar, jest permanentnie przeładowywano, trzech kierowców, ma już z 80 tyś. km. Naprawdę dostaje w kość. I co?? I nic. Ma tylko jedną wadę - brak 6 biegu. Na długich trasach to męczące. Jak holuje p-kę to bez znaczenia. Ten samochód trzeba kupić, potem jeździć a dopiero potem pisać banialuki.

[cicik]

kolego AdamieH ... to dlaczego sam nie jeździsz którąś z daciek tylko amarokiem z biturbo?

[Commander]

Adam a co konkretnie jest banialukiem...

[jacek l]

Cicik - , bo Cie nie zabierzemy na wodke! I trzezwy zostaniesz..

 

To bylo merytoryczne? 

 

J.

[cicik]

a tekst ze "piszemy" banialuki był?