Nowe przepisy ruchu drogowgo 18.05.2015

[Commander]

Michał... jest na odwót. Chłopina ma na liczniku 50 km/h a wg GPS faktycznie jest koło 40-stu.

Żyjąc w nieświadomości nie wiemy że robimy źle...

[Michalc3]

Sorki - nieprawidłowy dobór słów, ale właśnie o to mi chodziło, że wg licznika gostek ma ok. 40-tu, czyli faktycznie jedzie ok. 30-tu.

[Cezarr]

Sorki - nieprawidłowy dobór słów, ale właśnie o to mi chodziło, że wg licznika gostek ma ok. 40-tu, czyli faktycznie jedzie ok. 30-tu.

Bo to jest celowe działanie.

[Lucek26]

Dla mnie wyprzedzanie w terenie zabudowanym zabronione.  Praktycznie w ciągu kilku sekund można stracić prawo jazdy na trzy miesiące.

Miałem na myśli przede wszystkim to ,że auto z mocnym silnikiem na krótkim odcinku np.100m z łatwością przyspiesza z 40 do np. 90 km/h podczas wyprzedzania a to jest przekroczenie o 50 km/h. Dlatego napisałem, że dla mnie wyprzedzanie w terenie zabudowanym jest zabronione, bo mając pecha można zostać ustrzelonym przez radar.

UWAGA;

I tutaj zgłaszam problem ,bo nieraz trzeba wyprzedzić a przepis mówi ,że powinno się to  odbywać  szybko , sprawnie i bezpiecznie,tylko jak to zrobić bez krótkotrwałego naruszenia przepisów.

[Cezarr]

I tutaj zgłaszam problem ,bo nieraz trzeba wyprzedzić a przepis mówi ,że powinno się to  odbywać  szybko , sprawnie i bezpiecznie,tylko jak to zrobić bez krótkotrwałego naruszenia przepisów.

Taki manewr nie może być wykonany.

[strus251]

założenie pewnie jest takie, że skoro musisz naruszyć przepisy aby wyprzedzić, to znaczy, że wyprzedzany porusza się z wystarczającą prędkością (nie musi jechać na granicy dozwolonej - to już inna bajka). 

[Helmut]

to tyle na temat nowych przepisow:

 

http://prawonadrodze.org.pl/teraz-kazdemu-mozna-zabrac-prawo-jazdy-msw-przeforsowalo-swoje-chore-pomysly/

 

Przed rokiem na 100% zatrzymanych praw jazdy w Polsce sądy uznały tylko 7% zasadnych zatrzymań.

Brakowało czekoś czego sądy już by nie mogły zakwestionować. Tych nowych "pseudo" przepisów - tak ja uważam.

[jacek00]

A ja widzę już wpływ nowych przepisów na zachowanie kierowców. Trasa Siekierkowska w Warszawie - 3 pasy ale z racji, że jest to nadal teren zabudowany to ograniczenie jest podniesione do 80 km/h. I do tej pory w zasadzie nikt tam nie poruszał się zgodnie z przepisami. Lewy pas to non stop 120-140.

 

A dziś jadę i co widzę? Wszyscy jak po sznurku jadą max 80 km/h! Lewym pasem wyprzedzanie z prędkością 90 km/h. Byłem bardzo mile zaskoczony. Można? Ano można

[jacek00]

Kto dzisiaj na świecie buduje autostrady bez pasa awaryjnego? A u nas i owszem - A4 przez Śląsk jest 2 pasmowa. Ta sama A4 za Wrocławiem w kierunku granicy ma ograniczenia prędkości wyłącznie dlatego, że nie zbudowano na niej pasa awaryjnego.

Nikt tak nie buduje. W Polsce żadna autostrada zbudowana przez Polaków, nie jest zbudowana bez pasa awaryjnego. To o czym piszesz zostało zbudowane w 1936, tak w 1936 roku przez Niemców. Polska chyba jedynie zmodernizowała te autostrady w 2006 i tyle.

 

 

Edytowane 23 Maja 2015 przez jacek00 (wyświetl historię edycji)

[Marcin_G]

Ja też widzę. We wtorek jechałem z Krakowa do Warszawy i kierowcy grzecznie tyle ile na znaku, tyle mieli na prędkościomierzu. Czułem się jak na Słowacji. Dziwne uczucie, jak jedziesz przez zabudowany pięćdziesiątką i nikt na ciebie nie trąbi, nie mruga...   

A w Warszawie na Wale Miedzeszyńskim, trzy pasy prostej, pustej ulicy i wszyscy się toczą 70 km/h.... Cuda panie, cuda...

[seba222]

Nowe przepisy faktycznie trochę uspokoiły ruch, dużo kierowców zwolniło tempo jazdy. 

Wczoraj natomiast jechałem obwodnicą Krakowa i oczom mym ukazał się taki widok jak na poniższym zdjęciu. Dwa samochody z przyczepami - w każdej chyba szybowiec. Ich prędkość wahała się w granicach 120 - 140 km/h. Szczyt odwagi, czy szczyt głupoty? 

Edytowane 24 Maja 2015 przez seba222 (wyświetl historię edycji)

[jacek00]

Może próbowali uzyskać prędkość potrzebną do wzbicia się? ;-)

[Marcin_G]

Kto bogatemu zabroni? To zdaje się jakieś 700-800 zł dla fiskusa...

[Cezarr]

Kto bogatemu zabroni? To zdaje się jakieś 700-800 zł dla fiskusa...

Dla grabarza

[cicik]

"kolega" mi sie dzisiaj skarżył ze drogę wrocław - jelenie góra

po zmianach przepisów pokonuje o 30 min dłużej (a jezdzi codziennie)