drzwiczki serwisowe

[Commander]

Misiek ma u siebie takie klapy, że wchodzi przez nie do schowka jak do czołgu...

Edytowane 24 Kwietnia 2019 przez Commander (wyświetl historię edycji)

[Kristofer]

9 godzin temu, kalapan napisał:

Nie wiem ile biorą za montaż klap w serwisach, ale jedno wiem - nie warto płacić   Sam zrobię, to wiem jak zrobię  i co mam  

Moje gratulacje!!! Kawał solidnej roboty Zauważyłem, że ilekroć coś usprawniasz, to robisz to bardzo dokładnie, z rozmysłem i z zachowaniem wymaganych zasad. Takie podejście cenię u ludzi szczególnie wysoko.

Zaoszczędzone pieniądze, to jedno, ale myślę, że znacznie ważniejsza jest pewność dobrze wykonanej pracy - bez fuszerki i partactwa.

Edytowane 25 Kwietnia 2019 przez Kristofer (wyświetl historię edycji)

[zuczek]

@kalapan, czym wycinałeś otwór? Jakie narzędzia? Bardzo ładnie to wyszło ?.

[Commander]

Chylę czoło...super.

[kalapan]

14 godzin temu, zuczek napisał:

@kalapan, czym wycinałeś otwór? Jakie narzędzia? Bardzo ładnie to wyszło ?.

 

Dziękuje wszystkim za dobre słowo   Dzisiaj oczywiście zakończyłem swoje dzieło   Tak to teraz już bez desek wygląda :

 

 

 

 

 

 

 

Żuczek pytał o narzędzia - ot wszystko co potrzebujesz :

 

 

Jedno tylko mogę dodać - brzeszczot do wyrzynarki  tylko do metalu z drobnymi ząbkami. Te do drewna z ostrymi ząbkami odwarstwiają blachę od styropianu czy styroduru. Po brzeszczocie do metalu nawet pilniczkiem  krawędzi blachy nie trzeba poprawiać. I jeszcze jedno - należy pamiętać o ramce wewnątrz przyczepy.  Często wyrzynarka na zakrętach  delikatnie krzywi brzeszczot, więc wewnętrzna część otworu jest  troszeczkę  mniejsza. Najlepiej wziąć freza na wiertarkę i wewnętrzny otwór lekko  na łukach  poprawić - na tyle żeby wewnętrzna ramka idealnie pasowała.Jeżeli się tego nie zrobi to po montażu klapy na zewnątrz odwrotu już nie ma i wtedy tylko - nie wiem, może nożyk, czy coś innego i struganko  aż  ramka będzie pasowała. Najlepiej spasować " na sucho"  przód i tył wtedy problemów nie ma.

[jacek00]

Wypas :-) jak fabryka. Gratulacje

[Misio]

Fajnie wyszło !

Klapa jest zamykana tylko tymi języczkami z zamka? Nie ma bocznych zaczepów?

[zuczek]

Dziękuję za odpowiedź. Fajnie Ci to wyszło, bezcenne zrobić to samemu. ?

[BUMERANG]

W dniu 24.04.2019 o 21:02, kalapan napisał:

  Z jednej strony ten styrodur to dobra sprawa, ale żeby wyskrobać go do montażu ramki drewnianej - to niech go krew zaleje.Twardy dziad i trzyma się blachy jak i sklejki wewnątrz jak wściekły

A nie próbowałeś go stopić opalarką 

[chris_66]

11 godzin temu, kalapan napisał:

 

Dziękuje wszystkim za dobre słowo   Dzisiaj oczywiście zakończyłem swoje dzieło  

dobra robota

teraz zastanów się ile chcesz za zrobienie tego u mnie, dwie strony

pytanie całkiem na poważnie

[adaml61]

Jak byś użył frezarko wycinarki , narobiłbyś się mniej .Coś takiego na ale drogo 7508268183

[kalapan]

13 godzin temu, chris_66 napisał:

dobra robota

teraz zastanów się ile chcesz za zrobienie tego u mnie, dwie strony

pytanie całkiem na poważnie

Daj spokój - za stary jestem na takie numery , w kościach łamie po każdej takiej  robocie  na kolanach  

12 godzin temu, adaml61 napisał:

Jak byś użył frezarko wycinarki , narobiłbyś się mniej .Coś takiego na ale drogo 7508268183

Pewnie by tak było, ale nie wszystkie narzędzia można mieć. I tak mam już tak zagracony warsztat, że niejeden zakład mechaniczny chciałby mieć choćby połowę tego sprzętu co ja mam  

[kalapan]

W dniu 25.04.2019 o 06:04, Kristofer napisał:

Moje gratulacje!!! Kawał solidnej roboty Zauważyłem, że ilekroć coś usprawniasz, to robisz to bardzo dokładnie, z rozmysłem i z zachowaniem wymaganych zasad. Takie podejście cenię u ludzi szczególnie wysoko.

Zaoszczędzone pieniądze, to jedno, ale myślę, że znacznie ważniejsza jest pewność dobrze wykonanej pracy - bez fuszerki i partactwa.

Tyle ochów i achów, a na końcu wyszła z tego wielka kicha i  . Jestem normalnie załamany  Ledwie prę dni minęło od montażu i klapa okazała się bublem fabrycznym nie nadającym się do użytku   W sumie już po montażu wydawało mi się, że coś jest nie tak, widziałem, że same te drzwiczki są jakby zrobione z bardzo miękkiego plastiku.Po zamknięciu widać było, że tworzy się szczelina między samymi drzwiczkami a ramą.Drzwiczki dochodziły idealnie tylko w miejscu zamków, w pozostałej części lekko odchodziły. W pierwszej chwili myślałem, że uszczelka wewnętrzna jest na tyle gruba, że nawet przy odgiętych lekko drzwiczkach cała klapa jest szczelna.Dopiero wczoraj coś mnie tknęło żeby sprawdzić ewentualną szczelność tego ustrojstwa.Biorę  szklankę wody i polałem budę nad klapą i nagle wielkie oczy , bo nawet na ziemię nic nie poleciało .Cała szklanka wody w przyczepie    Całe szczęście, że majówka była nieudana i nigdzie nie  wyjechałem , bo miałbym budę całkowicie zalaną   Dzisiaj złapałem za telefon i dzwonię do Klaji - z drugiej strony niedowierzanie, bo niby sprzedali sporo tych klap i nikt reklamacji nie zgłaszał.Oczywiście usłyszałem również, że pewnie źle zamontowana .... Budę na hak i pojechałem na miejsce - przyszło dwóch Panów , oglądają, dociskają, sprawdzają - jedynie wody nie dałem lać, bo sami doszli zresztą do wniosku, że nie ma to sensu. Przyszedł z warsztatu sam serwisant - pomacał i powiedział, że ten szajs nadaje się tylko na złom .... I teraz problem - co dalej.... Same drzwiczki krzywe jak diabli, wygięte w paragraf . W pierwszej chwili powiedzieli, że nie ma problemu - wymienią  tylko drzwiczki skoro rama już wklejona. Pan poszedł na magazyn i po chwili wrócił bez niczego ze słowami - te drugie nowe są tak samo "wygłe"  jak i te - czyli bubel fabryczny ....Oczywiście zamówili następne, ale doszedłem do wniosku, że  skoro te dwie sztuki są wygięte, to inne te same lepiej  wyglądać nie będą, a nawet gdyby, to po czasie na słońcu mogą się  same wygiąć. Nie chcę dziadostwa. Wróciliśmy do biura i zaczęło się rycie w katalogach, no bo teraz co - otwór wycięty trzeba coś na podobny wymiar wsadzić. Znaleźliśmy tylko jedne - Reimo 800x300 - czyli otwór montażowy niby ten sam. Również zamówili, żeby czasu nie tracić. Jutro będę wiedział co dalej i na kiedy to ewentualnie przyjdzie. Niestety jeżeli wezmę te Reimo to nawet jeżeli będą pasowały idealnie, to nie będę miał już zewnętrznego wzoru swojej przyczepy, bo Reimo ma tylko jeden zamek, więc całe wypełnienie drzwiczek już pasowało nie będzie  Całkiem mnie to załamało, bo nie lubię dziadostwa, a na dodatek nawet nie mam takiego kawałka ściany żeby dociąć nowe wypełnienie, już nawet obojętnie w jakim kolorze   Serwisant stwierdził, że kawałek blachy w rybią łuskę to się u nich znajdzie, ale oczywiście inny kolor   Tyle roboty, tak ładnie wyszło , a teraz wszystko na śmietnik i odwrotu nie ma , bo dziura wycięta  

Mniej więcej tak to  dzisiaj wygląda:  

 

 

 

Oczywiście klapa jest zamknięta  - tak się  skrzydło wygięło przez parę dni w garażu, przyczepa nawet na słońcu nie była, bo w ogóle nie wyjeżdżałem. Jestem tylko ciekawy jak się ta cała sprawa, czy reklamacja zakończy  

 

I teraz ostrzeżenie dla innych - nie kupujcie tego gówna !!!!

 

 

[jacekzoo]

Na pierdyka, masakra. Faktycznie można się wściec. Jak ja lubię takiego dziadostwa...

[danielpoz]

Ostatnio dorobiłem sobie kolejną klapę serwisową. Zleciłem to firmie bo stwierdziłem że taniej wyjdzie niż samemu robić. Mam gwarancję i spokojną głowe?

Niech zamówią kolejne bo nie chce mi się wierzyć że wszystkie są krzywe. Co to w ogóle jest za firma?