gasnący płomień piecyka

[kamilkawka]

Witam ma problem z piecem a mianowicie taki ze gasnie mi plomien od mocniejszego podmuchu wiatru butla ma okolo polowe swojej zawartosci mam pozamykane okna drzwi i nic dalej jak tylko buchnie wiatr to plomien gasnie mam piecykgazowy traumatic ten taki z biala obudową iskrownik reczny prosze o pomoc bo chce teraz przez wekend pojechac w kilka miejsc a spanie w zimnym to tak raczej niebardzo a i wstawac co chwila wlaczac piec tez niebardzo pozdrawiam

[Jule]

Jezeli gasnie od podmuchu wiatru to dlatego ze wiatr wtlacza spowrotem powietrze przez komin, trzeba zmienic koncowke i bedzie git.

[kamilkawka]

No ok ale na jaka ?? i rozumiem ze chodzi i koncowke komina teraz mam taka z daszkiem

[Jule]

Tu chodzi o dlugosc komina a nie o daszek, daszek jest od tego zeby nie napadalo za duzo... jak komin jest krotki to tak sie moze dziac, dlatego sa nastawki przedluzajace.

[kamilkawka]

A ja dostrzeglem w miejscu gdzie jest palnik przez ta szparke w obudownie pieca ze pod palnikiem jest taka mala szczelinka nie wiem co ona ma robic ??wytwarzac "cug"? w kazdym razie widac przez nia ziemie moze zaduzy podmuch wiatru przez ta szczeline gasi plomien ?? dodam ze na slasku dzis wieje mocno wczesniej nic takiego sie nie dzialo cala noc grzejnik potrafil przechodzic na pozycji 2-3 pozdrawiam i pomozcie prosze

[Jule]

Powietrze musi dochodzic, bo bez powietrza przeca nie bedzie sie palilo.

 

ps a jak to dopiero teraz Ci sie dzieje jak jest taka zawierucha, to spoko.. myslalam ze dzieje sie przy obojetnie jakim wietrze, a przy takim jak jest dzisiaj to ma prawo.

[kamilkawka]

no wlasnie jak jest normalnie to jest luzik no bede mial to na oku pozdrawiam

[Tomii]

Hej kamil zapraszam do przeczytania tematu: http://www.forum.karawaning.pl/viewtopic.php?t=1143

 

Rok temu miałem to samo . Co ciekawe pomogło przestawienie przyczepy w inne miejsce . Na 90% miało to związek z złym ciągiem. Przyczepa zasłonięta od wiatru od dołu, odsłonięta u góry. W momencie jak pojechałem z przyczepą na kemping i stała niczym nie osłonięta piecyk palił się bez problemów

[Tomii]

Tak się właśnie zastanowiłem jeszcze .

 

Zobaczcie przecież wszystkie urządzenia w domu z palnikami inżektorowymi mają przerywacz ciągu. Truma go nie ma - pewnie dlatego że mała przestrzeń i obawa że przy wiatrach wszystkie spaliny mogły by się cofać do dość małego pomieszczenia

[kamilkawka]

witaj wiesz co ci powiem ja wlasnie tak mam przyczepa stoji umnie w firmie na placu i jest obok plotu betonowego czyli dol zasloniety gora odslonieta moze moze

[Tomii]

Kamil spróbuj ją przestawić na otwartą przestrzeń i wtedy sprawdź . Gwarancji nie daję ale powinno pomóc

[EwaMarek]

nie wiem czy to ma sens

 

ja czesto podróżuje kamperem z zapalonym piecykiem i czasami gaśnie ale to przez silne podmuchy wiatru.

 

może trzeba przeczyscić wszystko wewnątrz bo jest za mało powietrza lub za mało gazu dopływa.

[mareko]

A nie boisz sie ze sie zatrujesz gazem jak Ci plomyk zgasnie w nocy podczas snu.

[Yabulon]

A nie boisz sie ze sie zatrujesz gazem jak Ci plomyk zgasnie w nocy podczas snu

Raczej nie ma takiej możliwości, bo zabezpieczenie odetnie wypływ gazu.

[kamilkawka]

siemanko wesolego po swietach zycze no i sprawa mianowcie miala sie tak ze na ostanim wyjezdzie w dusznikach zdroj plomien w piecyku nie gasl ( maly wiatr ,a i byla tez otwarta przestrzen ) ale co sie okazo w ostatni dzien skonczyl sie nam gaz wiec mysle ze to byl tez powod gasnacego plomienia dzieki za pomoc i rady pozdrawiam