Przebudowa przyczepki towarowej na kemping

[ipy]

Witajcie.

 

Jak wygląda od strony przepisów kwestia samodzielnej przebudowy przyczepki lekkiej kupionej od producenta jako towarowa?

 

Taka sytuacja: kupuję nową przyczepkę z DMC rzędu 400kg. Buduję na niej mikrokamping typu teardrop. Całość waży góra 300kg.

 

Czy mogę poruszać się z tego typu przyczepką mimo że wyprodukowana była jako towarowa?

 

Pozdrawiam.

[Andrzejo19]

Budka może być ładunkiem ważne aby nie przekroczyc dmc .

[Cezarr]

O taką przyczepkę Ci chodzi?

 

[griswold]

Dokladnie,budka stanowi ladunek i obojetnie,co to bedzie-to jest ladunek!

[chris_66]

 

 

Czy mogę poruszać się z tego typu przyczepką mimo że wyprodukowana była jako towarowa?

 

Pozdrawiam.

 

możesz , kogo obchodzi jaki towar zapakowałeś na przyczepkę

[ipy]

OK, dziękuję. Myślałem, że kemping musi mieć jakieś specjalne świadectwo homologacji, certyfikat, itp. Dokładnie chodzi mi o tego typu przyczepkę jak z obrazka. W mojej postaram się wykombinować malutką łazieneczkę. Względy praktyczne zdecydowały, że jednak nie kupię gotowej kempingówki, tylko sam sobie zbuduję na bazie zwykłej przyczepki.

[Socale]

Masa zabudowy aby nie przekraczała jej nośności, wiadomo blisko DMC będzie , ale...

Jeśli jest to budka towarowa, to czy przy rutynowej kontroli gorliwy nie podda wątpliwości rodzaju pojazdu określonego w DR z rzeczywistym? Zabierze DR, pośle do diagnosty bo to procedura do wyjaśnienia, diagnosta stwierdzi co widzi i powstanie konflikt SAM/Towarówka/Kemping.

.

Ale gratuluję pomysłu i determinacji, oby nie wyszło z tego coś pogardzonego* jak ostatni przykład samoróbki omawianej tu u nas na forum.

* Ja nie gardziłem, raczej podziwiałem i gratulowałem, właśnie tak jak Tobie teraz tu.

.

Edit:

Aha, jedno jest pewne, będzie to jedyny egzemplarz na świecie a takie tworzenie rodzynków uwielbiam, doceniam, sam robię, pasja*.

Co prawda w innej materii ale w życiu zbudowałem kilka/naście/dziesiąt wzmacniaczy estradowych, urządzeń, konstrukcji, maszyn...

Każdy twór był inny, niepowtarzalny, dlatego Twój pomysł do mnie mocno przemawia.

.

* Właśnie! Koledzy pytanie, co z naszym Kolegą "Pasjonat'em" ??? Nie widać go na forum a ciekawy to człek jest!

Ktoś wie coś?

Edytowane 8 Marca 2015 przez WojtEwa (wyświetl historię edycji)

[szary11]

Wg mnie jeśli zostawi się furtkę techniczną, w postaci łatwego demontowania zabudowy, problemu nie będzie. 

[ipy]

Widzę, że nie jest aż tak łatwo jak mi się wydawało.

 

Nie będzie możliwości łatwego demontażu budki. Planuję zdjąć burty i na brzegach oryginalnej podłogi montować na stałe szkielet budki. Łezkowaty kształt, drzwiczki z boku, okienka i okna dachowe jednoznacznie będą mówiły, że to kemping. Z uwagi na pomieszczenie "łazienkowe" w przedniej, najwyższej części przyczepki, wysokość wnętrza wyniesie około 130cm, więc od ziemi około 180cm. Przy długości budki rzędu 2,6m i szerokości 1,3m na towarówkę za bardzo to nie będzie wyglądać...

 

Czy jest ryzyko, że w drodze budka zostanie zatrzymana do ekspertyzy?

 

Jak wygląda procedura rejestrowania przyczepy jako SAM? Czy potrzebuję dokumentacji technicznej? Czy przejdzie projekt zbudowania przyczepy kempingowej na bazie fabrycznej towarowej? Czy istnieje możliwość obniżenia DMC na etapie badania technicznego przed rejestracją jako SAM?

 

Proszę o odpowiedzi osób, które mają doświadczenie w tej kwestii, ponieważ chcę polegać na pewnych poradach, a nie dywagacjach. Pozdrawiam.

[inhalt]

Rejestracja SAM'a to teraz kłopot i przede wszystkim koszt. Ale spokojnie podejdź do sprawy. Zaraz coś wymyślimy.

 

Ja uważam, że na przyczepę towarową możesz załadować ładunek jaki chcesz - też tear drop. Podczas ew. kontroli obstajesz przy tym, że wieziesz ładunek i koniec. Ale ładunek musi się dać wyładować i bez problemu tak to wykonasz.

 

A żeby nie iść w dywagacje tylko w praktykę to powiem, że miałem do niedawna (jeszcze trzy tygodnie temu ją miałem) przyczepę towarową. Na niej dorobiłem rozbudowany stelaż z łożem pod katamaran. Wystawało to poza obrys przyczepy, ale w granicach dopuszczalnych przez prawo. Dodałem stosowne oświetlenie wymagane przez przepisy.

W efekcie zamiast jechać z przyczepą typu "podłodziowa" w dowodzie rej. to jechałem towarową z ładunkiem. U mnie na ładunek składał się szeroki i ogólnie wielki stelaż i na nim łódka. Ten stelaż był mocowany za pomocą 4 śrub i gdybym chciał i potrzebował to w 15 minut jest zdjęty z przyczepy. Zatem był to ładunek.

Nigdy nie miałem problemu z kontrolą drogową takiego zestawu. Uważam, że jechałem zgodnie z prawem! Ładunek był zamocowany w sposób bezpieczny, a nikomu nic do tego jakie ładunki ja lubię sobie wozić.

 

Sądzę, że spokojnie możesz z przyczepy zdemontować burty (ja też ich nie miałem) i zostawić samą platformę czyli ramę (ja tak właśnie miałem zrobione). Następnie do tej ramy na 4 czy 6 śrub przykręcisz ładunek w postaci kapsuły. Ta kapsuła tear drop musi być wówczas samonośna, czyli teoretycznie musi się dać zdjąć z ramy i postawić na trawniku. Ale to nie jest żaden problem techniczny. I tak jak ja bym miał budować tę przyczepę to bym wolał mieć kapsułę samonośną w jednym kawałku i móc ją postawić na dowolną przyczepkę.

 

Powodzenia i wrzuć na forum relację z budowy, bo to są jedna z najlepszych tematów tutaj.

[ipy]

Ciągle czekam na odpowiedź diagnostów na pomysł planowanej przeze mnie przebudowy przyczepki.

 

Jakiego rodzaju wpisy mogą się pojawić w polu określającym typ przyczepy? Czy istnieje coś takiego jak przyczepa turystyczna i czy dałoby się podciągnąć teardropa pod tą kategorię?

[chris_66]

Ciągle czekam na odpowiedź diagnostów na pomysł planowanej przeze mnie przebudowy przyczepki.

 

Jakiego rodzaju wpisy mogą się pojawić w polu określającym typ przyczepy? Czy istnieje coś takiego jak przyczepa turystyczna i czy dałoby się podciągnąć teardropa pod tą kategorię?

 

niedawno przerabiałem temat podobny - najpierw chciałem kupić ramę od kampingowej i przełożyć budkę z niewiadówki i mieć zapas nośmości na duży kufer i rowery , potem ewoluowało to własnie w kierunku bagażówki i wsadzenia na platformę budy - byłem u kumatych diagnostów i pytałem sie co i jak 

 

wyszło na to, że przyczepa bagażowa/towarowa jest przyczepą towarową - nie ma okerślonego nigdzie czy to jest platforma, , czy z burtami , czy z plandeką czy może skrzynia czy izoterma - ma MW, ma DMC i koniec - diagności stwierdzili, że mogę sobie tam nakłaść dowolnych rzeczy w ramach DMC i nikt nie może sie przyczepić bo nie ma podstaw do tego , nie musi byc nic łatwo demontowalne ani nic w ten deseń

[adamkwiatek]

Konsultowałem wstępnie podobny problem, polegający na „przewożeniu” na homologowanej lawecie „cieciówki”.

W rzeczywistości całość to przyczepa campingowa, a formalnie laweta z ładunkiem.

Ominąłbym tym sposobem problem rejestracji/homologacji przyczepy campingowej.

Pomyślałem sobie jednak, że na cholerę miałbym się tłumaczyć przy ewentualnych kontrolach drogowych, zwłaszcza jakiemuś Helmutowi, czy Havrankowi i merdać ogonem w strachu, że się jednak nie ugną pod moimi argumentami w języku migowym.

Mogliby mnie poprosić, bym, więc zdjął budę z lawety, skoro to tylko ładunek, ewentualnie wspomóc mnie stosownym dźwigiem?

Ciekawe, czy nie byłoby problemów przy wjeżdżaniu na campingi takim dziwolągiem, parkowaniu i wielu innych sytuacjach trudnych do przewidzenia ?

Skoro wiozę „ładunek”, to pewnie musiałbym go jakoś oclić podczas przejazdu przez kolejne granice, co grozi kolejnymi dyskusjami z urzędnikami.

Strona techniczna też rodzi kolejne problemy, bo chociażby taka laweta, ma zwykle zbyt dużą masę i ładowność, w stosunku do przewożonej na niej budy.

Problemem byłoby mocowanie zbiorników wody i kanalizacji , oraz rowerów, by skutecznie udawać tylko lawetę.

Tak, więc stwierdziłem, że oszczędności na przejściu procedury rejestracji, jako prawdziwa przyczepa campingowa, czy specjalna, rzędu 3000 zł, nie mają sensu

, bo mogą się odbić kosztowniejszą czkawką i niepotrzebnym stresem.

Podobno znaczenie ma tylko podwozie, zaczep, hamulec, oś, światła natomiast nie wyposażenie samej przyczepy.

Będę więc raczej budował od podstaw przyczepę campingową, na skrojonym do tego tylko celu podwoziu, wszystko w konsultacji z urzędem dopuszczającym całość do ruchu.

[ipy]

Skąd weźmiesz podwozie, w jaki sposób i z kim zamierzasz konsultować przebieg prac nad przyczepą?

[Socale]

...

Będę więc raczej budował od podstaw przyczepę campingową

...

Nowe UFO!!! ???

Pewno będzie nawet pływało, no no...

 

Już kibicuję.