Skocz do zawartości

Krótka historia o tym, jak admin zaraził się karawaningiem


Piotrek

Rekomendowane odpowiedzi

Odnalazłem przypadkiem zestaw fotek, który uważałem za zaginiony :niewiem: Sierpień 2003. Mój pierwszy wyjazd z przyczepą (wujka). No i tak mnie chwyciło że trzyma do dzisiaj :]

 

Miała być krótka historia to kończe:]

 


Ten pod daszkiem po lewej to ja :] Lat 14.

1_YWIEC0803.JPG

 

A ten tu to nie ja, jeno mój kuzyn :?

CAMPING.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Adminkau masz szczęscie ze teraz sa dostepne takie wspaniałe warunki i mogłeś w "cywilizowany sposób " się " zarazić".Kiedy ja zaczynałem ( oj dawno to było) dostępne były siermiężne namiociki .O przyczepkach, kamperkach polach kempingowych z "wygodami "mozna było tylko pomarzyć.Ale jak widać po mnie ,też się zaraziłem i trwa to do dzisiaj. Myślę ,że kiedyś też będziesz z łezką w oku wspominał ten pierwszy pobyt, siedządz w jakimś super nowoczesnym wszystko mającym kamperku. :niewiem:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.