Volvo XC70 II d5 - Wasze opinie

[tokyo]

od długiego czasu poszukuję auta jak w temacie, XC70 silnik d5, rok produkcji do 2007.

 

czy ktoś z Was posiada owe cudo, i chce sie podzielić opinią?

 

jak sie spisuje to auto jako holownik? teoretycznie mocy i momentu powinno starczyć, ale czekam na Wasze opinie.

Edytowane 20 Lutego 2015 przez tokyo (wyświetl historię edycji)

[Street_Safari]

spokojnie wystarczy, z Twoją przyczepą to wystarcza V70 clasicc, Tdi, 140KM  

 

jako fan volvo poddaję tylko pod zastanowienie czy koniecznie 4x4, (awaryjność przekładni kątowej i haldex starsze generacje to pomylka - bardzo wyraznie czuc moment dolaczania), 

 

a jeśli już to czy koniecznie XC a nie zwykłe V70 awd (różnica kilka tysięcy zł)

[Heniekag]

Zwróć uwagę, czy samochód ma oryginalnie montowany hak bo wtedy ma również chłodniczkę oleju skrzyni biegów (jeśli myślisz oczywiście o automacie).

To tyle moich uwag jako do holownika.

Jestem w posiadaniu takiego pojazdu z 2003 roku. Zrobiłem nim kilkanaście tysięcy kilometrów z przyczepą kempingową i jeździło się bardzo miło, jednak w którymś momencie skrzynia zaczęła "sypać" alarmami na podjazdach i w serwisie powiedzieli, że tylko montaż dodatkowej chodniczki (zestaw 1700 zł + montaż) albo zaprzestanie ciągnięcia przyczep przedłuży żywot skrzyni. Stwierdziłem, że do takiego staruszka nie warto.

Ten problem zainicjował decyzję o sprzedaży przyczepki i zakupie kampera, dlatego od dziesięciu miesięcy nasz Volviaczek nie miał zapiętej żadnej przyczepki i jak na razie alarmów też nie ma.

 

Ogólnie moim zdaniem jest dość awaryjny i drogi w naprawach. Za każdym razem wizyta w serwisie sporo kosztuje i mimo, że stosunkowo częste to i tak te wizyty (mimo, że zwykle przed samym wyjazdem) nie ustrzegły nas przed awariami w czasie wojaży wakacyjnych - a to łożysko w kółku (jeden rok), a to łożysko podtrzymania półośki (następny) - naprawa na południu Europy to był spory kłopot.

Na tym kempingu spędziliśmy 5 dni czekając na łożysko.

Tutaj zastanawialiśmy się kiedy coś pier-nie  - radio nie zagłuszało już wycia, a miejscowy serwis stwierdził, że nie wie co wyje i że muszą szukać - znaczy mam przyjechać za pięć dni a oni będą szukać - znaczy oczywiście nie wiedzą ile im to zajmie (ale dojechał do domu )

 

Nie ma to jak miłe wspomnienia z wakacji

 

No ale mój ma teraz ponad 300 tyś, a rocznie robi około 25, 30 tyś.

W serwisie też potwierdzają to co napisał przedmówca, że lepiej bez AWD - mniej rzeczy do zepsucia.

Albo ja nie mam szczęścia albo te pojazdy tak mają - moja obserwacja jest taka, że rzadko jeżdżę zupełnie sprawnym ale nigdy nie stanął nigdzie tak na amen, że trzeba by było lawetę wzywać.

Teraz na przykład żona marznie - padł wentylator nagrzewnicy - znaczy nie padł ale włącza się wtedy, gdy mu się zachce, a druga sprawa, to właśnie coś wyje z tyłu przy pewnych prędkościach i nie wiem jeszcze co.

 

Ale co mu trzeba przyznać, to to że ładny tak na zewnątrz, jak i w środku to jest - stąd ciężko się z niego przesiąść do innego, ciężko podjąć decyzję o zmianie. No i rdzy to nie uświadczysz.

[schabo78]

Napęd na 4 kółka to fajna rzecz tyle że rzadko się z tego korzysta a bądz co bądz podnosi koszty utrzymania autka.

Ja kilka lat jeździlem ze stalym napędem,fajna sprawa szczególnie w zimie i powiedziałem sobie że następne auto tez będzie z napędami ale ostatecznie trafilem auto z napędem na jedną ośkę i jakos daje rade

[coolzizi]

Jako użytkownik Volvo - potwierdzam Volvo psuje się pod domem  . Jeżeli napęd na cztery nogi to do 2000 roku. Najlepszy w 850,

[comsio]

Posiadam S 60 jest  

[Street_Safari]

oczywiście haldex w XC70 II to nie jest stały napęd  

co więcej - godzina zabawy w śniegu i haldexa można zarżnąć na amen

 

w 850 AWD i V70 AWD clasicc (I) była zwykła viskoza bez elektroniki, rozdzielała moment dużo bardziej skutecznie

tymniemniej przekładnia kątowa to nie jest mocna strona tej skrzyni

 

 

szczerze - kupiłbym zwykłe V70 (II) D5 a za różnicę drugie auto 4x4 lub 2 x na wakacje

[ketrab]

Ja mam "zwykłe" V70 2.4 benzyna 2004 rok i z przyczepka 1200kg DMC daje rade spokojnie, a po dobrej drodze to zapominasz ze coś ciągasz. I choć rozumiem Cię w 105% bo V70 XC od dawna jest moim ideałem piękna Szwedzkiej motoryzacji to zdrowy rozsądek oraz doświadczenia z użytkowania posiadanego egzemplarza utwierdziły mnie że dokonałem dobrego zakupu i na Xc będę się tylko oglądał w drodze Moim zdaniem nie warto.

[tokyo]

a jeśli już to czy koniecznie XC a nie zwykłe V70 awd (różnica kilka tysięcy zł)

 

XC bardzo mi się podoba, i stąd parcie na taki właśnie model.

 

Zwróć uwagę, czy samochód ma oryginalnie montowany hak bo wtedy ma również chłodniczkę oleju skrzyni biegów (jeśli myślisz oczywiście o automacie).

 

 

tak automat. dzięki za cenną uwagę o chłodnicy, nie byłem tego świadom.

 

 

Napęd na 4 kółka to fajna rzecz tyle że rzadko się z tego korzysta a bądz co bądz podnosi koszty utrzymania autka.

 

niby rzadko, a jednak. Z budą i przednim napędem, mialem już parę razy problem w gorszym terenie. i wtedy sprawdzał się mój stary merc z tylnim napędęm

 

dziękuję wszystkim za opinie, gdybyście słyszeli o jakimś fajnym XC na sprzedaż, dajcie znać. Ja już wiem jak ciężko znaleźć jest taki samochód..

Edytowane 23 Lutego 2015 przez tokyo (wyświetl historię edycji)

[MichałZ]

Witam,

Podepnę się pod temat, bo szukam dla siebie przestronnego kombi z napędem na 4 koła i jak na razie faworytem jest ten model Volvo. Wydaje mi się, że w odmianie D5 nie brakuje mu mocy, by pociągnąć przyczepę. Dotychczas nie miał z tym problemu mój dotychczasowy wóz z dieslem o znaczniej mniejszej ilości koni mechanicznych. Nowy XC70 to jednak biały kruk na rynku aut używanych, zwłaszcza w wersji po FL, stąd zapoznałem się z oficjalnym cennikiem ze strony: http://www.volvocars.com/pl/modele/nowe-modele/xc70 Jak myślicie, ile % rabatu jestem w stanie wynegocjować przy założeniu, że brałbym ten samochód za gotówkę?

Pozdrawiam

[jankes]

Wydaje mi się, lepszy rabat uzyskasz kupując właśnie na kredyt. Dilerzy samochodów chętniej sprzedają auta w kredycie niż za gotówkę. Mają z kredytów pewne prowizje.

[Cathay]

Biorąc pod uwagę że czas 70-ki dobiega końca, to jest szansa wyciągnąć bardzo duży rabat. Z drugiej strony w Polsce tych aut w salonach zapewne nie ma albo jest bardzo mało, więc nie ma z czego opuszczać. 

 

Ładny używany stoi w Poznaniu. Myślę że z gotówą w ręce z 15000 by puścili a wówczas to będzie doskonała cena.

http://uzywane.karlik.poznan.pl//web/search?sort=&limit=&tab_id=1&car_brand%5B%5D=Volvo&car_model=XC+70&car_price%5B%5D=&car_price%5B%5D=&car_year%5B%5D=&car_year%5B%5D=&search_offers=&search_button=

[Helmut]

 

Albo ja nie mam szczęścia albo te pojazdy tak mają 

Nie skłamałeś -one już tak mają.

Uważam , za jedną z najlepszych marek do naprawy   ( można zarobić )

Czasy "genialnego Demona" minęły bezpowrotnie.

[jacek00]

Największe rabaty są chyba w leasingu

[terenowiec]

Czy wiecie coś o tym, czy układ napędowy i 4x4 jest taki sam w XC 90 jak w XC70? Czy są to różne rozwiązania? Jeżeli tak, top czy to zastosowane w XC90 jest trwalsze i mniej zawodne?