"Luźne gatki" zlotowe

[Rysiaczek]

Potwierdzam że Arek potrzebuje ,,rozpędu,, przed zlotem. W Sławie potrzebowaliśmy trzech dni przed spotkaniem  aby dojśc do normy. Jeszcze kostkę układali na kampingu a my już się ,,normowaliśmy,,. W Nieborowie aby dojść do formy zlotowej zapuściliśmy się w lasy / za roślinkami zwanymi grzybami / .Długo by nas szukać gdyby nie nawigacja . Proponuję Arku abyś przyjechał normalnie i wszedł w tryb zlotowy bez przygotowania . Ja też tak zrobię ,gdyż puszczenie nas obu samopas na kilka dni przed zlotem może doprowadzić do jakiegos kataklizmu na skalę regionu .        

[finger]

Rysiaczku , świat jest teraz tak beznadziejnie rozpędzony , że luzować to bym się musiał co najmniej miesiąc. Dlatego pogodzony z faktem , że zlot będzie króciutki suchary namoczę już w domu tak by na wjazd Gal'a były gotowe .

Tak , więc GAL'u !!! Spokojnie wrzucaj zęby w szklankę !

Początek spotkania tetryków o godz. 18.00 . Koniec libacji 18.05 .

Później impreza z muzą z wozu i koniecznie przebranie w odpowiedni strój .

Impreza pod hasłem - "Po co mi musk , pszeciesz mam ... dres".

Edytowane 27 Lutego 2015 przez finger (wyświetl historię edycji)

[100pa]

 W Nieborowie aby dojść do formy zlotowej zapuściliśmy się w lasy / za roślinkami zwanymi grzybami / .Długo by nas szukać gdyby nie nawigacja .

 

 

Potwierdzam , widziałem i ratowałem

Edytowane 27 Lutego 2015 przez 100pa (wyświetl historię edycji)

[finger]

Rysiaczek szukając grzybów w puszczy władował się w maliny . Po pół godziny wylazł z tych malin ze strasznie pociętymi nóżętami . Jego strój zobowiązywał - klapki i krótkie gacie (bermudy).

Mój kompan od grzybów i jak się okazało survival'owiec , upuścił tyle juchy , że do dziś w tym miejscu kleszcze rosną wielkości dorodnego kocura .

Nie ma się co dziwić , wszak to krew specjalnie wtedy hodowana różnymi napitkami . Nie pamiętam tylko czy z tego wypadu piliśmy ... malinówkę . ... Bo grzybowej na bank nie jedliśmy .

Edytowane 28 Lutego 2015 przez finger (wyświetl historię edycji)

[Rysiaczek]

Arku. ,,Zrytych beretów ,, i na tym zlocie nie zabraknie patrząc na listę chętnych. Wracając do Nieborowa , najciekawsze jest to że my się cały dzień za muchomorkami uganialiśmy a Misiek Grzybiarz za naszymi budkami naciosał pełny kosz borowików .

Edytowane 1 Marca 2015 przez Rysiaczek (wyświetl historię edycji)

[Cathay]

Kitku, Darek będzie robił "gazówki"?

[kit]

Narazie mało chętnych

[100pa]

Tomku może trzeba założyć temacik - przegląd gazowy .

[ed]

Tomku może trzeba założyć temacik - przegląd gazowy .

Też tak myślę.

[kit]

Wedle życzenia    temacik stworze

 

Prosze bardzo http://forum.karawaning.pl/topic/18823-przegl%C4%85d-gazowy/

Edytowane 2 Marca 2015 przez kit (wyświetl historię edycji)

[Rysiaczek]

Wiosna za oknem i do zlotu zaledwie 52 dni . Czas chyba przyczepkę rozebrać z zimowego ubranka .

[Th0rn]

Ja bym przeglad zrobil ale mam do wymiany caly zawór i koncowki z wężykami bo nie robi się juz na cybanty i przegladu i tak nie przejdę, co Darek powiedzial mi juz w Powidzu, dlatego też przegląd odpuszczam

[Rysiaczek]

Michałku ,w mojej instalacji kolega wymienił reduktor  i wąż na ,,zaciskany,,. Razem z przeglądem zapłaciłem ok. 270 zeta.  Fingerku , latek przybywa , piszę się na to spotkanie tetryków. Muszę zabrać siemie lniane i jakieś inne wynalazki które dadzą sie rozmoczyć w mleku przed spożyciem. Dresów póki co nie posiadam gdyż ze 140 kg zeszłem do 95 / i schodzę dalej / i to co pozostało z moich byłych wdzianek nadaje się tylko na KingKonga. Jeżeli chodzi o strój to siwych włosów mi nie brakuje . Może na spotkanie ,,dziadygów ,, zaprosimy także innych . Kto się pisze? Wiek dowolny .............  

Edytowane 8 Marca 2015 przez Rysiaczek (wyświetl historię edycji)

[puchatek]

Dopisuję się do spotkania dziadygów. Popieram problem wykorzystania mleka., mam przepis, Mleko też z sobą wożę. Rysiaczku weź z sobą tylko spirytus.

[Th0rn]

Rysiu a mi wtedy w Przybrodzinie kolega od gazu powiedzial ze on to nie ma takich przejsciowek i nie jest w stanie mi tego zrobic..no i dupa blada