Skocz do zawartości

no stało sie ... sprzedaje swój skarb :(


cicik

Rekomendowane odpowiedzi

Koledzy, uszanujcie decyzję cicika.

On, ja i Wy, wszyscy wiemy jak jest. 

Stojąca budka to jeden obowiązek więcej, a przypomnę, że cicik zamierza w odpowiednim czasie kupić budkę większą bardziej dopasowaną - doświadczenie już ma więc wie czego chce. 

Dlaczego do tego czasu miałby trzymać 2 sezony budkę w której przewiduje że będzie potem mu ciasno.

Zamrożone pieniążki które mogą się przydać na tymczasowy obrót "frankiem" i jeszcze zarobić na kolejną.

Każdy ma swoje spojrzenie na organizację w budce, dobrze radzicie bez wątpienia ale nie nalegajcie bo to kłopotliwe jest.

 My nie negujemy decyzji kolegi żeby wymienić budkę na większa ale zachęcamy go do wyruszenia w trasę z małym bobasem, a biorąc pod uwagę, że oczywiście pierwszy sezon może być wyłączony z wyjazdów (okres porodu) to w następnym sezonie zanim kupi kolega większa budkę może śmiało ruszyć w trasę bo mały będzie miał ponad pół roku. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 44
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

dokładnie tak jak pisze czarkowa. Nie negujemy decyzji cicika, a przeciwnie, jeśli jest taka wola to jak najbardziej. Ja osobiście próbuje tylko pokazać na swoim przykładzie, że jak się zrobi rok czy dwa przerwy to już się często nie wraca. Tak było u mnie z off-roadem. Od ponad 10 lat zajmowałem się bardzo mocno tą dyscypliną. Jeździłem na zloty, rajdy. Założyłem stronę internetową, założyłem pierwszy w woj. podlaskim klub off-roadowy. Potem sprzedałem autko, bo dziecko małe więc trzeba coś wygodnego i do czasu znalezienia czegoś pośmigam xsara picasso kupioną za bardzo małe pieniądze... i tak zostało. Dokupiłem przyczepę. Nie narzekam, nawet się z tego teraz ciesze bo mam nowa pasję, nowych świetnych towarzyszy i do tego mogę to dzielić z rodziną. Jednak osobówka miała być max na rok potem znowu 4x4... suva nie chcę bo wiem że będe wymagał od niego tego co robiłem ternówką... a suv tego nie wytrzyma.

Jeepa miałem naprawdę fajnego i zadbanego. sprzedałem go za niewiarygodne (duże) pieniądze. Ale kupić coś innego okazało się niezwykle trudno. Dlatego też jak najbardziej sprzedawaj przyczepę jeśli za mała... ale ja z doświadczenia wiem, że trzeba już mieć coś innego jeśli się chce nadal bawić w jakąś dyscyplinę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:) ... z mojego małego - ale jednak - doświadczenia wiem jak ciężko kupić coś na rynku wtórnym ... 

z drugiej strony ten szlak juz raz przeszedłem wiec pewnie bedzie łatwiej.

wiem też ze dla mnie/nas moja przyczepa BEDZIE stanowczo za mała ... jesli jeszcze 2+ małe 1 było ok,

to 2+2 (w tym małe które trzeba doposażyć w wózki, wanienki, tone pieluch ...) jest nie do przejścia.

tym bardziej ze na szczescie zyjemy w czasach gdy można troceh powybierać i powybrzydzać. 

(nie to co pokolenie PRL które jesli mialo wiele szczescia to jezdziło n126 ...)

 

każdy z Waszych wpisów traktuje jak szczere koleżeńskie wsparcie :) i za to dziekuje.

ze swojej strony moge obiecać ze na sezon 2016 będą foty jakiejs nowej cepy - conajmniej 5,5m z piętrowym łóżkiem :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

.... - conajmniej 5,5m z piętrowym łóżkiem :D

 

prawidlowy tok myslenia ;-) !!!

 

Nas jest teraz troje (2x36 + 5lat) a mamy teraz bude 6m na, 6 osob z pietrowym lozkiem i to jest wlasnie TO...

 

Na łóżku pietrowym Synek sie bawi, na dolnym spi, my obok a caly przod budy z podkowa jest do spedzania dnia i na przyjmowanie gosci ...

 

A bywalo ze jechalismy na wypad w 6 osob ze znajomymi i wszyscy sie pomiescil w cepce i wyspali...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

żona poczytała Wasze wpisy i .. mięknie nam rura ze sprzedażą :)

 

Nie spróbujecie to sie nie przekonacie - dobra przyczepę szybko sprzedasz, ale dobrej szybko nie kupisz....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cicik :) Zgodzę się z Tobą iż większa przyczepa to większy komfort. Najważniejsze jednak uważam jest jednak pokonanie pewnych barier które często sami sobie stawiamy. Waszą decyzję z perspektywicznego punktu widzenia uważam za słuszną... ale, jak zawsze jest jakieś ale :) W powyższych postach niejednokrotnie koleżanki i koledzy udowadniali swe wyjazdowe sukcesy z "najmniejszymi pociechami". Do momentu kiedy dziecko jest jeszcze na maminym 24h/dobę i dużo śpi jest bardzo dobrym kompanem w podróży. Do tego jak mawiają czym skorupka za młodu nasiąknie tym na starość trąci a powiem że patrząc po moich pociechach to trąci szybko :) Większa przyczepa na pewno się wam przyda, pytanie czy faktycznie już... Swoje przeszedłeś/przeszliście przy jej zakupie, doprowadzeniu do stanu w jakim się obecnie znajduje i jesteście jej pewni. To na serio daje duży komfort. Zwłaszcza również możesz przypuszczać że ze względu na deklarowany stan także ze sprzedażą problemów większych mieć nie powinniście. Ja na waszym miejscu zastanowiłbym się jednak czy korzystając z powyższego nie poczekać jeszcze trochę ze sprzedażą a przy okazji, owszem troszkę się borykając z pewnymi niedogodnościami, karawaningować na spokojnie i bardzo spokojnie szukając dobrej większej... Wszak na forum niejednokrotnie wałkowane jest na każdą możliwą stronę że wiek nie jest istotny przy kupnie a jej stan... Przetrzymanie Waszej obecnej daje Wam swobodę i pewność spokojnego wyjazdu gdziekolwiek, nawet choćby tylko na próbę...a koszt ubezpieczenia wielki nie jest.

My naszą przygodę z poważnymi wyjazdami z dziećmi uskutecznialiśmy jeszcze pod namioty. Najpierw z pierwszą córką, gdy miała 2,5 miesiąca na 2gi koniec kraju nad nasze morze, niestety pogoda nie dopisała i ostatecznie wylądowaliśmy w kwaterach z braku ogrzewania w namiocie. 15miesiąc życia Ewki - pojechaliśmy do CRO, malutkie iglo niby 3 osobowe w praktyce 2+2plecaki :) I tak przez 2tygodnie.

post-15964-0-44979700-1422656677_thumb.jpg

Jak pojawił się braciszek i nastał wyczekiwany czas wakacji to również padło na CRO. Marek miał wtedy 2 miesiące z maleńkim haczykiem.

post-15964-0-77908500-1422657008_thumb.jpg

Namiot nam tylko znacznie urusł :) Bo wiedzieliśmy już wtedy że nawet z tak małymi dziećmi taki styl wakacji to jest dla nas właśnie to. Nawet długą podróż znosiły lepiej jak rodzice :)

post-15964-0-48988300-1422657185_thumb.jpg

Młody śpi w wózku, Ewcia rysuje Kemping, żona pełen relaks, ja również zadowolony. No i właśnie podczas takiego błogostanu, 3 tygodnie po kupnie owego dużego namiotu stwierdziliśmy że jest nam tak dobrze, że idziemy na całość i kupujemy przyczepę. :)

Nawet podczas wyjątkowo wątpliwej pogody i zdecydowanie niższych temperaturach niż można by oczekiwać w sierpniu młody był zachwycony każdego ranka :)

post-15964-0-94114500-1422657523_thumb.jpg

W tym roku w zasadzie tylko budżet nas powstrzymał przed dalszymi wyjazdami ale jak tylko była możliwość to śmigaliśmy po bliższej nam części kraju. Niektórzy nas nawet poznali na kilku spotkaniach forumowych :) Dzieci zachwycone jeszcze bardziej.

post-15964-0-83954100-1422657813_thumb.jpg post-15964-0-96388200-1422657959_thumb.jpg

a zanim kupisz większą przyczepę możesz zawsze zakupić boxa na dach do auta ;)

Pozdrawiam i powodzenia życzę.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... przy tych wszystkich argumentach trudno sie zachować inaczej jak tylko zmienić decyzję o sprzedaży :)

pewnie wyjde na idiote :/ 

ale pewnie cześć z was mnie zrozumie bo wie jak to jest ... dowiadujesz sie ze rodzina sie powiększa to z mety chcesz większe mieszkanie, auto no i cepe ... dom mam duży, auta w sumie też ... trafiło sie biednej cepie. :)

I love you all :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 suva nie chcę bo wiem że będe wymagał od niego tego co robiłem ternówką... a suv tego nie wytrzyma.

 

 

Przecież są wyjścia pośrednie, np Grand Vitara. Całkiem dzielna w terenie a i na trasie tez się nieźle sprawuje....   :hmm:  Mozesz połączyć obie pasje, oczywiście na zasadzie rozsądnego kompromisu :)

 

A nasz Pinin całkiem dobrze daje sobie rade z budą, a w terenie, też nie rzadko jest sprawdzany :) I to zdarza się, że w takim, że łańcuchy są niezbędne  :look:

 

... przy tych wszystkich argumentach trudno sie zachować inaczej jak tylko zmienić decyzję o sprzedaży :)

pewnie wyjde na idiote :/ 

ale pewnie cześć z was mnie zrozumie bo wie jak to jest ... dowiadujesz sie ze rodzina sie powiększa to z mety chcesz większe mieszkanie, auto no i cepe ... dom mam duży, auta w sumie też ... trafiło sie biednej cepie. :)

I love you all :D

 

Na razie spokojnie dasz radę z tym co masz, a wydatki inne mieć będziesz niewątpliwie  :nono:  :]  A kempingów szukaj przyjaznych dla rodzin. Oto przykład: http://www.thermalkemping.hu/ 

To był nasz pierwszy wyjazd z budą i do dziś uważamy ten kemping za wzór kempingu rodzinnego. A myjaki dla dzieci - w domu nie mam takich warunków  :] Przewijaki, wanienki, prysznice....  :look:  Polecam !!!! 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tez jestem przekonany że spokojnie dacie rade :) Pod wplywem emocji człowiek często myśli w różny sposób i właśnie dlatego warto podyskutować troszkę ;) W razie czego, pytań, wątpliwości spraw organizacyjnych przy wyjazdach z dziećmi zawsze chętnie pomożemy. A nawet na forum są odpowiednie wątki w tym temacie. I uwierz nie będziecie sami :) A szukać większej oczywiście warto, teraz już myślę że zdecydowanie na spokojniej - jak znajdziesz wtedy sprzedasz obecna. Pozdrawiamy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kajetan, tu się nie mogę zgodzić. Już próbowałem kompromisu... kumpla suvem (honda CRV) chciałem zrobić to samo co uazem robiłem na samym tylnym napędzie... mizernie to się skończyło bo musiałem mu wyciągać wodę ze wszystkich tapicerek... na przy okazji mu wyprałem autko za free:)

Może by mi pomógł np. taki jeep liberty 3.7l - t prawdziwa terenówka...ale trochę za ciężka bo przekraczam z cepką 3.5 t, a nie chce tego robić.

ale to już inny temat.

cicik - dobra decyzja !!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.