Skocz do zawartości

Nowe forumowe tytuly - bohater i głupek caravaningu.


jacek l

Rekomendowane odpowiedzi

Widzę, że kolega jacek I wzbudził sporą sensację i rozbieżność zdań! 
Moje zdanie! 
Plus za poczucie humoru i to duży :) 
Minus za kryteria... 
Ja bym osobiście wprowadził pod tytuł np Expert karavaningu może być i głupkiem i bohaterem, to że ma wiedzę nie znaczy że jest cool :) 
dla mnie bardziej głupkiem jest ten o będzie jechał wolniutko z przyczepą przy lewej krawędzi utrudniając wyprzedzenie się przez inne pojazdy albo tak jak ktoś napisał śmietnik wkoło budy bo waćpan na urlopie... 
Bohaterem też powinni zostawać Ci co pomagają w trudnych warunkach ustawić przyczepę za przysłowiowe piwo czy wspólnego grilla. 
Na polu, na które ja śmigam pomimo, że nigdy nie miałem przyczepy zawsze pomagałem się ustawić i jeden był wdzięczny za pomoc a jeden mi nawet powiedział żebym się nie wpier.... także tak :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 46
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Widze, ze kontrowersje sa, szczegolnie jesli chodzi o kategorie glupek - oswiadczam, ze nikogo nie chce obrazic, sam bylem glupkiem pare razy jak wiekszosc z nas, to do przezycia jest i na szczescie nie jest to tytul dozywotni.

Jednoczesnie zazdroszcze i podziwiam tych, ktorym sie nigdy nie zdarzylo tego tytulu doswiadczyc ale pewnie na szczescie jest takich tez wielu, maja jakby latwiej...

 

Wracajac do tytylu Bohater Caravaningu - milo mi, ze odezwal sie kol.Chris 66, ktory za pojechanie z przyczepa na Bialorus dla mnie jest wlasnie takim naszym bohaterem, bo nie chodzi tu o pojechanie do Doniecka i walke z zielonymi ludzikami ale o caravaningowy wyczyn, wyczyn dobrze zaplanowany, wykonany i godny nasladownictwa - dlaczego - bo nie wiem jak wy, ale ja mam po prostu troche stracha przed takim wyjazdem, zwyczajnie sie troche boje roznych rzeczy - a po przeczytaniu odpowiedniej relacji moge sobie powiedziec - da sie.

 

I dlatego potrzebni sa bohaterowie.

 

Finger - super idea z kategoria Zlota Cczionka na razie bezapelacyjnie wygrywa Maras za wczorajszy majstersztyk

Edytowane przez jacek l (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ekspert Caravaningu - tak, tylko, ze takie tytuly juz sa - ma je wielu z nas, ale one sa przyznawane z automatu za liczbe napisanych postow, tez mam taki tytul choc co najmniej polowa moich postow byla o d.maryni albo sie klocilem o wiadomo co, czyli taki ze mnie ekspert jak z koziej d. traba.

 

Zreszta, rozgraniczyl bym ten tytul na Docent lub Profesor Carawaningu i to dotyczyloby spraw technicznych, gdzie bezapelacyjnie widze wielu kandydatow ale moi pewnikiem sa kol.kol Kristofer i Maras.

Trzeba jeszcze wymyslec tytul w kategori turystycznej np Globtroter Caravaningu gdzie bedzie b. wielu kandydatow, jednym z moich sa ko.kol Szaraja i Witus.

 

A kto bedzie w kapitule nadawania Tytulow? bo pare ich juz bysmy mieli..

 

Bohater Caravaningu

Zlota Czcionka

Profesor Caravaningu

Globtroter Caravaningu

 

Glupek caravaningu (przyznawany na krotki okres), tylko czy w tytulach piszemy caravaningu, czy karawaningu tak jak nasze forum, przez k?

Edytowane przez jacek l (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem cały temat jest zwykła pisaniną ... ani śmieszny, humorystyczny ... ani poważny i z jakimś konkretnym celem :oslabiony:

 

 

Naprawde nie brak mi dystansu ani poczucia humoru ale jakieś ocenianie, pozycjonowanie userów jest mało eleganckie (tu mam na mysli tytuł głupka) Z drugiej strony kto wyróżni tu bohaterów którzy nie są tak rozpisani jak forumowi celebryci :niewiem:

 

 

Wszelkie tytuły, ilości postów etc totalnie nieodzwierciedlają faktycznego poziomu karawaningowca ... i chyba na to nikt nie zwraca uwagi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 ...

 

bo ja zazwyczaj jeżdżę koło 105-107km/h :ee:  i na białorusi też byłem z kempingiem i wróciłem  :foch:

 

...

No toś głupek i bohater. 2 in 1 :)

.

A nawiasem, marzy mi się odwiedzić kraj Łukaszenki, tradycyjnego swojskiego dobrobytu, ale ta odległość...

Edytowane przez WojtEwa (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jacek, nie spotkałeś się ze zrozumieniem z własnej winy. 

Bardziej szczegółowo powinieneś opisać swoje intencje.

Tymczasem ja odbieram pomysł w trybie kabaretowym i jeśli moja głupota może kogoś rozśmieszyć* + uchronić* od krzywdy, to ja się na to piszę.

Naprawdę nie ma w tym nic szkodliwego ale trzeba by sprecyzować przyznawanie.

.

*jako zjawisko pozytywnie oddziaływowujące** na ludzi.

.

**tfu, kurde, jak to się pisze?!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Arku - drobna korekta   Hasło Zryte Berety pojawiło się w Ojcowie i jego pomysłodawcą był nasz podczaszy Yabulon.

 

Po co nam te tytuły i inne - nie piszę się do takiej zabawy. A kąpiele w Sandomierzu pamiętam, coś w nich było szalonego.

Edytowane przez ed (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No toś głupek i bohater. 2 in 1 :)

.

A nawiasem, marzy mi się odwiedzić kraj Łukaszenki, tradycyjnego swojskiego dobrobytu, ale ta odległość...

 

kraj super, ludzie mili gościnni i uczynni, bliżej im do europy niż dzikiej ukrainie , tylko ciężko z podróżowaniem i spaniem w budzie - kempów brak i każdy nocleg musisz mieć potwierdzony meldunkiem , więc spanie na dziko mimo, że całkowicie możliwe, bezpieczne i ogólnie super jest prawie niemożliwe 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Arku - drobna korekta   Hasło Zryte Berety pojawiło się w Ojcowie i jego pomysłodawcą był nasz podczaszy Yabulon.

Z Ojcowem się zgadza się Edziku tylko ja wspomniałem o "mikołajkach" jako imprezie ekstremalnej na owe czasy .

Z pomysłem pewnie się mylę bo kojarzyłem post Bishop'a. On też miał w tym wszystkim duży udział - http://forum.karawaning.pl/topic/4284-nagroda-zrytego-beretu/?p=103487

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszyscy, którzy mnie znają wiedzą że poczucie humoru nie jest mi obce.

Ale co śmiesznego może być w tytule "głupek karawaningu" ? Sorki, ale nie wiem :niewiem:

Bohater też kojarzy mi się z czymś innym niż z forumowiczem, który był na Ukrainie.

Tu zgadzam się w 100% , dlatego jeżeli miałoby cokolwiek takiego powstać to nie na zasadzie (być może) obrażania kogoś lecz zasygnalizowania , że dana osoba czymś się wyróżnia , najlepiej czymś wartościowym lub umiejętnością pisania w sposób żartobliwy i przyciągający uwagę .

W tych kategoriach co w temacie to raczej tej zabawie sukcesów nie wróżę .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale po co i na co? czemu ma służyć?  :niewiem: To już naprawdę nie ma o czym dyskutować na tym forum?

Pomysłodawca chyba Białoruś z Ukrainą pomylił nominując na bohatera tych co dotarli na Białoruś. O co chodzi? jacyś ludożercy tam grasują? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.